Serie C
Ten manifest użytkownika rahim przeczytało już 971 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Polski menadżer, Ryszard Krzyśkiewicz, który od przeszło trzech lat prowadzi włoską Parmę, doczekał się pięknej chwili w swojej karierze. 65-letni fachowiec jako menadżer poprowadził właśnie zespół w swoim tysięcznym oficjalnym meczu.
- To piękna chwila. Zarząd Parmy zorganizował po meczu na boisku uroczystość, w trakcie której wręczono mi kwiaty oraz świetny szalik, na którym znalazły się herby Workable, Hvidovre, Víkinguru, GKS-u Tychy, AS Saint-Etienne i w centralnej części wielki herb Parmy. To genialny prezent - nie ukrywa wzruszenia Krzyśkiewicz. - Zaraz po zejściu z boiska poprszono mnie do gabinetu prezesa i zaproponowano mi nowy kontrakt, którego po prostu nie mogłem odrzucić - kontynuuje.
To niewątpliwie wielkie wydarzenie w karierze tego świetnego fachowca, który jeszcze nigdy nie prowadził dwóch klubów w jednym kraju. - Mam jakąś taką blokadę, że wolę wyjechać i prowadzić zespół za granicą niż zmierzyć się ze swoim byłym klubem - tłumaczy Krzyśkiewicz.
Jubileusz był niewątpliwie udany, gdyż jego zespół pokonał 4:1 (Óscar Bazán x2, Lukas Schröder x2) ostatnią drużynę ligi, Varese. Wygrana ta pozwoliła oddalić się o dwa punkty od zajmującej drugie miejsce Portosummagi.
W przedmecz wielkiego jubileuszu Parma zaliczyła ogromną wpadkę - przegrała aż 1:4 (Óscar Bazán) z Pergocremą, która plasuje się wciąż w środkowej części tabeli. - Po części można wytłumaczyć tę porażkę tym, że graliśmy w dziewiątkę. Już na początku spotkania czerwoną kartkę obejrzał Giorgio Ferraro, którego później ukarano zawieszeniem na dwa kolejne mecze. Ponadto dwadzieścia pięć minut przed końcem kontuzji nabawił się Gancho Kepov, a ja wykorzystałem już wszystkie zmiany - twierdzi menadżer.
Wcześniej Parma dwa razy wygrała - 3:2 (Lukas Schröder x2, Óscar Bazán) z Novese i 1:0 (Lukas Schröder) z Vicenzą. Do końca sezonu pozostał tylko jeden mecz, który zespół Krzyśkiewicza rozegra z Monzą. W przypadku zwycięstwa Parma awansuje bezpośrednio do Serie B.
Na testach w Parmie pojawił się kolejny zawodnik. Jest nim 24-letni napastnik Piotr Smolinski. Mimo polskobrzmiącego nazwiska jest on Białorusinem, choć mówi po polsku, ponieważ urodził się w Grodnie. Ma za sobą cztery występy w kadrze narodowej, a ostatnio reprezentował Niemen Grodno. - Zrezygnowałem jednak z tego zawodnika. Nie sprawdził się po prostu. Jednak prawdopodobnie dołączy do nas napastnik, który ostatnio grał w Serie A. Nie wiem tylko gdzie go upcham w ataku, ale nadmiar dobrych zawodników nigdy nie boli - kończy Krzyśkiewicz.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Aerobik - męska rzecz? |
---|
Trening aerobiczny jest ważny, kiedy zależy nam na doskonaleniu dynamiki piłkarzy. Rozwija umiejętności takie jak Zwinność, Przyspieszenie, Szybkość. Przydaje się szczególnie przy szkoleniu skrzydłowych i obrońców. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ