Ten manifest użytkownika Jacko przeczytało już 1258 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Futbol jest niesamowity i nieprzewidywalny. A może to pierwsze, dzięki temu drugiemu? Przecież na murawę wybiega na przeciwko siebie 22 zawodników, do tego sędzia główny i boczni - rozjemcy, którzy mają nie dopuszczać do ostrych starć między zawodnikami. Zazwyczaj przeciwnych, chociaż zdarzają się wyjątki. Tak czy siak, czasem dochodzi do tych nieszczęsnych fauli... Z pewnością są na boisku tak samo potrzebne jak i bramki. Bez nich futbol straciłby, coś na pewno. Każdy z nas, jako amator doświadczył przecież jak to jest skosić rywala równo z murawą, jak również sam został skoszony. Ja osobiście, na boisko zawsze gram ostro i zdecydowanie, staram się nie grac brutalnie. Ale to przecież tak, jakby powiedzieć, że jeździ się szybko i bezpiecznie... Tak czy siak, nie każdy stara się grać bez brutalnych zagrań. Chyba do dziś każdy kibic pamięta jak grał Cezary Kucharski, Marco Materazzi czy Axel Witsel. Wymieniona trójka nawet nie starała się odbierać piłki delikatnie... ba, Witsel w ciągu jednego sezonu chciał zakończyć karierą dwóm piłkarzom stołecznego Anderlechtu. Zarówno w przypadku Wasilewskiego (o ironio, Marcin też do najdelikatniejszych piłkarzy przecież nie należy) jak i także Rolanda Juhasza, misja ta zakończyła się niepowodzeniem.
Witsel w akcji:
Do tej listy dziś dołączy kolejny gracz, który jednak pomimo swojego brutalnego zachowania umiał się zachować jak zawodowy piłkarz, przepraszając zawodnika, któremu złamał nogę... Marne to dla niego pocieszenie, ale zawsze coś. Mowa tutaj oczywiście o młodym obrońcy Stoke City, Ryanie Shawcrossie, który dziś podczas meczu z londyńskim Arsenalem, faulując reprezentanta Walii - Aarona Ramsey'a dopuścił się otwartego złamania nogi na nim. Dostał czerwoną kartkę, naturalnie. Będzie również zawieszenie, z pewnością. Ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi, żeby faulować, karać i zawieszać. Zdrowia faulowanemu zawodnikowi to nie wróci, ale może nauczy czegoś faulującego? W przypadku Witsela to się nie udało, ale coś mi mówi, że z młodym defensorem będzie zgoła inaczej...
Zagranie Shawcross'a, którym złamał nogę Ramsey'owi:
Było nie było, sezon dla Walijczyka skończył się definitywnie. Ja jednak w tym momencie chcę podkreślić, że nie można wieszać psów na faulujący. Niekiedy jest to niefortunny wślizg, czasem brawura gracza. Przecież nikt nie chce drugiemu zawodnikowi połamać nóg, na Boga. No chyba, że nazywasz się Axel Witsel. Ale to już inna para kaloszy.
Z jednej strony gracze dopuszczający się faulu, z drugiej gracze faulowani. Tacy gracze jak Eduardo, Ramsey, czy wielokrotnie sponiewierany, a raczej jego kości Djibril Cisse doskonale wiedzą co to znaczy długo miesięczna przerwa w grze, po nieudanym wślizgu rywala. Kiedy patrzy się na te zwisające nogi, które - wydawać by się mogło - trzymają się jedynie na getrach... Aż się duszno robi... Oni jednak się nie poddają, tylko walczą i wracają do formy. Mam nadzieję, że będzie tak także w wypadku Walijczyka, a ta kontuzja nie przeszkodzi mu w zrobieniu wielkiej, międzynarodowej kariery. A może nawet zdobycia nagrody dla najlepszego piłkarza globu? Życzę mu tego z całego serca, jak również szybkiego powrotu dla zdrowia. A Wam, drodzy kibice piłki nożnej zapodaję ten oto filmik. Uprzedzam, tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Ja dałem radę, choć początek mnie zamroczył. Raz jeszcze przypominam - o czym przekonacie się na filmiku - najczęściej to brawura gracza doprowadza, do tego co zobaczycie (przykład Alana Smitha).
Najdrastyczniejsze kontuzje w historii:
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Aerobik - męska rzecz? |
---|
Trening aerobiczny jest ważny, kiedy zależy nam na doskonaleniu dynamiki piłkarzy. Rozwija umiejętności takie jak Zwinność, Przyspieszenie, Szybkość. Przydaje się szczególnie przy szkoleniu skrzydłowych i obrońców. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ