Udało się. Udało się wykonać PLAN, który brzmiał następująco: utrzeć nochala zespołom z Manchesteru i dać Kanonierom długo i boleśnie wyczekiwane mistrzostwo Anglii i okolic.

Na początek mała informacja. Sejwa zaczynałem jeszcze przy grze w demo eFeMa 2012, więc troszkę czasu zeszło zanim udało mi się dokończyć sezon 2011/12. Po zakończeniu sezonu doszło do rozgrywki kilka grywalnych lig, więc nie jest powiedziane, że swoją karierę zakończę w Arsenalu. Zobaczymy.

Nie ma co dyskutować tutaj o stylu w jakim zdobyłem majstra, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że jakichś szałowych transferów nie porobiłem. Tak - uważam, że za Ganso zapłaciłem zbyt duże pieniądze. A i tak nie do końca zalepił dziurę po Fabregasie - 6 bramek i 6 asyst oraz średnia ocen poniżej siedmiu nie rzuca na kolana. Fabio trafił do Arsenalu za jedyne 10 milionów EU, ale szybko wprowadził się do zespołu i jestem z niego bardzo zadowolony. Bridge i Kadlec zapchali dziury tam, gdzie było to konieczne. Guardado rozegrał kilkanaście wspaniałych spotkań (5 goli, 13 asyst) - bardzo udany transfer.

Transfery do i z klubu 

Dobry sezon  w wykonaniu Wojtka Szczęsnego, Marouane Chamakha, Robina van Persiego, Fabio oraz Thomasa Vermaelena. Chamakh ugrał najwięcej goli dla Kanonierów, Szczęsny to bardzo mocny punkt naszej defensywy, a Robin grał swoje - choć więcej walczył, niż popisywał się, dla dobra zespołu.

Arsenal - formacja oraz wyjściowa jedenastka. 

Arsenal - kadra seniorów. 

W lidze szału nie było - "męczestery" cisnęły, ja uciekałem, momentami kuśtykając niestety. Majstra, jak widać, udało się ugrać "na styk" - jednym punktem przewagi nad Petrochemią City. Ale co majster to majster - wielka radość, szał po prostu! Już nie pamiętam kiedy ostatni raz prowadzony przeze mnie Arsenal stanął na najwyższym pudle. Było to, bodajże, w Football Managerze 2009 lub 2007, nie potrafię sobie przypomnieć, cholerka.

W Pucharze Anglii zwycięstwo - i to również cieszy, jak zawsze, gdy ustrzeli się dublecik. Do tego świetnie prezentowali się zmiennicy.

W Lidze Mistrzów - cóż. Mogło być lepiej, ale mogło być również gorzej. W półfinale lepszym okazał się Manchester United. U siebie ugraliśmy 1:1, po bardzo słabym meczu. Na Old Trafford dostaliśmy dwie bramki i było po ptakach.

Puchar Ligi Angielskiej - nie ma co się rozpisywać, w trzeciej rundzie moje rezerwy poległy z Blackburn na wyjeździe, jeden do dwóch. Ale taki pucharek to nie jest mój wielki obiekt marzeń, więc zmartwienia brak.

Finał LM: Manchester United - FC Porto 0:1 (15' Joao Moutinho)

Finał PE: AS Roma - Borussia Dortmund 4:0 (Kjaer 9',29'  Lamela 65'  Bojan 77')

Finał ME: Francja - Hiszpania 1:1 (3-2 K) Menez 64' - Villa 35'

 Tabela Premier League - sezon 2011/12.

Premier League - statystyki zawodników.

 Terminarz kadry seniorów - sezon 2011/12

W sezonie 2012/13 mam szczerą nadzieję obronić to, co udało się wywalczyć do tej pory. Będzie trudniej, bez dwóch zdań, ale nie jest to "miszjon imposible". Najważniejszym primo-ultimo w najbliższych latach jest zwycięstwo w LM - marzy mi się ten pucharek. Chcę również postawić na młodzież i dalszą rozbudowę sieci szperaczy - może uda im się znaleźć kolejnego Henry'ego, Bergkampa, Wrighta? Zobaczymy.

To tyle w dzisiejszym OTI - kolejny napiszę przy najbliższej okazji, lub po zakończeniu sezonu. Dzięki za uwagę i do przeczytania. 

ps. Jeśli chce ktoś jakieś skriny, dodatkowe informacje - pisać w komentarzach. Będę aktualizował ten manifest w miarę Waszego zainteresowania.