Dzisiaj chciałbym wam przedstawić jednego z nielicznych polskich piłkarzy umiejących finezję i technikę połączyć z skutecznością. Mateusz Cetnarski!

Pozycja: pomocnik

Klub: GKS Bełchatów

Wiek: 21 lat

Mateusz Cetnarski urodził się 6 lipca 1988 roku w Kolbuszowej nad Nilem (tym polskim), na Podkarpaciu. Od dziecka marzył o profesjonalnej grze w piłkę. Zaczynał grać w miejscowej Kolbuszowiance Kolbuszowa. Rodzice i trenerzy zauważyli w nim ogromny talent i wysłali do znanego z szkolenia młodych zawodników Szkoły Mistrzostwa Sportowego (SMS) w Łodzi. Uczył się tam przez 3 lata, do roku 2006. Szkoła ta znana jest z wychowywania wielu sportowców. Doskonałe warunki do rozwijania talentu oraz wpajanie samodyscypliny dała szansę wielu dziś znanym piłkarzom takim jak Paweł Golański, Radosław Matusiak czy Dawid Nowak. Mając 18 lat odszedł z UKS SMS Łódź do mało znanego zespołu UKS SMS Bałucz, ale trafił tam tylko na chwilę, chcąc podrasować formę przed sezonem 2007/2008. Przed tym sezonem trafił do GKS Bełchatów, klubu który sezon wcześniej został wicemistrzem Polski.

Umowna data założenia GKS Bełchatów nie jest jednoznaczna. W piłkę grali w Bełchatowie w 1930 roku pod nazwą RKS Skra, ale klub z prawdziwego zdarzenia został założony dopiero w 1977 roku. Druga wojna światowa nic nie wniosła do skromnej jeszcze działalności klubu. W 1975 roku postanowiono zbudować kopalnię węgla brunatnego, którego złoża odkryto kilkanaście lat wcześniej. Od tamtego czasu do Bełchatowa zaczęło napływać dużo osób. W 1977 roku Kopalnia ''Bełchatów'' przejęła Skrę i powstał Górniczy Klub Sportowy ''Węgiel Brunatny'' Bełchatów. Klub musiał zaczynać od A - Klasy, ale potrzebował tylko 4 lat by dostać się do III ligi.

Jednym z lepszych sezonów w historii klubów był sezon 1986/87. W tym czasie prowadził zespół Czesław Fudalej. GKS bez większych kłopotów awansował do II ligi, a także sprawił kilka niespodzianek w Pucharze Polski awansując aż do ćwierćfinału. Przez kilka lat GKS występował w II lidze, jednak po reorganizacji rozgrywek GKS spadł do III ligi. W sezonie 91/92 Bełchatów znów awansował do II ligi. Dwa lata później zespół zameldował się w II lidze nawet na III miejscu. Rok później w tej małej miejscowości dokonał się mały cud, bo Bełchatów awansował do I ligi. W następnym sezonie GKS radził sobie przeciętnie, ale spadł dopiero w następnym sezonie. Przez następne lata krążyły o tym zespole opinie, że jest za silny na II ligę, ale za słaby na I ligę. Kluczowym okresem był czas, gdy zespół przejął Orest Lenczyk. Z przeciętnych zawodników zrobił zawodników reprezentacyjnych m.i. Radosław Matusiak i Łukasz Garguła stworzył drużynę, która walczyła o ligowe laury. Obecnie w Bełchatowie nie jest najgorzej. Nowi, zdolni zawodnicy, młody trener i bogaty sponsor spawiają, że drużyna ostatnio powodzi sobie w lidze bardzo dobrze.

Mateusz zadebiutował w ekstraklasie w wygranym meczu z Jagiellonią Białystok 2:0. Był jednym z młodszych zawodników, których w tym czasie do zespołu wprowadzał Orest Lenczyk. W całym sezonie Mateusz zaliczył aż 24 występy, ale w Ekstraklasie tylko 9, natomiast resztę występów zaliczył w Pucharze Ekstraklasy i Młodej Ekstraklasie. Przełom nastąpił jednak dopiero w następny sezonie, gdy poważnej kontuzji doznał lider drużyny Łukasz Garguła. Choć na początku mówiono, że Mateusz nie poradzi sobie z zadaniem zastąpienia gwiazdy zespołu to ten spisał się znakomicie. W niczym nie ustępował Gargule, który został wcześniej zaklepany przez Wisłę Kraków. W tym sezonie zaliczył aż 26 występów w Ekstraklasie i trzelił 4 bramki. Został też powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski.

Ten sezon Cetnarski rozpoczął pechowo. Szybko złapał kontuzję, która wyłączyła go z gry na pewien czas. Jednak Mateusz nie zwalnia. Powoli staje się liderem drużyny i niedługo pewnie osiągnie taki status jak Łukasz Garguła. Cetnarski jest bardzo skromnym i spokojnym chłopakiem, więc raczej nie powinna mu grozić ''sodówka''. Jak potoczy się jego kariera?

MagnificoManager:

Moim zdaniem Cetnar to przyzwoity zawodnik. Ten pomocnik ma już 21 lat i według mnie nie zrobi wielkiej kariery w reprezentacji. Wystąpił co prawda w kilku meczach kadry U-21, ale jak dotychczas to koniec jego sukcesów. Mimo iż jest podstawowym graczem GKS-u to na EURO może być z niego jedynie przyzwoity rezerwowy.

Arek96:

Mateusz moim zdaniem będzie w przyszłości kluczowym graczem kadry. Już teraz, w młodym wieku, ma znakomity przegląd pola, świetną technikę, dobre podania i soczyty strzał z daleka. Myślę, że jeśli nie spocznie na laurach, a tego sie po nim nie spodziewam, to będzie grał z powodzeniem na zachodzie, a Obraniak bedzie się martwił o rolę klasycznej 'dziesiątki' w naszej kadrze. Dobrze, że jest skromny, nie uwierzył zbytnio w siebie, ale tylko nabrał pewności, że jest w stanie zastąpić godnie Łukasza Gargułę.