Rozpoczęcie konkursu Poprowadź Rewolucję w pewien sposób zmusiło mnie do popełnienia tego tekstu. Będzie krótko i w ciągu najbliższych kilku minut postaram się pokazać, jak szybko i sprawnie popełnić w miarę poprawny Manifest. Poprawny nie oznacza jednak idealny, a już na pewno nie piszę tego z zamiarem wskazania wyglądu Manifestu, który zwycięży w konkursie. Po prostu chcę ułatwić Wam operowanie naszym panelem.

Na dobry tekst nie ma przepisu doskonałego. Ktoś lub coś musi sprawić, że poczujecie się natchnieni - w tym oczywiście Wam nie pomogę. Ale jeśli macie już pomysł, należy go też w odpowiedni sposób przekazać, pamiętając nieustannie, aby forma nie przerosła treści. Przy tworzeniu poprawnego manifestu nie obejdzie się jednak bez odpowiednich narzędzi, oczywiście legalnych i darmowych.

Open Office jest darmowym odpowiednikiem komercyjnego pakietu Microsoft Office. Zawarty w nim edytor tekstu wyłapie popełnione błędy ortograficzne i wiele interpunkcyjnych. Wydaje mi się, że dla pokolenia graczy obsługa takiego programu nie jest niczym nowym, więc instruowanie Was sobie daruję.  Podobną funkcję, co edytor tekstu, może spełniać Firefox - popularna przeglądarka internetowa, która na czerwono podkreśli popełniane przez nas błędy. 

Jeśli chodzi o wykonanie i dodanie do tekstu screen shotów, sprawa jest bardziej skomplikowana - ale tylko troszeczkę. Pomogą nam w tym dwa małe programy: Gadwin PrintScreen oraz IrfanView. Przy pomocy pierwszego, bardzo szybko wykonamy screeny, czyli "zdjęcia" z gry, programu i wszystkiego, co pokazuje się nam na monitorze. Drugi pomoże nam wykonane obrazki zmniejszyć. Bardziej zaawansowani użytkownicy wiedzą, że w Irfanview również możemy wykonywać zrzuty z ekrany, ale osobiście polecam do tego Gadwin PrintScreen dlatego, że ukrywa się on zawsze "na pasku", a tak naprawdę nigdy nie wiemy, kiedy będziemy chcieli zrobić szybkie "zdjęcie". 

Kiedy już zainstalujemy obydwa narzędzia wszystko staje się bardzo proste: klikamy prawym przyciskiem schowany na pasku Gadwin PrintScreen, z menu wybieramy właściwości, a następnie zakładkę przeznaczenie.

W tym miejscu zaznaczamy opcję automatyczne nazywanie, wpisujemy dowolną nazwę dla serii obrazków - w moim przypadku "Poradnik Manifestowania" - oraz folder, w którym pojawią się nam kolejne pliki. Następnie przechodzimy do zakładki Obraz i wybieramy rozszerzenie dla naszych screenów - Mapa bitowa JPEG (*.jpg). Przechodzimy do zakładki źródło i wybieramy "bieżące okno", oraz wykonujemy ostatni krok w ustawieniach, mianowicie w dziale preferencje wybieramy - jako klawisz skrótu - Printscreen. Dla wygody proponuję odznaczyć opcje pokazuj komunikaty powiadomień oraz pokaż przechwycony obraz, a zaznaczyć uruchom przy starcie Windows.  Jak pewnie wielu z Was zauważyło, w opcjach programu  Gadwin PrintScreen  również możemy wybrać rozmiar, jaki będzie miał przechwycony obraz, tej metody jednak  nie polecam chociażby dlatego, że z dużego obrazka zawsze można zrobić mały, natomiast w drugą stronę już nie tak łatwo...

Mając tak ustawiony program rozpoczynamy rozgrywkę, a w dowolnym momencie wciskamy na klawiaturze  Printscreen - w wybranym przez nas folderze zostanie zapisane zdjęcie - w moim wypadku w folderze Manifesty pojawiać się będą kolejne pliki Poradnik manifestowania001, Poradnik manifestowania002 itd. Kiedy już napstrykamy sobie zdjęć z taktyk, składów i terminarza wychodzimy z gry, np. kombinacją klawiszy alt+tab i rozpoczynamy obrabianie zdjęć.

Otwieramy w Irfanview interesujące nas zdjęcie, z menu Image wybieramy Resize/Resample i wpisujemy szerokość 500 px - to maksymalna szerokość zdjęcia, jaką akceptuje panel dodawania Manifestów. Warto wspomnieć, że jeśli z całego zdjęcia interesuje nas tylko jego fragment, do wycięcia posłużyć nam może najprostszy na świecie Paint. Następnie logujemy się na CM Revolution, tworzymy Manifest i dodajemy tak przygotowane zdjęcia. Szybko, łatwo i przyjemnie. 

Oczywiście obrazki, w dowolnym rozmiarze, wrzucić można też na jeden z darmowych serwisów. Osobiście polecam Imageshack, chociaż konkurencja w tej branży jest naprawdę spora: http://www.fothost.pl/, http://fotosik.pl/, http://photobucket.com/ itd.. Następnie, korzystając z odpowiedniego przycisku w naszym panelu, łatwo można umieścić wybrany obraz w Manifeście.  Co oznacza odpowiedni przycisk? Wystarczy na każdy z nich naprowadzić kursor, a pojawi się opis. 

Czasami zdarza się, że do edytora manifestów kopiujecie tekst z Worda,  a przy próbie kliknięcia "kopia robocza" bądź "publikuj" nic się nie dzieje. Należy wtedy całość tekstu z edytora skopiować do zwykłego, windowsowego notatnika, a następnie zaznaczyć raz jeszcze, i skopiować z powrotem do edytora manifestów. Jeśli przygoda zdarzy się nawet nie kopiując z Worda, a wpisując "ręcznie" - rozwiązanie jest takie samo. 

Poza dodawaniem obrazków czy filmików z Youtube (tak, to również jest możliwe w naszym panelu!) bardzo prosto możecie uatrakcyjnić swoje prace konkursowe i wszystkie Manifesty - nie przekręcając nam nicków! Wicepremierem jest A. (kropka i spacja!) De Raph; Grzechoo i Grzelo  to dwie różne osoby, obrazki do mojego tekstu zapewne wrzucił jakubkwa (tak! w jego nicku występują dwie literki "k"). Niech Henkel nie poczuje się urażony, że nie tłumaczę jak się "Go" odmienia - różnice interpretacyjne dotykają nawet członków redakcji. Kolejna uwaga - spację stawiamy po kropce, przecinku, wykrzykniku, znaku zapytania itd., nigdy przed. Wyniki spotkań zapisujcie w ten sposób:  1:0. Czyż nie wygląda przyjemniej niż 1 : 0, 1-0, 1 - 0.?  

Wreszcie dochodzę do zasady, która jest tak podstawowa, że zapomniałem wspomnieć o niej wcześniej: nie mieszajcie czasów w swoich tekstach - piszcie albo w przeszłym albo teraźniejszym, ich połączenie czyta się okropnie. I przynajmniej próbujcie budować zdania złożone, przy odrobinie zaangażowania na pewno się uda. Manifesty są Wasze - jak widzicie, poza podstawowymi normami prawa i dobrego smaku, staramy się nie ingerować, a ten poradnik nie jest żadnym regulaminem, a jedynie zwyczajną, dobrą radą. Powodzenia! 

Poniżej zamieszczam linki do wspomnianych przeze mnie programów i adresy, które warto często odwiedzać: 

Irfanview

Gadwin PrintScreen

Firefox

Open Office

Słownik ortograficzny

Słownik języka polskiego