Ten manifest użytkownika Lucasinho przeczytało już 791 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Ten oraz inne teksty przeczytasz na www.lucasinho.blox.pl
"Nie od razu Rzym zbudowano" - ta sentencja przyświeca kadencji Louisa Van Gaala w Bayernie Monachium. Niektórzy zwalniali holenderskiego szkoleniowca już po pierwszych trzech meczach, gdy Bayern zdobył ledwie dwa punkty, oraz doznając kompromitacji z Mainz, które typowane było na "czerwoną latarnię" ligi. Van Gaal dalej robił swoje, a jego podopieczni przeplatali serię dobrych spotkań wpadkami w Bundeslidze i Lidze Mistrzów, oraz na odwrót. Niezwykła seria Bayernu została zapoczątkowana 25 listopada zeszłego roku, gdy Bawarczycy podejmowali Maccabi Hajfa - było to spotkanie z gatunku tych, które trzeba wygrać. Niemcy skromnie wygrali 1-0, a ten mecz zapoczątkował passę 13 zwycięstw z rzędu, we wszystkich rozgrywkach! Absolutnie przełomowym momentem było spotkanie z Juventusem Turyn. Niemcy by awansować do kolejnej rundy musieli wygrać ten mecz, co stało się jeszcze trudniejsze po tym jak pierwsi stracili bramkę. Szybka odpowiedź pozwoliła Bawarczykom uwierzyć we własne możliwości, a huraganowych ataków przed przerwą na bramkę Gianluigiego Buffona nie sposób nie zapomnieć - Turyńczycy byli zamknięci niczym w zamku hokejowym, ograniczając się jedynie do wybijania piłek, podczas gdy Bayern wykonywał kolejne coraz groźniejsze rzuty rożne. Ostatecznie Monachijczycy wygrali 4-1 po świetnym meczu z dość słabym Juventusem. Po tym spotkaniu prasa i kibice wreszcie zaczęli doceniać Van Gaala, a znakomite morale pozwoliło na osiągnięcie serii 13 zwycięstw, lecz dla Juventusu ten dzień stał się początkiem końca - po wiktorii w derbach Włoch, "Stara Dama" w fatalnym stylu odpadła z Ligi Mistrzów, odnosząc zaledwie 2 zwycięstwa w 10 kolejnych meczach, doznając 7 porażek!
Powracając do Van Gaala, jest on trenerem jakiego potrzebuje Bayern - Holender nie boi się krytykować władz (przez co miał zostać wyrzucony), przy okazji posiadając twardą rękę do piłkarzy. Przykładem może być historia z Lucą Tonim, który przy pierwszej sposobności uciekł od szkoleniowca Bayernu (na razie tylko do czerwca). Najjaśniejszym punktem zespołu jest rodak szkoleniowca, Arjen Robben który zdołał strzelić 14 bramek w Bundeslidze, będąc najlepszym strzelcem swojego zespołu, zdobywając bramkę średnio co 107 minut. Były gracz Realu Madryt odegrał również kluczową rolę w rewanżowym meczu z Manchesterem United, strzelając bramkę dającą awans Bayernowi, po dośrodkowaniu Ribery'ego - Francuz gra w tym sezonie bardzo mało, strzelając 4 bramki. Jednak skrzydła jakie tworzy wraz z Holendrem uważane są za najsilniejsze w Europie, również zdołano już je ochrzcić jako Robbery.
Całe piłkarskie Niemcy są pod wrażeniem gry Robbena od jego debiutu (wygrany mecz z Wolfsburgiem 3-0, pierwsze trzy punkty w sezonie), a punktem kulminacyjnym zachwytu nad jego osobą stały się rewanżowe mecze Champions League z Fiorentiną oraz Manchesterem United, gdzie bramki Holendra dawały "zwycięskie porażki". Swego podziwu dla byłego piłkarza Realu Madryt nie ukrywał między innymi Oliver Kahn, chwaląc go za bramkę w półfinale Pucharu Niemiec z Schalke, mówiąc iż nigdy wcześniej nie widział takiego trafienia na niemieckich boiskach.
O wielkości Robbena niech świadczą również słowa Franza Beckenbauera (wypowiedziane po meczu z Manchesterem United), który nie ma w zwyczaju przesadnie chwalić piłkarzy:
To jedna z najpiękniejszych porażek w historii klubu. Ale muszę przyznać, że to był w ogóle doskonały mecz. Robben oddał perfekcyjny strzał. Lepiej tego zrobić nie można było.
Van Gaal stawia odważnie na młodzież, dając często szanse gry Mullerowi, Badstuberowi czy Contento, którzy stają się coraz lepszymi piłkarzami, odgrywają również ważniejsze role w drużynie. Innym "wynalazkiem" jest również młody Austriak David Alaba, który ma za sobą występ chociażby w rewanżowym meczu z Fiorentiną, kiedy grał na lewej obronie! Mimo dobrych rezultatów w najważniejszych rozgrywkach (pozycja lidera Bundesligi, półfinał Ligi Mistrzów) Bayern czeka pracowite okienko transferowe. Wzmocnienia wymaga przede wszystkim obrona, gdzie jedynym piłkarzem spełniającym w pełni pokładane nadzieje jest Philipp Lahm, który aż 14 razy był wybierany w tym sezonie do jedenastki tygodnia! Z pewnością przyda się również wzmocnienie ataku, gdzie na całej linii zawodzi Miroslav Klose (2 bramki). W miarę dobrze spisuje się Mario Gomez, który podobnie jak Ivica Olic zdobył 10 bramek, lecz to Chorwat wykonuje chyba najwięcej pracy spośród wszystkich Bawarczyków, przez co tylko cztery mecze w Bundeslidze rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Jego determinacja zaprowadziła Bayern do półfinału Ligi Mistrzów, a czy pozwoli ona na grę na Estadio Santiago Bernabeu 22 maja? Przekonamy się o tym poniekąd już w środę, gdy na Allianz Arena Niemcy podejmą żądny sukcesu Olympique Lyon. Z pewnością swym piłkarzom będą chcieli pomóc fani Bayernu, którzy byli od zawsze ważni dla klubu - wszakże numer 12 jest zarezerwowany dla fanów klubu.
Louis Van Gaal już w pierwszym sezonie może dokonać rzeczy niemożliwej, wszak jego drużyna jest już tylko o krok od zdobycia potrójnej korony - od tych wszystkich trofeów dzieli ich ledwie 7 spotkań; te 7 meczy może pozwolić przejść Bayernowi do historii, wraz ze swym menedżerem, którego wybór bez względu na to czy uda się wygrać Ligę Mistrzów czy nie, będą sobie chwalić bawarscy kibice. Holender jest pod paroma względami podobny do Sir Alexa Fergusona - despotyczny, chce posiadać pełnię władzy, i każdy piłkarz który wejdzie mu w drogę musi prędzej czy później odejść. W 2001 roku Van Gaal był wymieniany jako jeden z kandydatów do zastąpienia Fergusona, a sam zainteresowany otwarcie deklarował chęć pracy na Old Trafford. Ferguson dalej trenuje "Czerwone Diabły", jednak jego upadek wydaje się być coraz bliższy. Czy miejsce jego Manchesteru zajmie Bayern budowany przez Van Gaala?
Ten oraz inne teksty przeczytasz na www.lucasinho.blox.pl
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ