Fortuna I Liga
Ten manifest użytkownika gosc1 przeczytało już 439 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Pogoń Szczecin - jedni ich kochają, inni nienawidzą. Ich historia zaczęła się w 1948 roku, kiedy to powstał klub Sztorm Szczecin. Na przestrzeni lat zmieniały sie nazwy, zmieniały sie struktury, lecz klub wciąż istniał i rozwijał się, zakorzeniając się w mentalności szczecińskich kibiców i całej społeczności okolic tego miasta. Jesienią 1955 roku ówczesny Kolejarz zmienił nazwę na Klub Sportowy Pogoń. Nazwa, herb i barwy miały nawiązywać do tradycji jednego z największych klubów przedwojennej Polski, Pogoni Lwów. Od tego momentu Pogoń juz zawsze była Pogonią. Dziś nazwa Kolejarz kojarzy sie szczecińskim kibicom tylko z jednym klubem, największym rywalem, tym z Poznania.
Wiele mozna powiedzieć o Pogoni Szczecin, ale nie to, że zdobyła jakieś liczące się trofeum. Najbliżej sukcesu Portowcy byli w latach 1981 i 1982, kiedy to kolejno przegrywali finałowe boje o Puchar Polski z Legia Warszawa i Lechem Poznań oraz w roku 1984 i 2001, gdy zdobywali wicemistrzostwo kraju, ulegając kolejno Górnikowi Zabrze i Wiśle Kraków.
Ostatnie 10-lecie obfitowało w wiele dramatycznych zwrotów w zyciu klubu. Pogoń dwukrotnie ocierała sie o całkowitą likwidację i tylko determinacja kibiców pozwoliła utrzymac klub na powierzchni. Ostatni kataklizm, poprzedzony tzw. Era Brazylijskiej Pogoni, sprawił, że po skomplikowanych operacjach własnościowo-finansowych w roku 2007 klub wylądował w IV lidze. Był to i tak najniższy wymiar kary, gdyż początkowo zanosiło się na uczestnictwo w lidze okręgowej. Silne srodowisko kibicowskie, wsparte szczecińskimi biznesmanami, postawiło sobie ambitny cel - powrót pogoni Szczecin do Ekstraklasy. Najwieksi optymiści liczyli na awanse rok po roku. Pragmatycy obawiali się nawet kilkunastoletniej batalii, a biorąc pod uwagę potencjalne zniechęcenie inwestorów po latach zmagan, może i upadek dawnej świetności i pozostanie w niższych ligach. Determinacja srodowiska została jednak nagrodzona. Klub w pierwszym swoim sezonie na szczeblu IV ligi pod wodzą Marisza Kurasa awansował do nowo zreformowanej II ligi, a nastepnie, w dużej mierze dzięki nowemu szkoleniowcowi, Piotrowi Mandryszowi, do I ligi.
Dotychczas spełnia się marzenie optymistów. Wielce zasłużony klub podnosi się z klęczek w imponującym stylu, awansując rok po roku o klase wyżej. Teraz jednak staje przed Portowcami nielada zadanie - zaistnieć na zapleczu Ekstraklasy. Kibice chcą wierzyć, że Pogoń zdoła awansować po raz kolejny, jako beniaminek i dołączyć do najlepszych w kraju. Działacze klubowi są jednak bardziej powściągliwi. Zdają sobie sprawę z tego, że liga naszpikowana jest silnymi drużynami, które niejednokrotnie powinny uczestniczyc w rozgrywkach wyższej klasy rozgrywkowej. Przy takiej konkurencji tylko niepoprawny optymista mógłby zakładać awans, dlatego mówi się raczej o ogrywaniu się i celowaniu w awans w następnym sezonie.
Czy Duma Pomorza zaskoczy wszystkich? Czy nie podda się stereotypowi beniaminka? Czy zawstydzi pewnych siebie rywali? Czy wreszcie da powody do dumy swoim wiernym kibicom? Na te i wiele innych pytań poznamy odpowiedzi już wkrótce...
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Dbaj o harmonię |
---|
Aby osiągać sukcesy, niezbędna jest dobra atmosfera w szatni. Za nastroje zawodników odpowiadają ich morale oraz statusy, a narzędzie do utrzymywania harmonii w zespole stanowi interakcja z piłkarzami - drużynowa i indywidualna. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ