Witam postanowiłem wziąść udział w Rozgrywkach Mistrzów prowadząc jedną z londyńskich drużyn.
Wybór padl na Tottenham. Druzyna z White Hart Lane dysponuje kilkoma bardzo fajnymi zawodnikami i przy okazji Rozgrywki Mistrzów postanowiłem sprawdzic samego siebie w doprowadzeniu tej drużyny na sam szczyt. Od początku określiłem sobie cele na nadchodzący sezon - awans do Ligi Mistrzów i jak najlepsze wyniki w Lidze Europy. Sam początek to transfery, sprzedaż Adebayora, Soldado i Paulinho pozwoliło pozyskać srodki na transfery do klubu ( zimą na własną prosbe odszedł jeszcze Bentaleb i Chiriches). Natomiast po strochnie nowych twarzy zapisałem Lacazette, Clyna, Depaya i Romero ( zimą doszli Konoplyanka i Smalling)
Na początek screan ze statusem gry
Teraz po krótce opisze rozgrywki na pierwszy strzał idzie
Puchar Ligi
Rozgrywki w których udało się zwyciężyć, po rozbiciu City myslałem, że najgorsze mam już za sobą. Nic bardziej mylnego. Prawdziwym horrorem okazał sie dopiero finał ze Stoke. w 36 minucie Lacazette wyprowadza mój zespół na prowadzenie ale zaraz po przerwie Stoke doprowadza do wyrównania. 2 45 minut to był ciągły napór z mojej strony i nic nie chciało wpaść a kiedy spodziewałem się juz dogrywki radość z pierwszego pucharu dał mi Townsend. Bramka zdobyta w 94 minucie chociaż sedzia doliczył tylko ;)
Puchar Anglii
3 pierwsze rundy grane zawodnikami którzy otrzymywali mniej szans przeszedłem dość gładko. w 6 rundzie Man Citi. Pierwszy mecz na White Hart Lane 2:2 po stracie bramki w 91 minucie. Drugi mecz to pokaz obu drużyn jak nie należy grać w obronie. Wynik 5:6 mówi sam za siebie, na szczęscie to mój zespól grał dalej. Połfinał z LFC i znów katastrofa w obronie, porażka 2:4 i żegnam się z rozgrywkami.
Liga
Naprawde dobry sezon z najgorszym z możliwych zakończeń. W 37 kolejce lider z 2 punktami przewagi nad 2,3 i 4 drużyna. Najgorszy bilans bramek ze wszystkich drużyn wiec w ostatniej kolejce potrzebowałem zwycięstwa, niestety porażka 1:0 z Burnley które walczyło o utrzymanie i spadek na 4 pozycje. Niepowiem troche mnie to podłamało ale w przyszłym sezonie postaramy sie powalczyc o mistrzostwo.
Na koniec Liga Europy
Zwycięstwo! Moge spokojnie nazwać Tottencham drużyna własnego boiska. Zwycięstwo 5:1 nad M. Tel Awiw i 2:0 nad Dynemem Moskwa pozwoliło odrobić straty z pierwszych spotkań z tymi drużynami natomiast zwyciestwo 5:0 z Sevilla i 3:0 z FCP dało solidne zaliczki przed rewanżem. Finał na narodowym to po ostatniej kolejce w lidze był dla mnie sprawą życia i śmierci. Przewaga od pierwszej do ostatniej minuty i zwycięstwo 2:0!
Teraz zawodnicy Ci spisywali się w przekroju całego sezonu dobrze. Najwięcej zastrzeżeń mam od postawy obrony ale nad tym bedę pracować przed rozpoczęciem następnego sezonu.
na koniec najlepsza 5 w zespole
Plany na następny sezon? Napewno walka o mistrzostwo + ćwierćfinał LM. A narazie do usłyszenia za tydzień i lece wzmacniać swoją drużyne ;)
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ