Tak jak 4 lata temu, tak i teraz moją ulubioną drużyną na Mistrzostwach Świata jest Wybrzeże Kości Słoniowej. Przewrotnie zacząłem im kibicować tylko po to, by na Mundial w Niemczech nie awansowali Kameruńczycy, których nie darzę wielką sympatią. Cel został zrealizowany, później tą drużynę obejrzałem w akcji podczas PNA i tak zaczął się mój "związek" z WKS.

Nie muszę chyba mówić jakie rozczarowanie wzbudziły we mnie losowania dwóch kolejnych mistrzostw, gdzie Afrykańczycy trafili do grup śmierci. I mimo że nieznanej jak do tej pory drużynie nikt nie dawał większych szans na dobry wynik czy to z Argentyną czy Holandią, to Drogba i spółka zaprezentowali się świetnie, zyskując wielu fanów na całym świecie.

W tym roku szansa na awans jest jeszcze większa, ze względu na przyznajmy to sobie szczerze - słabych i dosyć wiekowych Portugalczyków. Cristiano Ronaldo od dawna nie strzelił bramki w reprezentacji, a drugie żądło - Nani - doznał kontuzji, choć na Półwyspie Iberyjskim niektórzy powątpiewają w tą wersję zdarzeń.

W meczu pomiędzy tymi dwoma drużynami padł bezbramkowy remis, jednak to WKS było lepsze od rywali, i bardziej zasługiwało na zwycięstwo. Trzeba jednak mieć w pamięci również początek spotkania, gdy wyraźnie zestresowani podopieczni Svena Gorana Erikssona byli słabsi od rywali, lecz w miarę upływu czasu opanowali sytuację. I to w momencie gdy na ławce siedział Didier Drogba, czyli największa gwiazda WKS. Jego wejście okraszone były dodatkowymi decybelami wytworzonymi przez wuwuzele. Tak naprawdę jego obecność na boisku nic nie zmieniła, ba - paradoksalnie zaszkodziła WKS-owi, który jest uzależniony od tego piłkarza. A jak pokazały wcześniejsze fragmenty tego meczu, Afrykańczycy umieją grać bez gwiazdora Chelsea.

A jednym z odkryć turnieju może być Gervinho, który już podczas tegorocznego Pucharu Narodów Afryki był jednym z nielicznych graczy, którzy nie zawiedli. A mecz z Portugalią tylko to potwierdził.

Jeżeli istnieje jakaś sprawiedliwość na tym świecie - proszę o zwycięstwo Wybrzeża Kości Słoniowej, drużyny najbardziej poszkodowanej w dwóch ostatnich Mundialach. Amen.

Wszystkie moje teksty przeczytasz na www.lucasinho.blox.pl - serdecznie zapraszam!