FC Köln rozpoczęło przygodę Z Ligą Mistrzów w sezonie 2011/2012. Najpierw do Niemiec przyjechała drużyna Villarrealu, zaś w drugim meczu fazy grupowej ''Kozły'' zmierzyły się na wyjeździe z Manchesterem United.

- Myślę, że możemy być zadowoleni z naszej postawy. Co prawda mieliśmy dużo szczęścia ponieważ przeciwnicy nie wykorzystali rzutu karnego, jednak przez większą część spotkania to my przeważaliśmy. Remis uważam za wynik sprawiedliwy - tak skomentował stracie z Hiszpanami trener drużyny Koeln.

 Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, choć gościom do odniesienia zwycięstwa zabrakło niewiele. Nilmar w doliczonym czasie gry drugiej połowie nie potrafił jednak wykorzystać rzutu karnego. FC Köln również miało dużo świetnych sytuacji na strzelenie bramki. Największe pretensje można mieć do Sherdana Shaqiriego, który zmarnował dwie szczególnie dobre okazje, których poprostu nie można było nie wykorzystać. - Nie mam do niego żalu o te niewykorzystane sytuacje. Każdemu zdarza się rozegrać słabszy mecz - broni młodego Szwajcara jego trener.

Tak się jednak składa, że Shaqiri od początku sezonu gra słabo. Jest cieniem piłkarza który błyszczał w poprzednich rozgrywkach Bundesligi, gdy występował jeszcze na wypożyczeniu.

Pierwszy mecz fazy grupowej można było uznać za udany. Gorzej poszło za to w pojedynku z Manchesterem na Old Trafford. O ile pierwsza połowa była wyrównana (Podolski otworzył wynik spotkania) o tyle w drugiej podopieczni sir Alexa Fergusona pokazali miejsce w szeregu mistrzom Niemiec. Ronney wraz ze swoimi kolegami nie musieli się zbytnio wysilać by trzykrotnie trafić do bramki. Czerwonym Diabłom w odniesieniu pewnego zwycięstwa nie przeszkodziła czerwona kartka dla Rafaela.

FC Koeln w międzyczasie rozgywało kolejne ligowe spotkania. We znaki dawały się występy w Lidze Mistrzów. Kilka dni po rywalizacji z Villarrealem przyszedł remis z Eintrachtem Frankfut 2:2, zaś po powrocie z Anglii, Koeln przegrało z Hannoverem 2:0. Wygrać udało się z Wolfsburgiem 2:0 a także z drugoligowym Freiburgiem 2:1 w krajowym pucharze.

Po ośmiu kolejkach, Koeln zajmuje trzecie miejsce ze stratą jednego punktu do Herty Berlin i aż pięciu do lidera z Dortmundu.