Premier League
Ten manifest użytkownika Jacko przeczytało już 539 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Czas spędzony w Wielkiej Brytanii był niesamowity. Udział w Mistrzostwach Świata U-20 z Anglią zakończyliśmy brązowy medalem. Później przyszedł czas na londyńską Olimpiadę. Tu wszystko wypaliło - złoto. Wiedziałem jednak, że aby się rozwijać muszę zrobić krok naprzód. Dokonałem wyboru. Moim nowym pracodawcą została Nigeria. Reprezentacja dość ciekawa. W dalszym ciągu pozostaje w Leeds. Poza tym, że nigdy nie wybiorę kadry kosztem klubu, to prowadząc wyłącznie reprezentację miałbym za dużo wolnego czasu. Byłoby po prostu nudno.
Oczywiście, awans na Mistrzostwa Świata z Nigerią to będzie czysta formalność. Przy moim talencie i geniuszu taktycznym... dołóżmy do tego jeszcze całkiem niezły zespół. Bardzo dobry bramkarz, doświadczony blok obronny, świetny środek pomocy, silni napastnicy. Myślę, że przy dobrym układzie sił ten zespół stać nawet na medal.
***
Czas wrócić jednak do Leeds - 3. drużyny ostatniego sezonu Premiership, zdobywcy Carling CUP i finalisty FA CUP. Dodam jeszcze perspektywę gry w Champions League... no i aż chcę się grać. Tym bardziej, że okres transferowy to jeden z najciekawszych momentów sezonu. Na początek musiałem wybrać cel na najbliższy sezon. Zarząd proponował środek tabeli, ja bez zastanowienia powiedziałem: Walka o tytuł. Dostaliśmy dzięki temu około 35 milionów euro na transfery. Na sam początek postanowiłem wzmocnić skrzydła. W ten oto sposób na Elland Road zawitał Antoine Griezmann. Był to najlepszy możliwy transfer za taką kwotę - 24miliony euro. Nieco droższy byłby Hazard 26-30, jednak nie był zainteresowany przeprowadzką do Leeds. Wybrał Londyn, a konkretniej Arsenal.
Jeśli już jestem przy Kanonierach to muszę przyznać, że doszło tam do niezłej rewolucji. Na listę transferową trafił Park Chu-Young, Abou Diaby i Carlos Vela. Ale to nie koniec - taki sam los spotkał dużo wyżej cenionych graczy. Per Mertersacker i Robin van Persie również nie byli mile widziani na Emirates Stadium! Holender ma obecnie 29 lat i dalej uważam go za świetnego napastnika. Co prawda w listopadzie złamał nogę, ale czy to powód by zastępować go kimś innym? Z chęcią sprowadzę go do Leeds, obecnie nie jest zainteresowany, a szkoda. Wenger oczekuje tylko 5 milionów euro. Według mnie to świetna okazja.
Jak na razie do zespołu, poza wspomnianym Francuzem, dołączyli jeszcze Fierro, Wilk i Romario. No i już po pierwszym sparingowym meczu, z BATE Borysów, wiedziałem, że Romario to był strzał w 10. Genialny piłkarz, idealny na angielskie boiska. Z Botafogo wykupiłem ostatecznie Luisa Guilherme, który podpisał z nami 5-letni kontrakt. Kwota transferu wyniosła umówione 3 miliony. Pod koniec ubiegłego sezonu udało mi się również dobić targu z aktualnym mistrzem Championship. Sprowadziłem stamtąd króla strzelców drugiej ligi angielskiej. Co ciekawe zdobył 21 bramek już w marcu, bo potem leczył 3 miesięczną kontuzję. Tym napastnikiem jest Michał Kucharczyk. Kosztował mnie "tylko" 2,5 miliona euro. A jest to zawodnik wciąż młody, bo raptem 22-letni. Do tego już z ograniem w Premiership, bo sezon temu grał przez pół roku w Boltonie Wanderers. Myślę, iż Polska będzie miała z niego dużo pociechy, podobnie jak z Milika. Szykuje się nam świetny atak godny reprezentacji Polski.
Z kolei z Niemiec, konkretnie z Schalke przybył Fin, Teemu Pukki. Zapłaciłem za niego niespełna 2 miliony euro. Również jest dość młody i już ograny, na dodatek w świetnym klubie. Myślę, że o atak nie muszę się martwić. Łącznie dysponujemy napastnikami. Wliczając w to wszystkich, którzy mogliby występować z powodzeniem na szpicy. Ale w tym gronie nie ma Jose Baxtera, który zgodnie z moją decyzją po konsultacji ze sztabem szkoleniowym powrócił do Liverpoolu. Leeds opuścił także Mate Dugandzić. Sprowadzony w pierwszym roku mojej pracy w Yorkshire. Wydałem wtedy tylko 90 tysięcy euro, tym bardziej szkoda, że nie otrzymałem pozwolenia na pracę. Ostatni sezon spędził w Petroluru, naszej rumuńskiej filii. Od nowego sezonu grał będzie w Primera Division, w barwach Celty Vigo. Był to transfer bezgotówkowy, ale mam prawo odkupić Australijczyka w dowolnym momencie... za 5 milionów euro.
Na testy przybyli z Hiszpanii, z Realu Madryt, dwaj piłkarze. Esteban Granero i Fernando Gago. Granero słabo zagrał z BATE i ma raczej małe szansę na angaż do zespołu, tym bardziej że oczekuje blisko 200 tysięcy euro miesięcznie. Gago jeszcze czeka na szansę i zobaczymy, ale gra na dość newralgicznej pozycji... dla niego. Bo na defensywnym pomocniku mamy przecież Andile'a. A jak wiadomo - jest świetny, młody i wciąż się rozwija.
Nieciekawe zjawisko spotkało mnie 5. lipca. Otóż prezes Bates negocjując - Bóg jeden wie z kim - nałożył na klub embargo transferowe i jak na razie uniemożliwia mi dalsze roszady. Chociaż w sumie większość transferów już sfinalizowałem, teraz pozostały już raczej wyprawy na Czarny Ląd w poszukiwaniu talentów. Może również do Ameryki Łacińskiej?
Ostatecznie marazm zarządu w negocjacjach trwał 6 dni. Oczywiście, jak zwykle, się nie dogadali. Portugalski finansista, Neto Pereira wrócił do swojego konsorcjum finansowego bez porozumienia. W zasadzie nie wiem kogo obecnie stać na Leeds United A.F.C. Jeszcze rok temu zmiana właściciela była dość prawdopodobna. Zespół z dobrą infrastrukturą sportową, beniaminek, stan konta bez szaleństw, skład też. Sama wartość klubu była dość skromna - 50 milionów euro. Ale teraz?! Przekracza już 100 milionów, do tego dochodzą pewne pieniądze za udział w Lidze Mistrzów, no i jeszcze rozbudowana obiektów młodzieżowych, bo uznałem, że doskonałe to za mało. Tylko teraz nie wiem kogo stać na taki klub? Za 2,3 lata jeśli mój plan wypali będziemy warci 3 razy tyle! Osobiście, liczę że wraz ze wzrostem wartości klubu, rośnie również prawdopodobieństwo zakupu klubu przez roponośnego Szejka lub chociaż zwykłego miliardera, no, w ostateczności milionera. A Wy jak sądzicie?
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zadbaj o zgranie |
---|
Dobrze jest nie pozostawiać treningu przedmeczowego na głowie asystenta w trakcie okresu przygotowawczego. Przed sezonem drużyna powinna intensywnie pracować nad zgraniem, podczas gdy asystent często od tego odchodzi. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ