Wrzesień 2008 roku będzie przez graczy zapamiętany jako miesiąc rewolucji, która wyniesie ich na piedestał menedżerskiego zachwytu. Otóż w 3 dniu tego miesiąca zapowiedziane zostały największe zmiany w historii Football Managera. Ekscytacja po oglądnięciu dwóch 10 minutowych filmików była ogromna i fani zaczęli energicznie przebierać nogami mając w myślach dzień 4 listopada.

Przyznam, iż sam byłem bardzo zadowolony ze zmian, które otworzą przed naszymi oczyma drzwi z nowymi możliwościami. Lecz niedawno zacząłem się zastanawiać nad nie tak odległą przyszłością. Czy w najbliższych 3-5 latach będzie ponowna okazja do zachwycenia graczy kolejną rewolucją? Czy może ten właśnie okres będzie czasem posuchy?

Patrząc na tą sprawę z perspektywy dnia dzisiejszego na myśl w pierwszej kolejności ciśnie się rozwinięcie trybu 3D. Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że w najnowszej odsłonie nie będzie on doskonały i w pełni dopracowany. Tak mówią nawet sami twórcy, przy czym zapewniając nas, iż będzie on systematycznie, z roku na rok ulepszany o nowe szczegóły. Oczywiście to nie wystarczy, by zaspokoić ogromne apetyty fanów. Zatem należałoby się zastanowić nad tym czy istnieje jeszcze coś, co może ponownie doprowadzić nas do FM-owej ekstazy.

Wydaje mi się, że tymi wszystkimi nowościami, ulepszeniami SI postawiło sobie bardzo wysoko poprzeczkę, co w przyszłości będzie procentowało tym, że graczy nie będzie tak łatwo ponownie zadowolić. Zapewne istnieje szereg rzeczy, które można by wprowadzić, bądź polepszyć, ale na pewno nie spowodują one kolejnej rewolucji. Zatem czy czeka nas parę lat przesuwania się o zaledwie malusieńkie kroczki? Czy może panowie z SI Tower mają w głowach kolejne, wielkie pomysły?

Osobiście uważam, że w najbliższej przyszłości nie możemy spodziewać się czegoś nadzwyczajnego, a wyżej wymienione możliwości zmiany gry są chyba jedynymi. Myślę, że twórcy w najbliższym czasie bardziej będą skupiać się nad przytrzymaniem ku sobie rzeszy fanów, przy czym rozwijając produkt o niewiele. Należy, więc zastanowić się na tym, co może to spowodować. Pewnie to, że przez 3-4 FM-y będziemy karmieni detalami, która będą miały na celu przytrzymanie nas przy życiu i chronić przed ogólną nudą i zniechęceniem.

Myśląc tak na spokojnie, to wcale bym się takiemu stanu rzeczy nie dziwił. Chłopaki zrobili swoje - nakarmili nas odpowiednio dużą ilością karmy, a teraz pozostaje tylko umiejętne gładzenie naszych brzuszków powodując tym samym długo trwającą radość i chęć do życia. Oczywiście takie zadowolenie długo potrwać nie może i nasi dostarczyciele rozrywki przez ten okres ciszy będą musieli intensywnie gimnastykować swoje mózgi, by po raz kolejny uderzyć w serca graczy zdwojoną siłą.

Do tego wszystkiego dochodzi także fakt, iż za pewien okres czasu technologia ponownie pójdzie w górę, co pozwoli na zrealizowanie na chwilę obecną kosmicznych pomysłów.

W tekście tym padło wiele pytań, na które w dniu dzisiejszym nie ma odpowiedzi. Wszystko to, co będzie się działo za 3-4 lata zależy tylko i wyłącznie od twórców gry. Nie możemy także przewidzieć tego, czy stanie się jeszcze coś, co otworzy kolejną furtkę do rozwoju serii. Ja tylko mam wielką nadzieję, że panowie z Sports Interactive nie będą zbyt długo czekać na to, by po raz kolejny nam, FM-maniaków dać ostry pretekst do udania się w stronę półek sklepowych. Dziś pozostaje mi tylko życzyć nam jak najlepszego produktu, który będzie trzymał nas przez długi okres czasu przyklejonych do monitora.