Ćwierćfinał Euro 2012, brak awansu na brazylijski Mundial oraz trzecie miejsce w grupie z Hiszpanią, Węgrami i Turcją na ostatnich mistrzostwach Europy we Francji – tak wygląda najnowsza historia polskiej drużyny narodowej. Nie wliczając europejskiego turnieju na polsko-ukraińskiej ziemi, kadencja Waldemara Fornalika nie była udana, ale też nie została całkowicie zaprzepaszczona. Z francuskiego turnieju, który został wygrany przez Włochów (pokonali w finale Serbię) można było wycisnąć nieco więcej. Tym bardziej, że ilość drużyn została przecież rozszerzona. Niestety razem z Rosją zostaliśmy najgorszymi ekipami z trzecich miejsc i musieliśmy wracać do domu. Mówiąc ogólnie, Fornalik zostawił reprezentację na 35 pozycji w rankingu FIFA. Sam styl gry nie rzucał na kolana, a jedynymi spektakularnymi triumfami były towarzyskie pojedynki z Portugalią i Argentyną.
Kadra Waldemara Fornalika na Euro 2016
Bramkarze:
Łukasz Fabiański – 31 lat, [23/0] – od paru ładnych lat rezerwowy w północnym Londynie. Dopiero w ostatnim sezonie trochę go „odświeżyli” ze względu na kontuzję Szczęsnego. Nr 3 w kadrze jeśli chodzi o bramkarzy.
Przemysław Tytoń – 29 lat, [4/0] – w ostatnich dwóch sezonach uznawany za najlepszego golkipera Eredivisie w barwach PSV. Pomimo świetnych wstępów w klubie, cały czas w cieniu Wojtka Szczęsnego.
Wojciech Szczęsny – 26 lat, [45/0] – tak jak już wspomniałem, poprzednie rozgrywki nie były dla niego zbyt udane, z powodu urazu. Na Euro 2016 zdążył się wykurować i podczas francuskiego czempionatu Fornalik postawił na niego. Również widzę go w roli podstawowego bramkarza, aczkolwiek musi liczyć się z presją, wywoływaną przez Tytonia.
Obrońcy:
Michał Czekaj – 24 lata, [12/1] – po odejściu z Wisły Kraków trafił do szwedzkiego Elfsborga. Tam spędził jednak tylko dwa sezony i przeszedł do Anderlechtu. Co prawda gra regularnie, lecz niczym specjalnym się nie wyróżnia. Na pewno będzie obserwowany.
Rafał Janicki – 24 lata, [12/0] – od dwóch lat w Dynamie Moskwa, do którego przybył z Legii. Debiutancki sezon bardzo dobry w jego wykonaniu, w minionym było już gorzej. Podczas mistrzostw Europy złamał nogę, dlatego przez kilka najbliższych miesięcy nie będzie brany pod uwagę przy powołaniach.
Mateusz Matras – 25 lat, [5/0] – obrońca stołecznej Legii. Przydatny piłkarz, może występować na każdej pozycji w defensywie. Oby tylko zaczął grać lepiej w ekstraklasie.
Maciej Sadlok – 27 lat, [57/8] – ostoja bloku obronnego. Również w Twente od 4 lat radzi sobie bardzo dobrze. Bez wątpienia pewniak do gry.
Damien Perquis – 32 lata, [47/3] – przeciętne występy w londyńskim Fulham nie wystawiają mu najlepszego świadectwa. W reprezentacji mimo wszystko solidny i to właśnie on powinien wraz z Sadlokiem stworzyć parę stoperów.
Michał Pazdan – 28 lat, [8/0] – w drużynach ekstraklasy (Górnik, Jagiellonia, a teraz Wisła) bardzo dobry, natomiast w kadrze bez przerwy piłkarz szerokiego składu. Nic się w tej kwestii nie zmieni.
Jakub Rzeźniczak – 29 lat, [20/0] – główny zmiennik Łukasza Piszczka. Na co dzień w barwach Deportivo La Coruña prezentuje się raczej przeciętnie.
Łukasz Piszczek – 31 lat, [58/2] – jedna z gwiazd kadry. Trzeba jednak powoli rozglądać się za ewentualnymi następcami Łukasza. Mundial w Rosji może być dla niego szansą na ostatnią przygodę w reprezentacji.
Matthias Ostrzołek – 26 lat, [7/0] – wielka niewiadoma. Z orłem na piersi wystąpił siedmiokrotnie i nie były to olśniewające mecze w jego wykonaniu. W Eintrachcie podstawowy boczny obrońca. Zdobywca pucharu Niemiec z tą ekipą w minionym sezonie.
Pomocnicy:
Eugen Polanski - 30 lat, [20/0] – nie zrobił spektakularnej kariery w drużynie narodowej. Nigdy nie byłem zwolennikiem tego piłkarza, dlatego jeśli znajdzie się ktoś, kto bardziej zasługuje na powołanie niż on, nie będę miał skrupułów, by go odstawić.
Daniel Łukasik – 25 lat, [14/0] – cały czas ma problemy z wykrzesaniem swojego potencjału. W ekstraklasie nie znalazł dla siebie miejsca. Z Legii trafił Lechii, zaś po rozegraniu jednego sezonu na Pomorzu powrócił do stolicy, lecz do Polonii. Po 1,5 roku gry dla „Czarnych Koszul” wybył do Red Bulla Salzburg, gdzie póki co traktowany jest jako transferowy niewypał.
Kamil Drygas – 24 lata, [7/0] – podobny przypadek co Michał Pazdan. Być może przenosiny za granicę ruszyłyby jego karierę do przodu. Póki co zadowala się odgrywaniem ważnej, aczkolwiek nie kluczowej roli w Poznaniu.
Maciej Rybus – 26 lat, [32/3] – za Fornalika wielokrotnie pokazywał, że można na nim polegać. Szkoda tylko, że klubowa kariera stanęła w miejscu. Oczywiście jest liderem w Tereku, ale jego zespół nigdy nie liczy się w walce o wysokie cele.
Ludovic Obraniak – 31 lat, [55/9] – kadrowicz z najbardziej ustabilizowaną formą, zarówno w Bordeaux, jak i w reprezentacji. Sytuacja wygląda identycznie jak u Piszczka.
Bartosz Szeliga – 23 lata, [10/1] – następca Błaszczykowskiego, którego zabrakło na Euro. W szwajcarskim Young Boys Berno wyrobił sobie solidną markę i obecnie jest bliski przenosin do Werderu.
Patryk Małecki – 28 lat, [16/2] – niespodziewanie opuścił swoją ukochaną Wisłę na rzecz gry w Lechu, w którym występuje od 3 lat. Raczej nie będzie zawodnikiem pierwszego wyboru, ale też nie zostanie definitywnie przekreślony.
Napastnicy:
Michał Kucharczyk – 25 lat, [7/2] – przejście do Stuttgartu nie wyszło na dobre ani jemu, ani klubowi. W 16 meczach strzelił zaledwie jednego gola. Musi się wziąć w garść, jeśli chce marzyć o występach dla Polski.
Robert Lewandowski – 27 lat, [74/40] – czterokrotny król strzelców Bundesligi oraz dwukrotny zdobywca Złotego Buta w sezonach 2012/2013 i 2015/2016. Więcej nie trzeba dodawać.
Artur Sobiech – 26 lat, [12/5] - gdy wypływał z Ruchu na szerokie wody wróżono mu wielką karierę, W Hannoverze zawiódł, dlatego też pozbyto się go bez żalu. Wydawało się, że w Young Boys zdołał się odbudować, ale po powrocie na niemieckie boiska (Werder) znów sobie nie radzi.
Maciej Jankowski – 26 lat, [18/4] – zbiera pochlebne recenzje w Zenicie. Jeśli nic złego mu się nie zdarzy, będzie mógł liczyć na regularne powołania.
W kadrze przejętej od Waldemara Fornalika najbardziej rzuca się w oczy całkiem wysoka średnia wieku wynosząca 27 lat. Dlatego też pierwszym krokiem będzie wprowadzenie do zespołu trochę nowej świeżej krwi. Niestety brakuje terminów, aby rozegrać jakikolwiek mecz towarzyski, zatem mój debiut nastąpi w pierwszym spotkaniu eliminacyjnym. Naszymi rywalami w szóstej grupie są: Finlandia, Hiszpania, Irlandia, San Marino i Walia. Na początku września zmierzymy się dwoma ostatnimi ekipami. Zabrakło nas w RPA, zabrakło w Brazylii, więc może do trzech razy sztuka?. Tylko awans wchodzi w rachubę. A zatem ruszamy do roboty, której nie będzie brakować. FC Köln, reprezentacja – trzeba to wszystko jakoś pogodzić.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ