Sky Bet Championship
Ten manifest użytkownika wujekzdzicho przeczytało już 1774 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
nr 1 / sierpień 2011
Oto pierwszy numer naszej nowej gazetki klubowej. Miłego czytania.
Mamy trenera!
Nowym menadżerem Mew został Giuseppe Futbollerri. Na swojej pierwszej konferencji prasowej sympatyczny Włoch przyznał, że w tym roku priorytetem będzie dla niego liga, a konkretniej zajęcie miejsc barażowych: „Niestety, nie wydaję mi się abyśmy mogli się pokusić o bezpośredni awans, ale miejsca 3-6 są bardzo prawdopodobne” – stwierdził. Mówi się, że ważną rolę w podpisaniu kontraktu z Futbollerrim pełnił Andre Villas-Boas – nowy trener The Blues, który bardzo pochlebnie wypowiadał się o nowym menago Mew. To on przekonał prezesa Blooma, że warto zatrudnić Włocha.
Francja Mistrzem Świata U-20!
Po niesamowitym meczu Francuzi pokonali Meksykanów i sięgnęli po główne trofeum rozgrywanych niedawno w Kolumbii Mistrzostw Świata do lat 20. Les Bleus przez turniej przeszli jak burza. We wszystkich meczach pozostawiali rywali w pokonanym polu, wkopując im włącznie aż 22 bramki, a tracąc zaledwie 4. Co ciekawe aż trzech zawodników uplasowało się na najwyższym stopniu podium w walce o tytuł króla strzelców imprezy, a byli to: Amido Balde (Portugalia), Willian Jose (Brazylia), oraz Alvaro (Hiszpania), którzy zdobyli po 6 bramek. Najlepszy z Francuzów Benjamin Jeannot skończył turniej z 5 golami na koncie. Maxime Colin z taką samą liczbą asyst został najlepiej dogrywającym piłkarzem turnieju. Wielkie emocje przyniósł także mecz o 3 miejsce, w którym młodzi Hiszpanie pokonali Brazylijczyków 2:1.
Jako że liga rusza dopiero w tym miesiącu, nie będziemy was męczyć opisami sparingów. Po prostu luknijcie sobie na wyniki.
Brawo!
Brawa należą się Wam - sympatycy Mew! Niesamowite. Sprzedał się komplet karnetów na rundę jesienną. Wykupiliście 18 500 dostępnych abonamentów. Oznacza to, że zaledwie 4 tysiące biletów trafią do wolnej sprzedaży, bo nasz nowy piękny obiekt – AMEX Arena może pomieścić 22 500 widzów. Liczymy na wiele spotkań z kompletem kibiców. Nie zawiedźcie nas!
Tu zdecydowanie jest o czym napisać. Po przyjściu Futbollerriego, rozpoczął się prawdziwy szał transferowy w ekipie The Seagulls. Już wcześniej zaklepane było przejście Craiga Mackaila Smitha, czy Vicente, ale dopiero po tym jak Włoch zawitał na wybrzeże, kontrakty z naszym klubem podpisało aż siedmiu zawodników, a dwóch kolejnych zostało wypożyczonych z wielkiego Arsenalu.
Już na samym początku okienka w Brighton zameldowała się dwójka niezwykle doświadczonych piłkarzy: Mariano Pernia oraz Geremi Ndijap. Pierwszy ma za sobą wiele lat spędzonych w Atletico Madryt, a drugi robił furorę w Realu Madryt, Chelsea, czy Newcastle. Obaj nie muszą się martwić o pierwszy skład.
Następnie z ekipy The Gunners na AMEX Arena, w ramach rocznego wypożyczenia przywędrował Ignasi Miquel, który stosunkowo niedawno razem z kolegami z reprezentacji zajął trzecie miejsce na mistrzostwach w Kolumbii.
Christian Basilla – były stoper Lyonu, czy Strasburga to kolejny człowiek, który wzmocni naszą defensywę.
Drugim wypożyczonym zawodnikiem jest Emmanuel Frimpong – wychowanek Arsenalu, który już za kilka lat może stać się ważnym ogniwem w ekipie Kanonierów. Na razie pogra u nas.
Polak w Brighton – tego jeszcze nie było. Ceniony na Wyspach napastnik Grzegorz Rasiak, podpisał kontrakt z klubem i z tego co udało nam się ustalić będzie dżokerem w talii trenera Futbollerriego.
Josh Wright – wiemy o nim tyle, że to piłkarz na przyszłość.
Kiedy lipiec miał się ku końcowi znów zostaliśmy mile zaskoczeni, bo do klubu trafiło dwóch kolejnych zawodników: Elin Topuzakov – Bułgar, który dopiero w wieku 34 lat postanowił podbić Anglię, oraz Islandczyk – Heidar Helguson, również będący mniej więcej w wieku jezusowym. Pierwszy to stoper, drugi jeszcze niedawno strzelał bramki dla QPR.
W tym miesiącu będzie krótko. Po prostu nie mam żadnych ciekawych tematów, o których mógłbym opowiedzieć. Liga dopiero rusza, a sparingi są nudne. W przeciwieństwie do transferów. Jestem bardzo usatysfakcjonowany tym, kto trafił do naszego klubu. Są to w większości niesamowicie doświadczeni zawodnicy, którzy pomogą nam w walce o najwyższe cele. Geremi, Pernia… A mogę również obiecać, że to jeszcze nie koniec. Mamy na oku jeszcze kilku grajków. Wszystko będzie wiadomo już za kilka dni.
Co do Brighton, to piękne miasto. Naprawdę mi się podoba. Ma swój klimat, a ponadto wszyscy są za Hove Albion, bo nie mamy lokalnych rywali. Mam też miłe mieszkanie, które Louise urządziła w bardzo gustownym stylu. No właśnie, mimo iż moja narzeczona jest ode mnie młodsza o rok, to kiedy moja kariera właśnie nabiera rozpędu, jej… ma się ku końcowi. Modelki zarabiają dobrze, ale krótko. Postanowiliśmy też, że weźmiemy ślub. Jeszcze nie wiem kiedy, ale będzie ciekawie.
Do zobaczenia na AMEX Arena, na naszym pierwszym meczu z Reading.
Tytuł piłkarza miesiąca wędruje trochę na zachętę, dla nowej gwiazdy Mew – Vicente.
To Hiszpan błyszczał w sparingach bardziej niż ktokolwiek inny.
W wywiadzie miesiąca rozmawia z nami… Andre Villas-Boas!
- Witam pana bardzo serdecznie.
- Dzień dobry. Miło mi.
- Co pan sądzi o Giuseppe Futbollerrim?
- To wspaniały kumpel, a co zobaczycie już niedługo także doskonały fachowiec.
- Czy to prawda, że miał być pana asystentem w Chelsea?
- Tak, to prawda, ale wolał rozpocząć samodzielną karierę. I chyba dobrze zrobił.
- Doradzał pan w kwestii transferów?
- Tak doradzałem, ale tylko w sprawie niektórych. Na przykład podrzuciłem mu pomysł ściągnięcia Geremiego.
- Ach, zatem dziękujemy bardzo. Co pan sądzi o szansach The Seagulls, w kwestii awansu do Premier League.
- Sądzę, że to będzie trudne, ale nie niewykonalne. Macie bardzo doświadczony skład i stać was na wielkie mecze. Nie mogę się doczekać, kiedy wylosujemy was w FA Cup, albo Pucharze Ligi.
- Ja wolałbym nie.
- No tak, rozumiem was. Finanse macie na dobrym poziomie, więc nie trzeba ich reperować, grając z Chelsea. Tym bardziej, że Giuseppe chwalił się, że sprzedaliście niemal wszystkie karnety.
- Wypożyczy pan kogoś z Chelsea do Brighton?
- Jak tylko wpłynie jakaś konkretna oferta na pewno ją rozważymy.
- W takim razie nie przedłużam. Powodzenia w ekipie The Blues.
- Dziękuję bardzo i nawzajem. Come on The Seagulls!
- Do widzenia.
I jak? Podoba się?
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Lubisz to? |
---|
Jeżeli korzystasz z Facebooka, wpadnij na profil CM Rev, kliknij "Lubię to" i bądź na bieżąco ze wszystkim nowościami dotyczącymi świata Football Managera oraz oficjalnej strony serii w Polsce. Jest nas już ponad 12 tysięcy. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ