Informacje o blogu

Manifest użytkownika Mapuo

Warrenpoint Town

NIFL Bluefin Sport Championship

Irlandia Płn., 2012/2013

Ten manifest użytkownika Mapuo przeczytało już 1037 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

(2) Bełgot popółmetkowy27.09.2013 22:37, @Mapuo

10
Nie jestem specjalistą od północnoirlandzkiego futbolu. Owszem z występów w europejskich pucharach kojarzę Cliftonville czy Glentoran, ale już druga klasa rozgrywkowa to kompletnie anonimowe dla mnie nazwy, może poza Newry Town ale to kwestia powiązana z Football Managerem (mój klub filialny swego czasu). Więc  znalazłem się w dosyć „anonimowym” miejscu. Jedynym wyznacznikiem umiejętności zawodników z Ulsteru były dla mnie raporty scouta. Toteż hurtowo zacząłem ściągać zawodników o najlepszej rekomendacji, którzy według niego biją tych, których zastałem na głowę. Stąd w mojej kadrze znaleźli się m.in. bramkarz z Barbadosu czy dziadkowie w wieku 35-38 lat, których pensja wynosi całe 0 funtów, więc ryzyko znikome. Nasuwa mi się jedno słowo do opisania tej sytuacji - lumpeks.

Tutejsza liga liczy sobie 14 zespołów, więc teoretycznie do rozegrania mamy tylko 26 meczów. W Irlandii Północnej jednak bardzo rozwinięty jest system rozgrywek pucharowych. Moja drużyna bierze udział w czterech tego typu zawodach :

Puchar Irlandii Północnej,

Puchar Ligi,

Amatorski Puchar Irlandii Północnej,

Puchar Środkowego Ulsteru


Wielu zawodników powinno dostać swoją szansę.

Zarząd nie ma wygórowanych oczekiwań – pewne utrzymanie, określone rundy w każdym z pucharów ale z wyłączeniem Amatorskiego Pucharu Irlandii Północnej na który „góra” leje ciepłym moczem. Odnośnie ligi, mocno wierzę w miejsca 1-6 ze szczególnym naciskiem na 4-6. Mają rzecz jasna w tym pomóc wcześniej wspomniani ludzie polecani przez Davida Donaldsona.

Staram się przygotować zespół kładąc szczególny nacisk na ofensywę. Wykonawcy jacy są tacy są ale liczę że chociaż te 80-100 osób które przychodzą na nasze mecze zobaczą wiele bramek. Ale żeby tak nie psioczyć na zawodników Warrenpoint wśród nich mamy dwóch reprezentantów Irlandii Północnej U-19. Raczej przyszłością reprezentacji nie zostaną, ba w klubie też raczej furory nie zrobią ale fakt godny zaznaczenia gdy mówimy o klepiącej biedę drużynie II ligi irlandzkiej. A oto i oni

Joe Ferris
Andy McAreavey

Tyle tytułem wstępu. Okres przygotowawczy wypadł mizernie. Wśród pięciu sparingów żaden nie zakończył się naszym zwycięstwem. Mimo to na styl nie można narzekać, choć na dobrą sprawę rywale nie byli jakoś szczególnie wymagający. Aaa przepraszam, użyłem uogólnienia. Trafił nam się mecz z drużyną ekstraklasową. Coleraine. Ciężko mi znaleźć odpowiedni przykład drużyny, którą można z nią porównać Niby wiele tytułów, ale kawał czasu temu. Niby legenda, ale raczej z kategorii legend o Wyspie Wisielca. No cóż, z nimi też przegraliśmy. Nie wiadomo więc jak drużyna zareaguje w meczach o punkty z trudniejszymi przeciwnikami. 



Pierwsze cztery mecze ligowe przyniosły niezłe rezultaty. Zaczęliśmy od trzech zwycięstw i porażki z drużyną Larne, porażki która jest bardzo specyficzną i uchylając rąbka tajemnicy można ją nazwać charakterystyczną dla mojej drużyny czyli dwa szybkie gongi i "pa lulu". Mimo to wystartowaliśmy naprawdę nieźle. Darren Fitzgerald – to nazwisko radzę, może nie zapamiętać, ale skojarzyć z moją drużyną. Chimeryczny napastnik. Cholernie. On nie przeplata dobrych meczów słabymi. On przeplata wspaniałe minuty koszmarnymi. I to w każdym spotkaniu. Wahania formy Daniego Quintany to przy nim pryszcz.



Następny mecz, już w ramach Pucharu Ligi był bardzo dramatyczny. Zacznijmy od tego że rywalem,w meczu wyjazdowym był Glentoran Belfast, klub ekstraklasowy. Staliśmy na straconej pozycji. Mimo to o mały włos doprowadzilibyśmy do rzutów karnych. Pech? Frajerstwo? Prędzej to pierwsze.Są niewątpliwie utworzone podwaliny, by móc dążyć do najlepszych. Zwłaszcza, że Glentoran > Coleraine, a rozgrywki pucharowe > mecz sparingowy. Ot prosta matematyka,z wyłączeniem czynników zewnętrznych wpływających na wynik.



Powrót do ligi i rozczarowanie, ten szczególny typ rozczarowania meczem, który powoduje u mnie niemalże konwulsje. Prowadzisz grę, masz multum sytuacji bramkowych mimo to przegrywasz 1-2 i 0-3. To naprawdę boli. Drużyna Warrenpoint w następnych dwóch meczach jednak nie zmieniła stylu i przyniosło to oczekiwany skutek w postaci dwóch zwycięstw.




No a teraz kilka słów o meczu który jest dla mnie naprawdę znaczącym pomimo faktu, że odbywał się jedynie w ramach Pucharu Myszki Miki Amatorskiego Pucharu Irlandii Północnej. Przeciwnikiem było Newry, więc losowanie można uznać za pechowe. Zwłaszcza gdy występuje możliwość wylosowania drużyny ze znacznie niższej klasy rozgrywkowej. Spotkanie rozpoczęło się naprawdę dobrze. W 3 minucie objęliśmy prowadzenie. Prowadziliśmy grę, ale nagle powtarza się mecz z Larne, z tą różnicą że tych gongów było aż trzy. Do przerwy więc wynik fatalny 1-3, przy 3 strzałach gości
i naszych 10. Po przerwie jednak odrodziliśmy się. Odzyskaliśmy skuteczność i przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść. 4-3! Walka się opłaciła. Cudowny comeback.



Po emocjach w jednym z pucharów znów przyszła pora na ligę. Punkt w dwóch pojedynkach to marny wyczyn. Zwłaszcza ubolewam nad porażką z Dergview, bezpośrednim rywalem do awansu, o którym coraz głośniej mówi się w kuluarach nie tyle ze względu na nasze rezultaty, ale bardziej na "wyrównany poziom ligi" czyli solidarne tracenie punktów przez każdą drużynę, gdy tylko to jest możliwe.



W okresie listopad-grudzień wzięliśmy udział aż w trzech rozgrywkach pucharowych, czyli wszystkich w których byliśmy jeszcze w grze. Jako, że rywalami były drużyny z niższych klas rozgrywkowych nie mieliśmy problemu by przebrnąć te fazy. Między tym pucharowym maratonem w lidze zdobyliśmy 3 punkty w 2 meczach. Przegraliśmy kolejny kluczowy mecz - z Dundelą. By być bliżej promocji trzeba bezpośrednich przeciwników pokonywać. Nam ta sztuka niestety się nie udaje. Na szczęście udaje się nam kurczowo trzymać ogona liderów (jeśli można tak określić miejsce trzecie ze stratą punktów, której nie można odrobić w jednym spotkaniu)



 I w ten sposób dobiliśmy do półmetka sezonu. Co można na razie powiedzieć o grze? Dosyć chimeryczna. Fakt, że staramy się dominować w każdym spotkaniu oczywiście postrzegam jako korzyść, ale odniesienie 5 porażek pomimo przewagi w posiadaniu piłki i stosunku naszych strzałów do strzałów przeciwnika nie jest czynem godnym pochwały. Owszem jeśli weźmiemy pod uwagę  oczekiwania to ligowy cel praktycznie już osiągnęliśmy. No chyba, że nagle stracimy styl, skuteczność (która i tak jest słaba w zestawieniu z wcześniej wspomnianią ilością strzałów) a dół tabeli zacznie szaleńczo punktować. Na to się jednak nie zanosi. Co do indywidualnych laurek – wśród moich kochanych anonimków warto wyróżnić Darrena Fitzgeralda, który do czasu odniesienia kontuzji strzelał dużo bramek, jednocześnie marnując multum okazji. Zastąpił go Jason McGrinder i ze średnią gola na mecz jest obecnie moim podstawowym wyborem w taktyce z wysuniętym napastnikiem. No i podpora środka pola czyli 37-letni Glenn Dougherty. Walka o awans zapowiada się pasjonująco, a strata 4 punktów do 2 drużyny w tabeli nie wydaje się być nieosiągalną. Średnio 97 kibiców, którzy przychodzą na The Burren przez pół roku z pewnością nie będzie narzekało na brak emocji.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution