Nieważne gdzie jesteśmy i co robimy - zewsząd otaczają nas reklamy. Wszystkiego. Proszków do prania, masła, chińskich zupek robionych w Radomiu czy innych mniejszych bądź większych pierdół. Forma? Dowolna: banery, ulotki, wkładki do gazet oraz chyba najbardziej popularna - spot w telewizji. Reklamy są różne - fajne, głupie, wtórne. Czasem przelecą bez echa, a innym razem zakorzenią się w kulturze - a może frytki do tego lub same będą z niej czerpać - ojciec prać.

Moim prywatnym i osobistym zdaniem najlepsze reklamy w tym momencie są robione na potrzeby dwóch rzeczy: napojów alkoholowych i ogólnie pojętego sportu. Czasem zabłyśnie reklama jakiegoś koncernu samochodowego - na przykład swego czasu Volkswagen zrobił całkiem chyżą reklamę, w której samochody miały przedstawiać zawody i charaktery różnych ludzi; reklama Citroena też była niczego sobie. A wracając do tych dwóch głównych "nurtów". Żubr, EB, Tyskie, Heineken czy Budweiser - przykładów można mnożyć i mnożyć. Nie wiem dlaczego, ale spoty promujące te właśnie produkty stały zawsze na dobrym poziomie. Ale nie o tym będę tu dziś skrobał. Chciałbym skupić się raczej na tym drugim kierunku i przedstawić Wam, drodzy czytelnicy, mój subiektywny mini ranking reklam sportowych. Czemu mini? Raz, że tych reklam jest całkiem sporo i niektórych mogłem po prostu jeszcze nigdy nie widzieć, a dwa - w tym rankingu pojawią się tylko reklamy związane z piłką nożną. Zaczynamy.

Miejsce 10 - Lotnisko

Nic szczególnego, ale coś musiało zacząć i zająć zaszcztne, 10 miejsce. Na tej pozycji mogło znaleźć się kilka innych filmików, chociażby ten z akcją osadzoną na Dzikim Zachodzie, średniowieczu czy plaży.

Miejsce 9 - Next level

Ciekawa forma kręcenia. Bez nadmiernego gwiazdorzenia i fajerwerków - ot, taki średniak.

Miejsce 8 - Sorry, boss

Fajny pomysł, niezłe wykonanie. Mam tylko nadzieję, że rozbicie tego obrazka nie było przyczyną przenosin Henryka do Barcelony.

Miejsce 7 - The Cage

Mnóstwo znanych nazwisk, gwiazdorskie popisy i Cantona jako spiker. Czego chcieć więcej? Dobry filmik, ale brakuje mu tego czegoś.

Miejsce 6 - Portugalia vs. Brazylia

Kiedyś umieściłbym ten spot trochę wyżej. Nie mam się do czego przyczepić, ale to też nie jest to.

Miejsce 5 - Koszulka Davida B.

Świetna reklama - krótka i treściwa. Równie dobrze mógłbym wstawić tu filmik z Roberto Carlosem i "niedziałającym" automatem. Ale, że kibicuje Starej Damie, to wybór padł na ten filmik.

Miejsce 4 - Da da da

To jest to - ciekawy pomysł, trochę gwiazdek (ale nie za dużo) i jedziemy z tym koksem. Bardzo cżęsto wracam do tego filmiku.

Miejsce 3 - nowość - Afrykańskie ruchome boisko

Gdyby nie dwa kolejne filmiki to właśnie nowa reklama Pepsi byłaby numero uno. A tak, zdobyła tylko brąz. Kapitalny pomysł, świetna realizacja, dobry podkład muzyczny i rozbrajające (przynajmniej mnie) końcowe "Thierry"

Miejsce 2 - Odzyskać piłkę

Świetna reklama. Urzekł mnie w niej przede wszystkim pomysł oraz to, że była to jedna z pierwszych reklam, które trafiłem i został mi do niej sentyment.

I wreszcie miejsce 1 - Diabelski mecz

Jeszcze starsza niż zdobywca srebra. Jak dla mnie najlepsza piłkarska reklama. Jest w niej wszystko co powinno. Więcej mówić nie trzeba.

Koniec

A jakie są Wasze ulubione reklamy związane z piłką nożną? Podobne do moich typów czy też zupełnie inne? Czy może w ogóle nie lubicie tego typu reklam?