Informacje o blogu

Alea iacta est

Poprad Muszyna

LOTTO Ekstraklasa

Polska, 2018/2019

Ten manifest użytkownika krawiecus przeczytało już 4658 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Już byliśmy w ogródku, już witaliśmy się z gąską... Początek rundy finałowej mógł być dla nas fantastyczny. Mógł być bardzo dobry. Niestety, zamieniliśmy go w klęskę. Graliśmy naprawde nieźle, dwa razy wychodziliśmy na prowadzeni. I co? 89 i 93 minuta, przegrywamy w Gdańsku ze zwycięzcą fazy zasadniczej...
























Kolejny mecz i kolejny trudny przeciwnik. Legia Warszawa. Jeśli chcieliśmy pozostać w rywalizacji o tytuł, musieliśmy wygrać. Natomiast jeżeli chcieliśmy pozostać w rywalizacji o podium, to... nie byliśmy jeszcze na żadnym musiku, ponieważ inne zespoły grały ewidentnie dla nas i już przed meczem wiedzieliśmy, że po tej kolejce nasza przewaga nad 4. Zawiszą będzie nie mniejsza niż 3 punkty. Co więcej, Legia Warszawa zdobyła Puchar Polski, więc bardzo prawdopodobne, że nawet 4 miejsce bęzie dawało szansę na grę w Europie.
Ja w kazżdym razie nie chciałem przegrać kolejnego meczu- i to powiedziałem moim graczom. Pierwsza połowa zdecydowanie dla nas, ale nie byliśm w stanie udokumentowac golem. Druga część to przewaga Legionistów, ich wyjście na prowadzenie oraz bezmyślny faul jakiegoś grajka na Gigoli, dzięki któremu po obiektywnie wyrównanym meczu inkasujemy 1 (słownie jeden) punkt.
























Nudne zwycięstwo z Gónikem Zabrze. Górnoślązacy byli tym zespołem, który miał największe szanse namieszać na podium, ale rozpoczął rundę finałową od 3 porażek i nie liczy się już w walce o puchary.

Lech Poznań ledwo awansował do grupy mistrzowskiej- ze zdziwieniem obserwowałem jak desperacko bronił 8 miejsca pod koniec fazy zasadniczej. Okazało sie, że nie był to zbieg jakichś nieszczęśliwych okoliczności, a po prostu wynik odzwierciedlający poziom gry Poznaniaków w tym sezonie.
W 3 pierwszych seriach meczów rundy finałowej Lechici praktycznie stracili szans ena walkę o pierwszą czwórkę- i to chyba było powodem dla którego na mnie wystawili rezerwy. Aż 5 zawodników debiutowało w Lechu w tym spotkaniu. Nasza dominacja wyglądała niby ładnie dla oka, ale co z tego? Nic. Przez prawie całą drugą połowę graliśmy w 11 na 10, ale co z tego? Nic...
























Przez godzinę konfrontacji z Cracovią obawiałem się, że sytuacja z Poznania ulegnie powtórzeniu. Na szczęście tym razem potwierdziliśmy swoją przewagę bramką. Jedną. Nasze zwycięstwo powinno być wyższe.

Przed meczem z Zawiszą byliśmy już jedną nogą na podium- nawet dwie porażki musiałyby być poparte niesamowicie nieszczęśliwym łańcuchem zdarzeń, żeby nas z pierwszej trójki wyrzucić. Lechia Gdańsk tymczasem zwolniła tempo i zwycięstwo w Bydgoszczy dawało nam awans na drugą pozycję.
Wygraliśmy mimo naporu Rycerza w drugiej połowie, w dużej mierze dzięki świetnemu w tym sezonie Wienczatkowi. Dodatkowo stało się coś zupełnie nieoczekiwanego- Legia tylko zremisowała w Krakowi: i Poprad Muszyna został liderem Ekstraklasy na kolejkę przed końcem. W fazie zasadniczej byliśmy lepsi od Legii o jeden punkt, więc wszystko w naszych rękach.

Pary ostatniej kolejki wyglądajo tak:
Górnik - Cracovia (Górnik broni 4 lokaty)
Lechia - Zawisza (Zawisza walczy o 4 lokatę)
Legia - Lech
Poprad - Pogoń

Jeśli Lech wystawi na Łazienkowskiej rezerwy, to... i tak zależymy tylko od siebie.

Czołówka tabeli:
Poprad 40pkt
Legia 40pkt
Lechia 40pkt.


Napiszę jeszcze tylko przed decydującymi 90 minutami, że moim zdaniem Poprad na tytuł raczej nie zasłużył. Byliśmy w kończącym się sezonie bardzo nieregularni, a do tego w rundzie finałowej z dwoma bezpośrednimi rywalami do tytułu ugraliśmy tylko 1 punkt. Tak czy siak, mamy szansę i zamierzamy ją wykorzystać.

Prawdopodobnie po aż pierwszy w historii klubu na nasz mecz domowy przybędzie ponad 3000 kibiców.
Zaczynamy w składzie:
Wienczatek - Bartczak, Maślanka, Johnson, Straus - Negrescu - Misiak, Szymorek, Gigoła, Barmby - Kontraktewicz
czyli prawdopodobnie najsilniejszym jaki mógłbym wystawić- wszyscy zdążyli się wyleczyć (oprócz Helika, któy i tak grzałby ławę) i nikt nie jest zawieszony. Powyższa jedenastka jest kolejnym przykładem mojej koncepcji budowania składu i potwierdzeniem, że rzeczywiście wcielam ją w życie. 8 Polaków, 3 obcokrajowców.

Siadamy głęboko w fotelach, zapinamy pasy i startujemy (osobiście nie przepadam za tym powiedzeniem Twarowskiego, ale pasuje tutaj jak ulał)! Oczywiście włączony podgląd innych stadionów- jak multiliga to multiliga.
Pierwsze minuty stoją pod znakiem wyrównanej gry, zespoły stwarzają sobie sytuacje, ale pierwsza (nie)ciekawa rzecz ma miejsce w Gdańsku- Lechia wychodzi na prowadzenie i jest na czele.
30min: Piękne rozegranie przed polem karnym, prostopadłe podanie, napastnik jest oko w oko z bramkarzem, i GOL! Janusz Gol Luis Idorildo wyprowadza Pogoń na prowadzenie...
44min: Rzut wolny przed polem karnym, zawodnik bierze rozbieg, uderza nad murem, i GOL! 0-2
Tymczasem Zawisza wyrównuje w Gdańsku, i to remisująca 0-0 Legia wskakuje na pierwsze miejsce
Czy Poprad jest w stanie podnieść się z kolan?
45min: Wojciech Gigoła przejmuje wybitą z pola karnego piłkę, posyła podanie do Jacka Barmby'ego, ten nie zastanawia się zbyt długo na 16 metrze, i GOL! 1-2

W przerwie oczywiście suszarka z powodu słabej gry, ale ani słowa o uciekającym mistrzostwie. Presja i tak jest już ogromna. Na tę chwilę jeden gol windowałby nas z powrotem na szczyt tabeli.

Lechia strzela bramkę! Makuszewski. Legia strzela bramkę! Radovic. Mistrzostwo coraz bardziej oddala się od Muszyny.
62min: Gigoła zbiera długą piłkę na linii środkowej, zagrywa do Szymorka. Ten długim zagraniem uruchamia Kontraktewicza, który świetnie wychodzi na pozycję. Obrońcy nie nadążają za nim, i GOL! 2-2! Poprad wraca do gry!
67min: Poprad ma piłkę na lewej stronie. Rozegranie po obwodzie, zmiana strony. Misiak otrzymuje futbolókę, biegnie wzdłuż pola karnego, dośrodkowuje. Akcję zamyka na długim słupku Barmby, strzela, i SŁUPEK! Ale szmacianka wraca pod jego nogi. Dobitka, i SŁUPEK! Nie do wiary! Cały czas 2-2
Tymczasem Legia podwyższa prowadzenie, droga do tytułu prowadzi tylko przez 3 punkty. Ale jest na to nadzieja, Muszynianie domnują w drugiej połowie.
80min: Norbert Misiak dośrodkowuje piłkę z rzutu wolnego. W polu karnym dociera ona do Kamila Maślanki, który jak gdyby nigdy nic przyjmuje ją. Obrońcy dobiegają do niego. Lecz Maślanka strzela, i GOL! 3-2! Nieprawdobodobne, Poprad Muszyna odwraca losy tego spotkania!
Zawisza niespodziewanie wbija dwie bramki Lechii, ale nie ma to już żadnego znaczenia. Legia prowadzi 2-0 i trzyma kciuki za Pogoń Szczecin.
84min: Jacek Szymorek kontuzjowany! Na szczęście Mieszko Włodkowic zachował jeszcze jedną zmianę- wprowadza Ivana Pluma, który będzie drugim defensywnym pomocnikiem. Poprad broni wyniku.
90+2min: Rzut z autu dla Pogoni na wysokości pola karnego Popradu. Rudol wrzuca piłkę bardzo daleko, Luis Idorildo, wyskakuje, główkuje, i PONAD! Jeszcze minuta z okładem!
90+4min: Jesteśmy już po doliczonym czasie gry, lewym skrzydłem atakuje Kosecki. Świetny wślizg Bartczaka, będziemy mieli jeszcze aut dla przyjezdnych... NIE! KONIEC MECZU! POLSKA POPRAD MISTRZEM POLSKI AD 2019!
























Cóż mogę powiedzieć- wykorzystaliśmy szansę! Nie zdobyliśmy może tego mistrzostwa jakoś bardzo pewnie, ale jedno jest pewne: pokazaliśmy, że jesteśmy silni- przełamaliśmy dwa kryzysy- jeden około 20 kolejki, trwający kilka meczów. A drugi, który mógł być bardziej brzemienny w skutki, w 37 kolejce, trwający 44 minuty i pokonany w pięknym stylu.

Zdobyliśmy mistrzostwo, więc trzeba zacząć sie martwić żey nie skompromitować Polski w Europie. Tymczasem przyszła pora na podsumowanie postawy moich zawodników w zwieńczonym mistrzostwem sezonie.
























Norbert Misiak- niekwestionowana gwiazda naszego zepsołu. Strzela gola, zalicza asysty, szarpie po skrzydle. Tylko jego wartość coś dziwnie niska. I pomyśleć, że jak przychodził to cieszyłem się, że będę miał ciekawego rezerwowego mogącego zagrać na kilku pozycjach. Najwyższa średnia ocen w całej Ekstraklasie.

Reda Johnson- lider defensywy z drugą średnią ocen w zespole. Jest już w dość podeszłym wieku, więc obawiam się jego regresu (szczególnie fizycznego), ale w tej mistrzowskiej ekipie postać- tak jak Misiak- absolutnie kluczowa.

Wojciech Gigoła- W wieku 18 lat był głownym rozgrywającym Mistrza Polski. Młody, ogromnie utalentowany, ponad(hha)przeciętnie niski zawodnik ściągnięty jeszcze za II Ligi z SMS-u Łódź. Rozwija się bardzo hamonijnie i kieruje grą zespołu. Największe zastrzeżenia mam do zbyt dużej ilości strat gdy jest pod presją i próbuje dryblować zamiast oddać piłkę partnerowi.

Kamil Maślanka- może nie najlepszy piłkarz w zespole, ale to on najczęściej partneował Johnsonowi na środku obrony. Jednakże wymieniony tutaj z innego powodu- przewędrował z Popradem od III Ligi aż do Ekstraklasy i zdobył z nim mistrzostwo jako podstawowy zawodnik. Co więcej, to on zdobył decydującą o tytule bramkę w ostatniej kolejce.

Do sukcesu wydatnie przyczynili sie praktycznie wszyscy zawodnicy zespołu, szczególnie Ci, którzy wyszli w pierwszym składzie na Pogoń. Biegający w te i we wte wzdłuż linii boczni obrońcy Straus i Bartczak, często broniący w niesamowitych sytuacjach (najwyższa liczba czystych kont w lidze ex aequo z dwoma innymi bramkarzami) golkiper Oliwier Wienczatek, lewy pomocnicy Jack Barmby i Ivan Plum, napastnicy: nieregularny Kontraktewicz oraz zbyt czesto kontuzjowany młody Tomko, pewny, regularny defensywny pomocnik, któy stanie się naszym zawodnikiem z 1 lipca Negrescu i środkowy pomocnik Jacek Szymorek, wielki talent, niby harmonijne się rozwijający, zaliczający sporo asyst (król asyst Ekstraklasy- 10), ale jednak grający na trochę niższym poziomie niż oczekiwałem.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.