Andora w swojej eliminacyjnej grupie trafiła na Portugalię, Szwajcarię, Węgry, Łotwę i inną niezwykle obiecującą ekipę – Wyspy Owcze. Losowana rzecz jasna była z ostatniego koszyka i „na papierze” powinna zakończyć wszystkie potyczki dotkliwymi porażkami. W sparingach przed eliminacjami wszystkim zawodnikom udało się zadebiutować w kadrze, jedynie kontuzje umożliwiały grę w starciach eliminacyjnych – obok graczy z San Marino to właśnie „nasi” Andorczycy grają w swych kadrach najwięcej.
Pierwszym eliminacyjnym rywalem Andory okazały się Węgry. W spotkaniu przeciwko Madziarom w wyjściowej jedenastce znalazło się 7 zawodników, dwóch kolejnych weszło w tym meczu z ławki a pozostała dwójka „wonderkidów” w tym czasie leczyła drobne urazy. Mecz zakończył się sensacyjnym, bezbramkowym remisem – czyżby Andora była gotowa na mundial w Rosji?
Andora - Węgry
Oczywiście że nie. W Bazylei Andorczycy stracili pięć bramek, sami pokonując raz bramkarza Helwetów. Strzelcem honorowej bramki Baches.
Szwajcaria - Andora
W trzeciej kolejce starcie „przyszłych potęg” – Andora vs Wyspy Owcze. Na boisku 8 „wonderkidów” z Andory i zaledwie dwójka „naszych” Faroerów. Trafienie za trzy punkty autorstwa Hendrikssona spowodowało spadek na ostatnią lokatę w grupie.
Andora - Wyspy Owcze
W Lizbonie ekipa CR7 wbiła trzy bramki Olivierze, po tym meczu Badu wkroczył między słupki Andory. W wyjściowej jedenastce; dziesiątkę graczy z pola stanowili „nasi” zawodnicy. To cieszy.
Portugalia - Andora
Łotysze, mimo blisko 80 pozycji straty w rankingu FIFA do Portugalii pokonują Andorę w tym samym stosunku. W tym meczu, w porównaniu do starcia z Portugalią w bloku defensywnym jedynie Richelleu pozostał w wyjściowym składzie.
Łotwa - Andora
W rewanżowym meczu w Węgrami już nie było tak łatwo, jak w pierwszej kolejce – kolejne 3:0 i Andora straciła matematyczne szanse na awans na mundial w Rosji.
Węgry - Andora
W siódmej kolejce Andora przez bardzo długi czas była o krok od sprawienia niespodzianki w starciu z Helwetami – po trafieniu Granita Xhaki wyrównał jeszcze w pierwszej połowie Puto. Na 5 minut przed zakończeniem spotkania Tarashaj odebrał punkt dzielnym Andorczykom i bardzo przybliżył Szwajcarów do gry w barażach.
Andora - Szwajcaria
Podobny scenariusz miał miejsce w starciu z Łotyszami, tym razem to Vales po asyście Zachirroniego otworzył wynik spotkania, w drugiej połowie Zjuzins zmienił wynik na 1:1, a w końcówce znany nam doskonale Rudnevs dał swojej reprezentacji trzy punkty.
Andora - Łotwa
Rewanżowe starcie z Faroerami na ich terenie to była ostatnia, realna szansa na punkty w tych eliminacjach. W składzie gospodarczy 4 potencjalne gwiazdy piłki kopanej. Zaskakująco cały mecz na ławce rezerwowych obejrzał Zachirroni, nie przeszkodziło to jednak sprać Faroerów! Baches z Trolsonim zdobyli po jednej bramce i pierwsze, eliminacyjne zwycięstwo „złotego pokolenia” Andory stało się faktem!
Wyspy Owcze - Andora
W ostatnim starciu grupowym bez niespodzianki Portugalia wygrywa trzema bramkami na wyjeździe i tym samym Andora kończy grupę z 4 punktami.
Andora - Portugalia
W tym miejscu powinna pojawić się końcowa tabela andorskiej grupy (spoiler alert – nie pojadą na mundial), lecz zważywszy na obecność Wysp Owczych końcowe rozstrzygnięcia znajdą się w notce z poczynań Faroerów. Cztery oczka na koniec eliminacji to dobry rezultat, mówimy tutaj bowiem o przedostatniej europejskiej ekipie w rankingu FIFA. W spotkaniach z Łotyszami i Szwajcarami zabrakło kilku minut do uzyskania remisów – co było przyczyną? Młody wiek graczy i brak doświadczenia – być może. Lepszą odpowiedzią jest chyba jednak słaba kondycja części graczy, którzy nie stanowią o sile swoich zespołów i grają jedynie w rezerwach.
Liga Narodów:
Jeszcze przed eliminacjami na EURO odbyła się Liga Narodów. Wszystkie „nasze” zespoły znalazły się oczywiście w grupach D. Andora w ramach tego turnieju trafiła na Białoruś, Luksemburg i inną ekipę przyszłych gwiazd futbolu – Maltę.
Już w pierwszym starciu Andora poleciała na gorącą Maltę. W tym starciu na boisku znaleźli się wszyscy „nasi” Andorczycy i aż ośmiu „naszych” Maltańczyków. W tym starciu brylował Damien Lukke, który strzelił dwie bramki po asystach Del Kiry i Pippo.
Malta - Andora
W drugim starciu łatwiej nie było – rywalem solidna ekipa Białorusi. Znów Andora przegrała 2:0, sytuacji nie pomogła czerwona kartka Bachesa w 69 minucie.
Andora - Białoruś
Bez Bachesa w trzeciej kolejce Andora mierzyła się z Luksemburgiem i nareszcie pokazała swój ogromny potencjał – 3:0, kapitalny mecz Puto, który zakończył te spotkanie z trzema asystami. Bramki zdobyli Richelieu, Trolsoni i Zachirroni.
Andora - Luksemburg
W starciu rewanżowym Andora od początku nie miała pomysłu na grę i nie potrafiła stworzyć ciekawej akcji. Porażka 2:0 z takim rywalem musimy potraktować jednak jako błędy młodości – za 3-4 lata taki Luksemburg powinien zbierać już baty od Andory.
Luksemburg - Andora
W piątej kolejce znowu zabrakło szczęścia Andorczykom. Akcja za akcją Puto nie pomogła pokonać bramki strzeżonej przez Gutora. Białorusini u siebie dali się zdominować, lecz to oni zdobyli jedyną bramkę spotkania, na wagę trzech punktów.
Białoruś - Andora
W ostatniej kolejce Andorczycy chcieli wziąć rewanż na Malcie i skutecznie się im o udało. Po bramkach Trolsoniego i Puto udało się wygrać 2:1, mimo to Andora nie wygrała rzecz jasna swojej grupy Ligi Narodów.
Andora - Malta
Dwa zwycięstwa i cztery porażki to jednak przyzwoity rezultat, szkoda wyjazdowych starć z Luksemburgiem i Białorusią, tutaj znów brak ogrania i doświadczenia spowodował utratę punktów. Oczywiście końcowa tabela pojawi się w notce z Maltą.
A teraz to, co tygryski lubią najbardziej – profile graczy:
Adrian Cironez – Sampdoria. A21/0 Latem 2018 roku trafił do Sampdorii, rzecz jasna nie gra w pierwszym składzie, ale ma możliwość trenowania w całkiem niezłych warunkach.
Amadeo Jimenez-Fernandez – FC Barcelona. A18/0. Oczywiście Amadeo reprezentuje barwy rezerw Dumy Kataloni, lecz udało mu się zagrać w jednym spotkaniu w seniorskiej drużynie (o tym meczu jednak chciałby zapomnieć)!
Andreas Badu – Rapid Bukareszt. A17/0. Ciekawy kierunek obrał sobie Badu, szkoda jednak że nie wiele tam gra. W 2020 roku trafił do znacznie lepszego klubu, lecz jego sytuacja nie poprawi się za bardzo.
Bartolomeu Diaz – Juventus. A20/0. Bardzo popularne miejsce wśród uczestników projektu, rzecz jasna nie gra w pierwszej drużynie, ale kto wie – może Juve zdecyduje się na wypożyczenie tego gracza w celu nabrania przez niego doświadczenia.
Bini – Atromitos. A22/1. Jeden z niewielu graczy, który nie dość, że wyjechał do silnej ligi i tam grał, to dwukrotnie zmienił już klub. Po udanych dwóch sezonach w greckiej Chanii (w której zanotował awans i spadek do Greckiej Superligi) trafił do ligowego średniaka Atromitos. Na celowniku największych klubów świata – długo w Grecji nie pogra.
Bolson Trolsoni – AS Roma. A23/4. Gracz AS Romy, przed eliminacjami do EURO wypożyczony do Panathinaikosu Ateny. W Romie ma dużą konkurencję, jeszcze sporo mu brakuje do poziomu jego kolegów z zespołu, lecz potencjał ma.
Don Boomini – Tom Tomsk. A20/0. Bardzo specyficzny kierunek, niestety nie gra w swoim klubie i nie rozwija się najlepiej – trochę szkoda zmarnowanego czasu.
Gaetan Richelieu – Chamois Niortais FC. A21/2. Średniak zaplecza Ligue1. Regularnie gra i nieźle się rozwija, pomimo słabych atrybutów fizycznych.
Mathieu Baches – Sevilla. A20/3. Mathieu gra obecnie na wypożyczeniu w Rayo, bardzo prawidłowo się rozwija i już za kilka miesięcy może otrzyma szansę na grę z Krychowiakiem.
Pierro Zachino Zachirroni – FC Barcelona. A18/1. Kolega klubowy Amadeo, również występujący z Barcie „B”. W przyszłym sezonie Pierro powinien poszukać możliwości gry na wypożyczeniu, bo w tym wieku trzeba grać.
Puto Rodriguez Garcia – AS Roma. A23/2. Nieodłączny kompan Trolsoniego, chyba trochę bardziej utalentowany. Również na wypożyczeniu u koniczynek, otrzymujący więcej szans na grę. Wszystko byłoby pięknie, gdyby tylko ta szybkość się poprawiła.
I to tyle – Andorczycy w większości przypadków trafili do świetnych klubów, trochę słabo z regularną grą, ale za to "hajs się zgadza". Martwi brak postępu u Boominiego i Badu, ale może po eliminacjach do EURO ich sytuacja się poprawi. Kiedy kolejny wpis – pewnie w następnym tygodniu.
Projekt „Złote pokolenie” czas zacząć. Po monotonnym wklepywaniu waszych danych (jeżeli są jakieś błędy to przepraszam - nazwiska poprawiłem nadając pseudonimy i widoczne będą w następnych blogach) warto zobaczyć co z nich...
Projekt „Złote Pokolenie” – czas rozruszać scenę. Kojarzycie pewnie różnego rodzaju projekty fantasy, w których osoby proszą o szereg danych dla wirtualnych graczy i śledzimy ich rozwój – wiadomo o co chodzi. Nikt nie ma na...
Czerwiec 2014
Przerywamy wiadomości by podać informację z ostatniej chwili – pewien potentat Internetowy wykupił licencję klubu Podbeskidzie Bielsko-Biała i zgłosił swój zespól FM Revolution do Ekstraklasy. Suma transakcji...
Liga Mistrzów dla każdego – przystanek nr 3!
Po sześciu porażkach z Astaną w Lidze Mistrzów mogłem nareszcie uciec z Boratlandii i poszukać prawdziwych wyzwań. 11 grudnia 2018 roku Kazachowie stracili polskiego Mourinho a jego...
Liga Mistrzów dla każdego – tak, idę jak burza! Astana to druga drużyna, którą wprowadziłem do tych elitarnych rozgrywek – ale tym razem już w pierwszej próbie. Oczywiście można się przyczepić do tego że Astana to jedna z...
Liga Mistrzów dla każdego – czy dla Kazachów również w FMie? Stanimir Stoilov osiągnął wcześniej to, co ja miałem zrobić jako pierwszy – zdobył fazę grupową dla Astany a ja co najwyżej mogę ten wyczyn powtórzyć… Bułgar jest...
Liga Mistrzów dla każdego – nawet dla gości z Bośni i Hercegowiny. Tak jest – upragniona faza grupowa. Pojawiła się nowa ekipa na mapie europejskich kopciuszków – NK Travnik!
Po wyeliminowaniu Szkotów z niecierpliwością...
Liga Mistrzów dla każdego – ostateczne starcie sezonu 2016/2017. Po wyeliminowaniu Węgrów (zasłużenie) i Chorwatów (niezasłużenie) przyszła kolej na rywala z wyższej półki. W poprzednim sezonie liga szwajcarska awansowała w...
Liga Mistrzów dla każdego – podejście nr 2 dla NK Travnik! Tym razem naszym rywalem w II rundzie będzie węgierski Videoton.
Polak, Węgier dwa bratanki – dzisiaj jednak stajemy w szranki!
Videoton FC – węgierski klub...
Zawsze uważałem Football Managera za szczególną grę. Może przez to, że z niezależnych ode mnie przyczyn nie mogłem grać zawodowo ani chociaż ćwierćprofesjonalnie w gałę, a piłką nożną interesowałem się niemal całe życie – FM...
Liga Europejska dla miernot! Nie – nie zaczynam nowej serii, to nadal kontynuacja „Ligi Mistrzów dla każdego” ale tym razem opisze wam udział mojego Travnika w tych rozgrywkach. Odpadliśmy dopiero w IV rundzie eliminacji do...
Liga Mistrzów dla każdego – pozostały do niej tylko 4 arcytrudne kroki.
Za nami pierwsze śliwki robaczywki, pierwsze koty za płoty i inne frazesy które mają uzmysłowić że sklepanie Azerów było niczym w porównaniu do poziomu...
Liga Mistrzów dla każdego – tym razem może też dla mnie i moich bośniackich kopaczy – dzieliło nas od tego tylko 6 meczy ale – no tak, zawsze musi być jakieś ale – nigdy nic nie przychodzi za darmo. Nawet jak chciałbyś dostać w...
Liga Mistrzów dla każdego!!! Tak, hola hola, najpierw trzeba wygrać ligę a w niej to my jesteśmy ogórami… Prognoza mediów – 12 pozycja, oczekiwania zarządu – ambitna walka o utrzymanie, piłkarze – „no chcielibyśmy grać...
Azerbejdżan, 2021/2022
Krok w bok i dwa do przodu - recenzja Football Managera 2019
Nie lubię wygrywać
[#1] - Wyrwanie się z amatorskiej rzeczywistości: rezerwy klubów Ekstraklasy to kolosy na glinianych nogach dla byłych Okręgowców
Manifest użytkownika siwek
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
