Fortuna I Liga
Ten manifest użytkownika jacob_93 przeczytało już 1467 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Sporo czasu minęło, odkąd opublikowałem trzecią i zarazem ostatnią część opisu kariery. Myślałem, że moje teksty o Termalice zgniją lub już dawno zgniły wśród innych porzuconych opowiadań. W ostatnim czasie naszła mnie ponowna ochota do opisywania zmagań w Niecieczy. Dziwne to, tym bardziej że tak jak mówię, a raczej piszę, ostatni manifest napisałem dokładnie 29 grudnia zeszłego roku i przez ten czas zdążyłem "zadomowić" się w Szwajcarii, dokładniej w Young Boys Berno, gdzie do tej pory rozegrałem 7 sezonów. Liga szwajcarska idzie zatem na razie w odstawkę, a ja tymczasem wracam do I ligi po to, by spróbować awansować Termalicą do ekstraklasy. Zaczynamy!
Na trzecim miejscu piłkarze Termaliki zakończyli rozgrywki I ligi w sezonie 2011/2012. Jedni uważają, że najniższy stopień podium trzeba uznać za sukces, drudzy odczuwają pewien niedosyt, ponieważ z obecnym potencjałem piłkarskim można było powalczyć o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Obydwie grupy na pewno mają sporo racji. Jaki zatem był miniony sezon w wykonaniu Termalicy Bruk – Bet Nieciecza?
ZMIANY KADROWE
Jak to w piłce bywa, nie wszystkie transfery okazały się trafne, co nie oznacza, że tych na in plus nie doświadczyliśmy. Zawiedli szczególnie Ci, od których wymagano najwięcej, czyli tercet Jonczyk, Trytko, Furman. O ile pierwszemu z nich w rozwinięciu skrzydeł mogły przeszkodzić częste rozrzucania z lini ataku na lewą pomoc, o tyle w przypadku Trytki nie ma żadnego wytłumaczenia. 2 bramki w 24 meczach? Nic dziwnego, że co rundę bądź sezon zmienia barwy klubowe. Dominik również nikogo nie powalił na kolana. Owszem, potrafił rozegrać świetny mecz, ale zadarzał się taki raz na… 4-5 kolejek? Młodzi, utalentowani wrócą do swoich klubów czyli do Górnika i Legii, natomiast Trytko już został wystawiony na listę transferową. Tylko czy znajdą się jacyś frajerzy, którzy zdecydują się kupić tego „super-snajpera”?
Mariusz Jop – kto by się spodziewał, że to on okaże się największym wzmocnieniem? Długo zastanawiałem się po co go w ogóle sprowadzałem, przecież na rynku dało się znaleźć lepszych, a przede wszystkim młodszych od niego zawodników. Tymczasem wraz z Mateuszem Kowalskim stworzył jeden z najlepszych duetów stoperów w całej lidze. Podobnie było z Brazylijczykiem Dirceu. Miał posiedzieć u nas dopóki nie znajdziemy kogoś porządnego na lewą stronę defensywy, a jednak z roli zmiennika wywiązał się wyśmienicie. Bardzo dobrze wypełniał lukę, która tworzyła się gdy z powodu mniejszego lub większego urazu musiał pauzować Dalibor Pleva. Nowe, roczne kontakty już czekają w szufladzie dla tych dwóch zawodników. Wszyscy opisani piłkarze zostali sprowadzeni w letnim okienku transferowym.
Więcej ruchów kadrowych było jednak zimą. Do klubu przybyli Mariusz Gogol, któremu wygasła umowa z Jagiellonią Białystok, oraz okeślany jako transfer „last-minute” Kuba Rozwandowicz z łodzkiego Widzewa. Rozwandowicz trafił do nas oczywiście na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Długo się rozkręcał, ale gdy już zaczął strzelać, to seryjnie. Obok Emila Drozdowicza, został najlepszym strzelcem zespołu. Mniej szczęścia miał Gogol, który nie dostał zbyt wielu okazji na zaprezentowanie swoich umiejętności. Ale tak jak wspomniałem, pary Jop-Kowalski nie dało się ruszyć. O kimś zapomniałem? Aha, jeden transfer zewnętrzny. Młody talent, Jakub Czerwiński, który przez całą jesień leczył groźną kontuzję w przerwie między rundami został włączony do pierwszgo składu. Okres przygotowczy przepracował na tyle solidnie, że został naszym podstawowym prawym obrońcą.
Zimowa sesja transferowa stała jednak pod znakiem czystek w Niecieczy. Wartę Poznań zasilił skonfliktowany ze mną Łukasz Kowalski, 35-letni Jan Cios karierę postanowił zakończyć w Calisi Kalisz, Tomasz Metz, występujący w rezwerwach przeniósł się do Wigier Suwałki, kontraktu nie przedłużył Krzysztof Lipecki, zaś Damian Skołorzyński wrócił do Wisły Kraków, z której był wypożyczony.
ROZGRYWKI I LIGI
Nie będę się tutaj rozpisywał. Po prostu krótko, zwiężle i na temat. Osobiście jestem zadowolony z trzeciego miejsca na koniec sezonu. Co prawda po cichu liczyłem na promocję do ekstraklasy, ale plany musiałem jednak zweryfikować już po jesieni. Prezentowaliśmy nudny, toporny futbol, notowaliśmy spore wahania formy. Efekt? Czwarte miejsce, z ponad 10-punktową stratą do drugiej Wisły Płock.
Dopiero w drugiej części rozgrywek zaczęliśmy grać swoje. Co prawda rozpoczęliśmy od falstartu, bo od porażki ze słabym Górnikiem Polkowice, później przyszła jednak świetna seria dziewięciu meczów bez przegranej: 6 zwycięstw i 3 remisy. Co z tego skoro popularni „Nafciarze” za cholerę nie zamierzali tracić punktów? Mimo naszej dobrej passy, to beniaminek z Płocka przypieczętował swój awans do elity polskiego futbolu. Swoją drogą, ciekawa histroria. Ledwo co wrócili I ligi, a tu już mają kolejną okzaję do świętowania.
Wróćmy jednak do nas. Chłopaki mając świadomość nieudanego pościgu, wyraźnie opadli z sił, po części zabrakło także motywacji do gry. Te dwa czynniki przyczyniły się do dwóch kolejnych porażek i dwóch remisów. Dobrze, ze terminarz nam sprzyjał. W ostatnich spotkaniach sezonu 2011/2012 mierzyliśmy się z Kolejarzem Stróże oraz Dolcanem Ząbki, czyli ze spadkowiczami. Komplet punktów z outsiderami dał nam najniższy stopień podium, kosztem Arki Gdynia.
Niespodziewanym, a może jednak spodziewanym, patrząc na przebieg rozgrywek triumfatorem I ligi została Sandecja Nowy Sącz, która od 6 kolejki do samego końca utrzymywała fotel lidera. Z zapleczem ekstraklasy żegnają się natomiast wspomniane ekipy Dolacanu i Kolejarza, a także Olimpia Elbląg oraz Zawisza Bydgoszcz. Kogo natomiast zobaczymy w I lidze w przyszłym sezonie? Spadek z T-Mobile Ekstraklasy zaliczył ŁKS Łódź oraz Ruch Chorzów. Natomiast o klasę wyżej awansowali: Nielba Wągrowiec, Sokół Sokólka, Stal Rzeszów, a także Zagłębie Sosnowiec.
OCENA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODNIKÓW
Bramkarze:
Sebastian Nowak - nie bronił genialnie, często przytrafiały mu się kiksy. Mimo to, wystąpił we wszystkich 34 potyczkach I ligi.
Maciej Budka – tylko jeden występ na koncie, w meczu Pucharu Polski ze Stalą Rzeszów. Zimą podpisał kontrakt z MKS-em Kluczbork, a więc lada chwila pożegna się z drużyną.
Piotr Towarnicki – ani razu nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych. Nowy sezon ma być dla niego lepszy.
Obrońcy:
Mariusz Jop - świetny rok w wykonaniu doświadczonego stopera. Gdyby nie nękające go urazy w drugiej połowie rundy wiosennej, prawdopodobnie zagrałby we wszyskich meczach.
Mateusz Kowalski – pewny w destrukcji, a także groźny przy stałych fragmentach gry. Po rzutach rożnych bądź wolnych zdobył 5 bramek. Stanę na głowie aby wykupić go z Wisły.
Mariusz Gogol – 7 spotkań na koncie w rundzie wiosennej. Tak jak już wspomniałem, na razie znajduje się w cieniu Jopa i Kowalskiego. Dostanie jeszcze swoją szansę.
Dawid Kubowicz – po odejściu Skołorzyńskiego liczył na to, że zajmie miejsce na prawej stronie defensywny. Niestety, przez cały sezon musiał się zadowolić rolą rezerwowego.
Jakub Czerwiński – z dobrej strony pokazał się ten młody gracz po wyleczeniu kontuzji. Nasza nadzieja na przyszłość.
Dalibor Pleva – do momentu odniesienia urazu był nie do ruszenia. Solidny w obronie, lecz niezbyt często podłączający się do akcji ofensywnych.
Dirceu – jeden z wygranych sezonu. Zostaje u nas na najbliższe rozgrywki.
Arkadiusz Mysona - 0 meczów jesienią, zaledwie 1 na wiosnę. Odchodzi z Termaliki.
Defensywni pomocnicy/środkowi pomocnicy:
Arkadiusz Baran – grał nieźle, ale bez fajerwerków. Już podpisał nową, roczną umowę.
Karol Piątek – miał być jednym z liderów, a gdy pojawiał się na boisku tylko i wyłącznie zawodził. Jego kontrakt wygasa wraz z ostatnim dniem czerwca i prawdopodobnie od tego dnia będzie musiał szukać nowego klubu.
Piotr Ceglarz – wielki talent, znalazł się na celowniku takich zespołów jak Śląsk Wrocław czy Polonia Warszawa. Jak na razie nie potwierdził swojego potencjału.
Dominik Furman – opisywany wyżej. Wraca do Warszawy.
Ofensywni pomocnicy/ skrzydłowi:
Dariusz Pawlusiński – nieuchronnie zbliża się do zawieszenia butów na kołku. Kariery nie zakończy jednak u nas. Grał niewiele, a zaraz po Biskupie pobiera najwięcej kasy spośród wszystkich zawodników.
Jakub Biskup – jemu akurat należą się wysokie zarobki. Najlepszy asystent w zespole, a także jeden z lepszych w całej lidze. Besukteczenie walczyła o niego Lechia Gdańsk.
Andrzej Rybski – z początku niedoceniany przeze mnie. Wielkich umiejętności czysto piłkarskich to on nie ma, ale wszystkie braki nadrabia ambicją i zaangażowaniem.
Dariusz Jarecki – kolejny gracz, któremu kończy się kontrakt. Jeszcze nie zdecydowałem co z nim zrobić, jednak bliżej mu do odejścia niż pozostania w Niecieczy.
Napastnicy:
Michał Jonczyk – wypożyczenie z Górnika nie wyszło nikomu na dobre, choć miało być zupełnie inaczej. Szkoda, bo Michał ma spore możliwości.
Emil Drozdowicz – piętnaście razy pokonywał bramkarzy rywali, co dało mu miano najlepszego strzelca w naszej ekipie.
Jakub Rozwandzowicz – dobry transfer. Szkoda nie stać nas na jego wykupienie.
Przemysław Tytko – jedno wielkie nieporozumienie. Wystawiony na listę transferową.
Piotr Trafarski – bez szans na grę. Przechodzi na wolny transfer.
Łukasz Szczoczarz – jak wyżej.
Szymon Matruś – niby ma potencjał, którego jednak osobiście nie widzę. Dostanie jeszcze jedną rundę na zaprezentowanie swoich umiejętności.
Wszelkie podsumowania minionego sezonu znajdują się oczywiście w cieniu wielkiej imprezy, jaką jest Euro 2012. Identycznie będzie z początkiem przygotowań do kolejnego. „Orły Smudy” niestety nie doleciały do ćwiećfinału tych mistrzostw, a tego przecież oczekiwano od naszej kadry. W grupie z Anglią, Czechami i Danią osięgneli kompromitujący bilans bramek 1-11. Oczywiście ani jedngo punktu na koncie. Chyba nic nie trzeba dodawać, odnoszą się do występu reprezentacji Polski w tym turnieju…
TABElA EKSTRAKLASY, LIG ZAGRANICZNYCH ORAZ ROSTRZYGNIĘCIA EUROPEJSKICH PUCHARÓW
T-Mobile Ekstraklasa
Premieship
Primera Division
1.Bundesliga
Serie A
Ligue 1
Liga Mistrzów
Liga Europejska
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Lubisz to? |
---|
Jeżeli korzystasz z Facebooka, wpadnij na profil CM Rev, kliknij "Lubię to" i bądź na bieżąco ze wszystkim nowościami dotyczącymi świata Football Managera oraz oficjalnej strony serii w Polsce. Jest nas już ponad 12 tysięcy. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ