Ten manifest użytkownika Lucasinho przeczytało już 1299 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Lech Poznań mimo sporej rzeszy obcokrajowców to w dalszym ciągu polski klub - udowodnili to w doliczonym czasie gry pierwszej połowy oraz na początku drugiej, potrafiąc spieprzyć to co mizernie budowali przez całe spotkanie. Los bywa jednak przewrotny - w meczach z Dnipro świetnie prezentowała się obrona a Arboleda z Djurdjevicem byli klasą sami dla siebie, podczas gdy Stilic czy Kriwiec w niczym nie przypominali siebie sprzed chociażby pół roku. I nagle w meczu z Juventusem następuje cudowne odwrócenie ról.
Największym atutem Poznaniaków było to że nikt w Polsce na nich nie stawiał, większość "fanów" obstawiała wysokie porażki, i kolejne kompromitacje w pucharach. W tej chwili może się to jednak zmienić - dobry mecz w Turynie i perspektywa gry z teoretycznie najbardziej zbliżonym rywalem w fazie grupowej w postaci Red Bull Salzburga spowoduje iż media i niedzielni kibice zaczną pompować balon, że teraz nie pozostaje Lechitom nic innego jak awansować. Oczywiście był to chyba najlepszy pucharowy mecz w tym sezonie, lecz wspomniane błędy w obronie to element gry który musi być poprawiony natychmiast - chociaż do 46 minuty wszystko układało się wspaniale.
I większość zapomina o jednym drobnym fakcie, który mógł niektórym umknąć - obecny Juventus w niczym nie przypomina ekipy sprzed paru lat, która dominowała we Włoszech oraz zachodziła daleko w Lidze Mistrzów. W tej chwili ta ekipa przypomina bardziej upadłą potęgę, która straszy już tylko nazwą oraz opustoszałymi trybunami. "Stara Dama" nie należy już nawet do czołówki włoskiego Calcio, jest drużyną dla której sukcesem będzie chociażby zdobycie czwartego miejsca, dzięki któremu można zagrać w Lidze Mistrzów, lecz od przyszłego roku prawdopodobnie już nawet to nie wystarczy by przejść przez bramy piłkarskiego raju.
Spoglądając na skład widać wiele ubytków - niektóre spowodowane kontuzjami, niektóre to wynik takiej a nie innej decyzji Luigi del Neriego, dla którego ważniejsza jest liga włoska, i słusznie - Liga Europy wielkiego prestiżu nie przynosi, nie jest to również najwyższy pułap finansowy.
I pozostaje mieć tylko nadzieję że do czasu meczu z Salzburgiem wykuruje się Bartosz Bosacki, a problemy z komunikacją oraz z obroną stałych fragmentów gry wyeliminuje Manuel Arboleda, i reszta formacji obronnej. Sytuacja do pokonania Austriaków również jest świetna - w Bundeslidze w pięciu meczach wygrali zaledwie raz, dwa razy remisując. Z drugiej strony Sparta Praga - która dzisiaj pokonała Palermo - przed meczem z Lechem również nie zachwycała w lidze. Jak to się skończyło, pamiętamy.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Ściągawka selekcjonera |
---|
Prowadząc reprezentację kraju, często uaktualniaj swoją listę krajową. Wprowadzaj na nią nowych zawodników i usuwaj tych bez formy lub u schyłku kariery. Dzięki tej liście możesz wygodnie porównać umiejętności zawodników oraz sprawdzić, w jakiej są aktualnie formie. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ