Ten manifest użytkownika nesete przeczytało już 3801 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
To zabawne. Mimo upływu lat (wielu dodajmy), ciągle gram w CM 01/02. I nie ważne, że Mistrzostwo Świata zdobywa Paragwaj, że Harasimowicz gra w Juventusie a Pogoń Szczecin zdobyła Puchar UEFA. Wayne, że ta gra ciągle przyciąga, przynajmniej mnie, i czasem wolę ją odpalić niż naszpikowaną nowinkami wersję FM-a. Choć brak agentów, niuansów i innych bzdetów, zaczynając od konferencji, kończąc na motywacji, to CM 01/02 przyciąga szybkością rozgrywki, niskim poziomem skomplikowania i magią, która nigdy się nie zestarzeje. I nie przeczę, uważam, że FM 11 jest bardziej zaawansowany, ma wiele funkcji, dobrych i mniej udanych, lecz dla mnie zawsze przegra, czy to FM 06, 07, 08, 09, 10, 11 czy zapewne późniejsze, bowiem CM 01/02 był pierwszy, co za tym idzie, unikatowy. Stara miłość nie rdzewieje (czy jakoś tak) i choć trochę zakurzony (oldchoolowy?) CM 01/02 zawsze będzie na moim dysku. I sądzę, że mając lat 80 ciągle będę podskakiwał z radości sprowadzając do drużyny To Madeirę i Moukoko. Taka karma, życie prze do przodu, lecz niezmienną jest miłość do CM-a. Tyle.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ