Finał Pucharu Anglii 2012/13

Puchar Ligi Angielskiej, dla wielu nic niewarty kawałek metalu. Dla mnie - ważny element w zgrywaniu zespołu i poznawaniu umiejętności zmienników. Finał to koncert, którego główną postacią stał się młodziutki Gianluca Marzi. Presja była wysoka z tego powodu, iż o puchar musieliśmy walczyć z Tottenhamem, a wiadomo przecież, jak ważne dla kibiców są derby Londynu. I chociaż to nagroda pocieszenia, to jednak cieszy kolejne trofeum w klubowej gablocie. 
 

Finał Pucharu Ligi Angielskiej 2012/13

Blamaż. Wtopa roku. Koszmarna porażka. Manchester United zdemolował nas tak, że nie sądzę iż najbliższym czasie pozbieramy się po tym laniu. Tyle trzeba było przecierpieć, żeby dotrzeć do finału i zostać zmiażdżonym przez najlepszy zespół sezonu 2012/13 w Anglii. I nic to, że już w siódmej minucie kontuzji nabawił się Thomas Vermaelen. Nic to, że nieco później z boiska musiał zejść Robin van Persie. Cały zespół rozegrał beznadziejne spotkanie i przyszło nam przełknąć gorycz porażki. Ba, porażki. Brakuje słów by określić to, co zrobiły z nami Czerwone Diabły. Chociaż nie, jest takie powiedzenie, które idealnie pasuje do finału Ligi Mistrzów - Manchester United najebał nas jak Ekwador Polskę. I wybaczcie to wyrażenie, ale jeszcze targają mną potężne emocje.  Manchester miał skrzydła. Miał pomoc, żelazną obronę, kąśliwy atak. My nie mieliśmy nic. I po raz kolejny cel który postawiłem dla zespołu nie został osiągnięty. 

W klubie szykuje się mała rewolucja kadrowa. Żegnamy Pera Mertesackera i Kima Kallstroma, zaś do klubu trafią m.in. Toby Alderweireld, Adil Rami oraz wielu młodych, ale bardzo uzdolnionych graczy. Trzeba również się zastanowić nad tym, jak wzmocnić linię napadu - sam RvP nie wygra wszystkiego, Marzi to jeszcze melodia przyszłości, a Bendtner czy Chamakh to bardziej wyrobnicy, niż gwiazdy światowego formatu. Cóż - skiepściło się politykę kadrową, więc teraz trzeba czasu by naprawić błędy własne oraz poprzednika. 

Terminarz 2012/13

Statystyki - pierwszy zespół 2012/13

Transfery 2012/13

Podsumowując ten sezon jednym zdaniem możnaby go nazwać totalną katastrofą. Ja jednak jestem daleki od takiej opinii - zabrakło nam szczęścia i sił w końcowej fazie sezonu. Spotkania z Man Utd i Man City były do wygrania, przecież to nie zespoły z innej planety, tylko przeciwnik którego można było pokonać. Wyciągnąłem już wnioski i wiem co zrobić, żeby w przyszłym sezonie odzyskać zarówno tytuł Mistrza Anglii jak i powalczyć o wiktorię w Europie. Jak już wspominałem - najważniejszą sprawą na dzień dzisiejszy to wzmocnienie kadry o wartościowych zmienników. Coraz więcej odpowiedzialności spocznie również na najmłodszych Kanonierach, takich jak Marzi czy Fabio. Nie ma więc co załamywać rąk, tylko czas brać się do pracy. Jest tyle do zrobienia, a tak mało czasu...
 

Dzięki za uwagę i do przeczytania!

UPDATE - nowe twarze w Arsenal FC

Toby Alderweireld


Franco Di Menna


Martin Zimmerman


Adil Rami


Lee Matthews


Carlos Galan


Fabian Himcinschi


Siem de Jong


Omar Hajji


Diego Santoro



ps. Next part zapewne w połowie sezonu 2013/14. Ale u mnie to nigdy nic nie wiadomo ;).