Informacje o blogu

Augmented Reality

Bromley

Vanarama National League North/South

Anglia, 2011/2012

Ten manifest użytkownika Drinkwater przeczytało już 746 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Paradise Circus [#3]23.11.2011 13:37, @Drinkwater

0

- Pyta się pan o początek przygotowań?
Pierwszy mecz to była tragedia. Że pierwszy sparing przed sezonem? No i co z tego. Nikt nie lubi jak jego zespół przegrywa w słabym stylu. Tym bardziej, że skrzyknęliśmy się z chłopakami i była nas ponad setka na meczu, doping od pierwszej do ostatniej minuty. A Histon to żaden rywal, powinniśmy takich ogrywać. Z zamkniętymi oczami!

Bromley  Histon 1:2 (0:1)
(Allen 70’ – Harris sam. 37’; Stevenson 50’)

Dzień później doszły nas kolejne złe wieści, straciliśmy jednego z zawodników. Marlon Patterson przeszedł ponoć do Tonbridge, choć grał u nas tylko za premie to każda strata wartościowego piłkarza boli. Złość jednak wywołał dopiero następny transfer z klubu. Altrincham zabrało nam Leona McKenziego, a menadżer ponoć nic nie zrobił by zatrzymać tych zawodników.

Kolejny sparing graliśmy z zespołem z niższej ligi, Great Wakering nie powinno nam sprawić problemów ale w świetle ostatnich wydarzeń, szczególnie osłabień jakich doznał nasz zespół, nie byliśmy dobrej myśli. 

Great Wakering  Bromley 0:6 (0:4)
(Jimenez 14’; Henriques 27’; Savva 30’; Harwood 36’; Hockton kar. 80’; Williams 87’)

Pewna wygrana, którą zafundowali nam nasi piłkarze trochę uspokoiła atmosferę. Przyda się taki powiew optymizmu gdyż za kilka dni gramy z Crystal Palace, a to już rywal, który określi w jakim miejscu jest obecnie Bromley. Przyjdzie na mecz sporo osób, zaczniemy też wtedy zbierać fundusze na oprawę, pod koniec lipca zawita do nas sam Celtic, więc musimy się zaprezentować z dobrej strony.

Menadżer się w końcu zlitował i ściągnął do zespołu nowego zawodnika. Kim jednak jest Phil Towler (PŚ, ENG, 18) nie bardzo wiadomo, ponoć może grać w środku pola. Oby nie był to żaden ogórek, tego byśmy nie zdzierżyli.

Bromley - Crystal Palace 2:3 (1:1)
(Jimenez 34’; Kenton 88’ – Iversen 32’; Zaha 61’, 66’)

Na stadion pofatygowało się ponad trzy tysiące fanów, to jest coś! Dawno już nie widzieliśmy tak zapełnionych trybun, a jak wspaniale brzmiał doping wydobywający się z tylu gardeł. Chłopaki z zespołu też się postarali. Choć przegraliśmy to dzielnie walczyli, szkoda, że zawiodła skuteczność. Remis z Crystal Palace to byłoby coś dużego!

Szkoda tylko, że humory popsuło nam odejście Liama Harwooda do Eastleigh. Trzecie osłabienie, a poza jednym transferem, wzmocnień jak nie było tak nie ma!

Bishop's Stortford  Bromley 1:0 (0:0)
(Prestedge 76’)

Bishop’s to klub z północy występujący na tym samym szczeblu rozgrywek co my. W naszej ocenie zespół słabszy, ale zawodnicy mieli widać inne zdanie. Samego spotkania nie widziałem, w tym czasie kończyliśmy z chłopakami niespodziankę na mecz z Celtikiem. Ponoć niewiele straciliśmy.

Dzień przed wielkim wydarzeniem, jakim ma być spotkanie z wielokrotnymi mistrzami Szkocji, dołączył do nas były zawodnik Crystal Palace, mianiowicie Charlie Mann (BR, ENG, 19). Znajomy pracownik klubu wspominał, że menadżer upatruje w nim pierwszego bramkarza. No cóż, bycie lepszym od Paula Agu nie będzie trudne. 

Bromley  Celtic 1:1 (0:1)
(Araba 68’ – Watt 1’)

Co za mecz! Choć Szkoci nie przywieźli najsilniejszego składu, a i tak daliśmy im popalić. Pewni swego, na co dzień rezerwowi, wyszli aby nas zniszczyć ale Bromley się im nie dało. Walczyliśmy, pięknie walczyliśmy. Araba świetną główką zapewnił nam remis z renomowanym rywalem. A kto za parę lat będzie pamiętał nazwiska i jakie role wtedy pełnili zawodnicy w zespole? Nikt! Na Hayes Lane po ostatnim gwizdu zapanowała euforia, prawie pięć tysięcy gardeł dziękowało krukom. Szkoda tylko, że ktoś ukradł nam przed meczem przygotowaną wcześniej sektorówkę, na której widniało nowe hasło na zbliżający się sezon „Ravens can't be stopped!” Może ten Drinkwater nie będzie takim złym menadżerem?

Szóstego sierpnia zaczyna się liga, zagramy u siebie z Eastbourne Borough.

 *****

- Kim ja jestem? Callum Holyoak! Najważniejszy i najwierniejszy z kibiców Bromley. Całe życie poświęciłem klubowi i jestem z tego dumny! 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.