Informacje o blogu

Why so serious?

Arsenal FC

Premier League

Anglia, 2015/2016

Blog użytkownika Kolazontha przeczytało już 125154 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

Ostatnie publikacje

Trzeci sezon zakończony. Tak, doskonale wiem, że ślimaczę się niewyobrażalnie. Cóż, na efemu mam zdecydowanie mniej czasu, gram bardziej skrupulatnie (analiza sparingów, reakcji na zmianę choćby jednego polecenia) niż to miało miejsce w przypadku historii Carla di Pastore. O wymyślaniu fabuły wspominać nie będę. Ale słów kilka skreślę. Choć pewnie w pamięć wam nie zapadną na zbyt długo.

Miniony sezon można porównać do meczu. I to takiego z gatunku klasycznych dwóch połówek. Do momentu otwarcia zimowego okienka niemal wszystko szło zgodnie z planem. A potem jakiś niewyżyty krasnal ogrodowy wsypał trochę piasku do całkiem nieźle działającej machiny. Popatrzmy na same wyniki w spotkaniach ligowych:

Do chwili otwarcia okienka – 18 spotkań (15W-2D-1L, bramki 52:8, 47 z 54 możliwych punktów [87%]).

Dalsza część sezonu – 20 spotkań (15W-4D-1L, bramki 41:11, 49 z 60 możliwych punktów [81%]).

Jak doskonale widać, coś się z leksza posypało. Na szczęście nie na tyle, żeby rywale byli w stanie nas dojść, więc korona z trzema diamentami w postaci mistrzostwa kraju, krajowego pucharu i triumfu w Lidze Mistrzów znowu wylądowała na kanonierskiej głowie. Do tego jeszcze dwa szafiry – Miska i Superpuchar Europy. I ogólnie wygląda to nieźle. Mógłbym zrzucić to zachwianie formy na karb kontuzji, które w drugiej połowie sezonu delikatnie zaczęły mnie prześladować. Fakt faktem, w pewnym momencie wypadła mi cała trójka graczy przewidzianych na prawe skrzydło. Ale to byłoby tchórzliwe zrzucanie winy na czynniki, które nie są zależne od managera. Od managera zależna jest za to rotacja, z którą tym razem trochę przesadziłem. Efektem nadmiernej rotacji było posezonowe wietrzenie składu – dzięki niemu zyskałem żelazną jedenastkę, grupę graczy, którzy są w razie długiej kontuzji wskoczyć na stałe do pierwszego składu bez większego obniżenia jakości gry (i oczywiście wygryźć tych podstawowych graczy, jeśli złapią odpowiednią formę) i mały tabunik zawodników, którzy nie będą się buntować z powodu zagrania tylko kilku spotkań w sezonie.

I tak z Arsenalem pożegnał się Özil, który ciut za bardzo obniżył loty. W związku z tym nowym enganche został Jack Wilshere, którego dzielnie od pewnego czasu podgryza Ross Barkley. Pozycję fałszywego napastnika zajął Agüero, a wakujące miejsce na szpicy zostało zapełnione przez Hintena. Nie żałuję ani jednej elżbietki na niego wydanej, aby wyciągnąć go z Petrochemii (szkoda, że nie wybrał Arsenalu od razu). Choć nadal nie lubię tej śmierdzącej otoczki wokół niego w realnym wydaniu. Odeszli także de Bruyne (jednak się nie sprawdził) i Verratti. Belg był już trzecim graczem Kanonierów, który skusił się na bieganie w koszulce wiencejniszklubu. Dorosły jest, wie co robi. Mangala okazał się niewypałem. Niedrogim, ale niewypałem. Szybko znalazł się więc chętny do pożyczenia sobie Francuza. Ten, który miał odejść – Wawrzyniec – okazał się jokerem defensywy, więc siłą rzeczy został. Pożegnałem z kolei Zoumę – postanowiłem zaufać młodemu Szkotowi z Newgenlandii. Nie licząc wspomnianego napastnika to na Emirates zameldował się jeszcze Leon Goretzka. Reszta transferów to zakupy niepełnoletnich grajków lub ich przerzucenie z zespołów młodzieżowych do kadry seniorskiej. Koniec kariery zapowiedział Robben, więc w końcu (mam nadzieję) czeka mnie organizacja meczu pożegnalnego. Mała rzecz a cieszy.

Po Mistrzostwach Europy gra wbiła mi potężną szpilę w moją managerską ambicję. Anglikom turniej się nie udał, więc wyrazili chęć zatrudnienia nowego sternika. Odrzucili niestety zaloty Johna Doe i wybrali Andre Villas-Boasa. Zobaczycie, fajfokloki, że będziecie tego jeszcze żałować. Z przyjemniejszych spraw – Everton, w którym stery przejął Dougie Freedman w ostatniej kolejce wyszarpał utrzymanie. Niebieski ptaszek doniósł mi, że ta sztuka udała się też pewnemu polskiemu managerowi. Dobrze, niech osiągnięcia polskiej myśli szkoleniowej odbijają się szerokim echem w piłkarskim światku.

W połowie przygotowań do czwartego sezonu przypałętał się paczyk 14.3. Drużyna dostała lekkiego kopa, szczególnie w ofensywie, ale nie chcąc zapeszać, nie będę ich nadmiernie chwalił. Przynajmniej chwilowo. Newgeni jak na razie słabsi niż ci, których trafiłem w trzynastce. Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Do przeczytania.

 

Statystyki, obrazki i przegląd newgenów

Statystyki Johna Doe:

201 spotkań;

161 wygranych;

31 remisów;

9 porażek;

bramki 431:103 (2,1 na mecz:0,5 na mecz)


Statystyki trzeciego sezonu:

133 bramki strzelone (2,1 na mecz);

30 bramek straconych (0,5 na mecz);

39 czystych kont na 63 spotkania;

84% celnych podań (490 podań na mecz);

83% udanych odbiorów (32 odbiory na mecz);

14% - bramki do strzałów;

33% - bramki do celnych strzałów;

42% celnych strzałów;

80% wykorzystanych karnych (4 z 5);

1,06 zółtej kartki na mecz;

31% strzelonych bramek ze stałych fragmentów w lidze (18 po rożnych, 3 z bezpośrednich wolnych, 5 z pośrednich i 3 z karnych);

42% straconych bramek w lidze ze stałych fragmentów w lidze (4 po rożnych, 2 z rzutów wolnych, 2 z karnych).

 

Klasyfikacja kanadyjska w Arsenalu:

Benteke – 23 (21+2);

Agüero – 23 (18+5);

Mitrović – 22 (11+11);

Wilshere – 20 (9+11);

Özil – 16 (2+14).

 

Sytuacja w innych ligach:

Bundesliga

La Liga

Ligue 1

Serie A

Polski grajdołek (grupa mistrzowska)
 

Tabela ligowa BPL

Faza pucharowa Ligi Mistrzów

Faza pucharowa Ligi Europy

Igrzyska Olimpijskie 2016

Mistrzostwa Europy 2016

Losowanie grup LM na sezon 2016/17

Dwie małe ciekawostki:

Kuba Błaszczykowski;
Manager Górnika Zabrze
.

 

Newgeni:

Joao Correira (PP;1 mln; Academica)
Myślę, ze po odejściu na emeryturę Robbena zajmie pozycję trzeciego zawodnika na prawym skrzydle. Obecnie na wypożyczeniu w Sunderlandzie. Kto wie, może w połowie sezonu wskoczy jednak do pierwszej drużyny.

Bob Stark (OŚ; 400 tysięcy; Aberdeen)
Coś mnie podkusiło, żeby dać mu szansę kosztem Zoumy. Na ten moment siódmy wybór wśród środkowych defensorów. Może za jakiś czas stanie się Ironmanem w obronie na wzór Tony'ego Starka.

Antonino De Cesaris (NŚ, względnie OPL jako inside forward; własny narybek)
Fajnie prezentował się w kilku meczach pucharowych i w ostatnich sparingach. Będzie miał do odegrania rolę w czwartym sezonie, więc nie ma opcji na wypożyczenie.

Ricky Baitup (OP; własny narybek)
Dobrze zapowiadający się junior, ale bez perspektyw w Arsenalu. Nie jego wina, że gram bez bocznych obrońców. Rok w U18, potem wypożyczenie i transfer.

Miguel (DPŚ; 5 mln; Vitoria Guimaraes)
Dostanie koło 10 spotkań w wyjściowym składzie, jak będzie się dobrze sprawował to może i więcej.

Luis Mario Orozco (BR; 5 mln; Chivas)
Czas najwyższy na trzeciego bramkarza w zespole. Najlepiej takiego, co się nie obrazi za pięć spotkań w wyjściowej jedenastce.

Michael O'Reilly (OPŚ; własny narybek)
Największa nadzieja wśród newgenów. Chciałbym, żeby za dwa-trzy sezony stał się podstawowym zawodnikiem. Coś mi mówi, że spełni pokładane w nim nadzieje.

Zawsze trudno mi się wraca do grania w efemu po dłuższej przerwie. Arsenalowego save'a nie ruszałem od okolic gwiazdki, w międzyczasie zaliczyłem format, więc siłą rzeczy FM dyrdnął się do najnowszej łatki. Na całe...
Kiedy zaczynał się ten nowy, 2014 rok myślałem, że w końcu, kiedy w kalendarzu zostanie już tylko kartka informująca o imieninach Sylwestra to mój blog na tej zacnej stronie będzie liczył przynajmniej 100 wpisów. Byłby to...

W większości moich efemowych karier drugi sezon był najtrudniejszy. Konieczność bronienia zdobytych w pierwszym sezonie trofeów, z reguły dość duże roszady w składzie, a do tego niemal zawsze znienawidzone przeze mnie Klubowe...
Kiedy kończę każdy efemowy sezon zastanawiam się, dlaczego Wengerowy Arsenal nie odnosi takich sukcesów jak ten prowadzony przez Johna Doe. W tym roku jest inaczej. Mamy końcówkę listopada, a Arsenal nadal ma szanse na zdobycie...
Pierwsza kariera w nowej odsłonie zawsze służy mi jako poligon doświadczalny. Co, jak, gdzie, z czym, po co. Rzadko kiedy trwa dłużej niż trzy-cztery sezony, choć zdarzają się wyjątki (rzadkie jak cholera, gdyż od wersji 09,...
Gdy jest się kibicem pewnego londyńskiego klubu i patrzy się na transferowe poczynania rywali, to nie ma opcji, żeby przez głowę nie przewinęła się myśl „na co czeka ten stary Francuz?”. Teraz już wiadomo na co. Transferem...

W końcu prawie się udało. Ale prawie robi wielką różnicę. Nie licząc porażki w meczu o miskę z Manchesterem City, przegranym....tak, po karnych, na Arsenal nie było mocnych. Tym razem jedenastki nie spudłował Wilshere. Na jego...
Prowadzenie Arsenalu w najnowszej odsłonie dzieła SI to delikatna sinusoida. w każdym sezonie są mniejsze bądź większe sukcesy, ale sama liga co dwa lata wygląda bardzo podobnie. Pierwszy sezon - ciasna czołówka, minimalnie...
Podejrzewam, że nie każdy użytkownik CM Rev używa Twittera. A nie wszyscy ci, którzy używają, śledzą profil dziennikarza RMFu, Tomasza Skorego. A moim skromnym zdaniem jego relacja z oglądania jednej z najlepszych produkcji...

Lepsze jest wrogiem dobrego. Niestety. Ale po kolei. W poprzednim wpisie wspomniałem, że sezon 2014/2015 zaczął się od porażki o miskę z City. Po tym meczu pomyślałem, że może warto byłoby coś pomodziać w taktyce. Jak...
Na upartego, cały manifest mógłbym zawrzeć w jednym zdaniu: Prowadzenie jakiejkolwiek kadry narodowej w efemu niestety nadal jest za mało miodne. A szkoda. Przede wszystkim prowadząc kadrę nie ma się tego komfortu, że można...

Projekt "Sin Barca"25.02.2013 21:32, @Kolazontha

22 marca 2013, Madryt ¡Buenas noches! Z Santiago Bernabeu wita państwa Szpak Dariuszowski. Czeka nas ciekawy wieczór. La Furia Roja podejmuje dziś reprezentację Finlandii. Goście wystąpią w następującym składzie: Mäenpää,...
Do najnowszej odsłony Football Managera przekonywałem się dość długo. Demo mnie zraziło, opinie na temat bety i niepaczowanej (i nawet tej spaczowanej pierwszymi łatkami) wersji też nie napawały zbytnim optymizmem. I tak jakoś...
Żyj tak, by niczego nie żałować. Wmordewind żałował. I to bardzo. Miał żal do siebie, że nie strzelał celniej, że nie wziął ze sobą więcej amunicji. Jeszcze kilkadziesiąt sekund wcześniej wydawało mu się, że jego plan jest...

Strona

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.