Ten manifest użytkownika Nascimento1998 przeczytało już 1092 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Kwestii sztabu szkoleniowego reprezentacji we wcześniejszych wpisach nie poruszałem w ogóle, gdyż tak naprawdę nie było za bardzo o czym pisać - ludzie, których zastałem od początku kompletnie nie spełniali moich wymagań, tyle tylko że... O godnych zastępców było jeszcze ciężej. Tym sposobem większość z nich na razie utrzymała posadę w kadrze, dookoptowałem jedynie legendarnych Lucjana Brychczego i Włodzimierza Lubańskiego, jak i Włocha Rikiego Di Bina. Cały czas szukam godnych pracowników, jednak do czasu Euro 2016 nie dojdzie raczej do żadnych roszad.
Mój pomysł na reprezentację opiera się, jak wspominałem w blogu o "układaniu klocków" na dwóch taktykach - głównej 4-4-2 i rezerwowej, którą jednak zamierzam od czasu do czasu wykorzystywać, 4-2-3-1. Od początku zdecydowałem się postawić na wąskie grono piłkarzy, którym w głównej mierze będę ufał i na których zamierzam najczęściej stawiać.
W bramce rywalizację wygrał Szczęsny, jednak - jak wiadomo - tutaj mamy prawdziwy kłopot bogactwa - Fabiański i Boruc mogą bez problemu w każdej chwili wskoczyć do gry. a w obwodzie mamy przecież jeszcze solidnych Tytonia, Skorupskiego, jak i młodego gracza Polonii Hoffenheim Drągowskiego, z predyspozycjami na klasowego zawodnika.
Na prawej obronie pewniakiem jest rzecz jasna Piszczek, którego naprawdę solidnym zmiennikiem będzie Jędrzejczyk. W obwodzie głównie Olkowski.
O lewej obronie bardzo dużo napisałem w blogu traktującym o klubach - w Polonii Hoffenheim na lewej obronie stawiam na Kędziorę i Hołowinę. W kadrze także zdecydowałem się na swój pierwszy stricte wizjonerski pomysł - Kędziora na stałe na lewej stronie defensywy. Na razie zminnikiem Wawrzyniak, dalej Komorowski, który jednak stracił jesień z powodu kontuzji. Gdzieś dalej spokojnie czeka Hołowina. Coś czuję, że w przyszłości zarówno z Tomka jak i Mateusza "coś" będzie.
Na środku stawiam po prostu na najlepszych - zagrają Glik z Szukałą. Dalej mamy m.in. Pazdana, Salamona czy Dawidowicza, u którego widzę świetlaną przyszłość na stoperze. Małe szansę na grę mieć będą zapewne Golla, Cionek i Wasilewski, jednak żadnego z nich nie wykreślam. Nie wiem co musiałoby się stać, żebym postawić na reprezentantów naszej Ekstraklasy - Kamińskiego i Janickiego... Nie ten poziom.
Dwójka środkowch/defensywnych pomocników - pewniakiem był oczywiście Krychowiak, a obok niego - po długich namysłach - zdecydowałem się odważnie postawić na Linettego, którego powoli ogrywam w Polonii Hoffenheim. Jego głównymi zmiennikami na ten moment będą Zieliński i Mierzejewski, z kolei gracza Sevilli od czasu do czasu rotować będą być może Jodłowiec czy Mączyński. W obwodzie gdzieś tam dalej Klich, Mila, Wolski, Starzyński, Borysiuk, Matuszczyk, Góralski czy Damian Dąbrowski. Jeszcze kilku, ale wiadomo - to już dalekie zaplecze.
Na skrzydłach postawiłem na Błaszczykowskiego i Rybusa, których na razie pierwszymi zmiennikami będą Grosicki i Kapustka. Mamy jeszcze na przykład Wszołka i Peszkę. Mocno liczę także na Żyrę, będącego na razie kontuzjowanym.
Atak wiadomo - Lewandowski i Milik. W obwodzie naprawdę bardzo dobry Teodorczyk, ale także Sobiech, Stępiński czy skuteczny Zachara. Dzięki Polonii Hoffenheim z roku na rok lepszy będzie także Kownacki.
Wiadomo że reprezentacja rządzi się swoimi prawami i o składzie często decydowała będzie aktualna forma i dyspozycja, więc o żelaznej jedenastce trudno mówić, ale na ten moment wyglądać ma to mniej więcej tak: Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Kędziora - Krychowiak ,Linetty, Błaszczykowski, Grosicki - Lewandowski, Milik.
Przejdźmy teraz do najważniejszego - czas na mecze!
Dla przypomnienia - nasza sytuacja w grupie i terminarz:
1. zgrupowanie (wrzesień 2015)
Powołani (nie mogłem skorzystać z kontuzjowanego Salamona):
Br: Szczęsny, Fabiański, Boruc.
Obr: Glik, Szukała, Pazdan, Golla, Piszczek, Jędrzejczyk, Wawrzyniak, Kędziora.
Pom: Linetty, Krychowiak, Zieliński, Jodłowiec, Dąbrowski, Błaszczykowski, Kapustka, Rybus, Grosicki
Nap: Lewandowski, Milik, Teodorczyk
Pierwsze rozdanie w roli selekcjonera z kilkoma niespodziankami - oprócz pewniaków chciałem przyjrzeć się kilku zawodnikom, co do którym mam pewne wątpliwości, stąd obecność w kadrze m.in. Pazdana, Golli czy Dąbrowskiego (chyba największe zaskoczenia).
Nastroje przy pierwszym spotkaniu były dość umiarkowane - realnie do zdobycia były trzy punkty. Wiadomo - pewniak na otwarcie z Gibraltarem, ale później wyjazd do pewnie prowadzących w grupie Niemiec.
04.09.2015 - 7 kolejka el. do ME (Gibraltar) D
Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Kędziora - Krychowiak, Linetty (60' Zieliński), Błaszczykowski, Rybus (60' Grosicki) - Milik (70' Teodorczyk), Lewandowski.
Ciężko wymarzyć sobie lepszy debiut w reprezentacji niż grę przeciwko Gibraltarowi, w dodatku u siebie. Skrzętnie skorzystaliśmy z możliwości dobrego wejścia w moją pracę i przywitania się z kibicami - pewne 9-0 nie pozostawiło złudzeń. Pięć razy trafił Lewandowski, dwa razy Milik, po razie Rybus i Błaszczykowski.
07.09.2015 - 8 kolejka el. do ME (Niemcy) (W)
Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Kędziora - Krychowiak, Linetty (58' Zieliński), Błaszczykowski (62' Kapustka), Rybus - Milik, Lewandowski (66' Jodłowiec)
(kolorem niebieskim zaznaczam wymuszoną zmanę - kontuzję).
Mecz na terenie naszych zachodnich sąsiadów rozpoczęliśmy w takim samym zestawieniu personalnym i taktycznym jak ten z Gibraltarem. Mówiąc wprost - nie przestraszyliśmy się Niemców! Powiem więcej - to my od początku odważnie ruszyliśmy od ataków, które zaowocowały... Trafieniami Lewandowskiego z 8' i Błaszczykowskiego z 24'. Tak tak, po nieco ponad 1/4 spotkania prowadziliśmy z Mistrzami Świata na ich terenie 2-0! Niestety od tego momentu Niemcy ruszyli do frontalnych ataków, które zaowocowały trafieniem przed przerwą Ozila, gdzie niestety nie bez błędu pozostał Szczęsny. Ten sam zawodnik pięć minut po przerwie wyrównał stan meczu i zrobiło się nierwowo. Później rywale mieli jeszcze jedną setkę, ale na szczęście kapitalnie obronił Szczęsny.
Straciliśmy dwubramkowe prowadzenie, ale po meczu w Polsce i tak było święto.
Nie ma co ukrywać - nastroje po tych dwóch meczach były fantastyczne, przygodę z kadrą rozpocząłem bardzo dobrze.
Na tym zgrupowaniu zadebiutowali Kędziora (Gibraltar) i Kapustka (Niemcy).
2. zgrupowanie (październik 2015)
Powołani (nie mogłem skorzystać z kontuzjowanego Golli. Z drugiego meczu kontuzja wykluczyła Rybusa a kartki Krychowiaka):
Br: Szczęsny, Fabiański, Boruc.
Obr: Glik, Szukała, Salamon, Dawidowicz, Piszczek, Jędrzejczyk, Wawrzyniak, Kędziora.
Pom: Linetty, Krychowiak, Zieliński, Mączyński, Góralski, Błaszczykowski, Kapustka, Rybus, Grosicki
Nap: Lewandowski, Milik, Teodorczyk
Kadra nie uległa większym zmianom - rezerwowych stoperów Golle (kontuzja) i Pazdana zastąpili Salamon i Dawidowicz, z którymi wiąże duże nadzieję na przyszłość. Poza tym za dwóch rezerwowych środkowych Jodłowca i Dąbrowskiego powołałem Mączyńskiego i - tutaj niespodzianka - Góralskiego z Jagielonii Białystok.
Nastroje po Gibraltarze i Niemcach - jak pisałem - fantastyczne. Dodatkowo cztery punkty przewagi nad miejscem barażowym także robią swoje. Awans jest o krok.
09.10.2015 - 9 kolejka el. do ME (Szkocja) (D)
Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Kędziora - Krychowiak, Linetty (70' Zieliński), Błaszczykowski, Rybus (56' Grosicki) - Milik (80' Teodorczyk), Lewandowski
Powiem szczerze - po tym meczu mieliśmy świętowac awans, a na Irlandii dać szasnę kilku zmiennikom. Tymczasem stadion po pół godzinnej batalii uciszył Leight Griffiths pewnym strzałem do bramki Szczęsnego. Zaczęło się robić nieciekawie, jednak po godzinie gry wyrównał Milik. Wtedy stadion oszalał. Wydawało się, że mecz zakończy się w miarę satysfakcjonującym nas remisem, jednak dwie minuty przed przerwą padła kolejna bramka...
Ależ to był cios!
Teraz tak - my gramy na wyjeździe z Irlandią a Szkocja u siebie z Gruzją... Dodatkowo musimy radzić sobie bez Rybusa, który wypadł po Szkocji i bez Krychowiaka ukaranego w ostatnim meczu wykluczającą go żółtą kartką.
12.10.2015 - 10 kolejka el. do ME (Irlandia) (W)
Szczęsny - Piszczek (46' Jędrzejczyk), Szukała, Glik, Kędziora - Zieliński (80' Mączyński), Linetty, Błaszczykowski, Grosicki (46' Kapustka) - Milik, Lewandowski.
Byli zmęczeni po meczu ze Szkocją - w przerwie z tego wszystkiego musiałem zdjąć Piszczka, wypadł także Grosicki... Cóż to był za mecz! Powiedzieć, że bałem się o wypadnięcie nawet poza baraże to jak nic nie powiedzieć... Irlandczycy atakowali, naciskali, stwarzali sobie dogodne sytuacje... My mieliśmy jedną jedyną w końcówce, niestety nie wpadło. Przez to też zagramy tylko w barażach, choć patrząc po przebiegu meczu... Może i aż.
Cóż - o ile we wrześniu była euforia, tak teraz doszło do ogromnego rozczarowania. Roztrwoniliśmy przewagę i zagramy tylko w barażach, choć mogliśmy nawet wypaśc zupełnie poza Euro...
Na tym zgrupowaniu nie zadebiutował nikt.
W barażach mogliśmy trafić na Turcje czy Ukraine, lecz na szczęście skończyło się tylko na Cyprze.
3. zgrupowanie (listopad 2015)
Powołani (nie mogłem skorzystać z kontuzjowanych Piszczka, Rybusa i Milka. Po powołaniach wypadł jeszcze Kapustka, którego zastąpił Mączyński.
Br: Szczęsny, Fabiański, Boruc.
Obr: Glik, Szukała, Salamon, Dawidowicz, Jędrzejczyk, Olkowski, Wawrzyniak, Kędziora.
Pom: Linetty, Krychowiak, Jodłowiec, Zieliński, Mierzejewski, Błaszczykowski, (Kapustka), Grosicki, Wszołek, (Mączyński)
Nap: Lewandowski, Stępiński, Zachara
Kontuzjowanych Piszczka, Rybusa i Milika zastąpilem w kadrze zupełnie nowymi zawodnikami - Olkowskim, Wszołkiem i Stępińskim. Poza tym z nowych twarzy dostrzec możemy także Mierzejewskiego i niesamowicie skutecznego w Chinach Zacharę. W porównaniu do ostatniego zgrupowania wypadł jeszcze Górlaski i Teodorczyk (+ Kapustka, ale on pierwotnie był powołany, dopiero potem w jego miejsce wskoczył Mączyński), a do kadry wrócił Jodłowiec.
Dwumecz z Cyprem bezsprzecznie trzeba było wygrać - nie ma innej opcji. Nastroje są bojowe.
13.11.2015 - Baraż o awans do ME - 1. mecz (Cypr) (D)
Szczęsny - Jędrzejczyk, Szukała, Glik, Kędziora - Krychowiak, Linetty (68' Mączyński), Błaszczykowski, Zieliński (60' Mierzejweski), Grosicki - Lewandowski (80' Zachara).
Z powodu kontuzji Milika zdecydowałem się zmienić ustawienie 4-4-2 na 4-2-3-1. Z tego powodu do składu wskoczył m.in. nasz pierwszy rezerwowy Zieliński. On zagrał za Milika, a reszta wiadomo - za Piszczka Jędrzejczyk a za Rybusa Grosicki. Mecz rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia - początek meczu, szybkie dośrodkowanie w pole karne i strzał głową Lewandowskiego... Niestety tylko słupek. Cały mecz przeważaliśmy, dominowaliśmy, jednak tylko raz trafiliśmy do siatki - w 40' gola zdobył Zieliński, czym niezmiernie nas uszczęśliwił. Przeważaliśmy, ale jeszcze nie zapewniliśmy sobie awansu...
... Tym bardziej, że w rewanżu musiałem odpuścić kilku ogromnie przemęczonych zawodników. Chodzi o Jędrzejczyka, Kędziorę, Błaszczykowskiego i Grosickiego, którzy nie zagrali w ogóle! Za nich w składzie odpowiednio Olkowski, Wawrzyniak i na skrzydłach Wszołek z Mierzejewskim.
17.11.2015 - Baraż o awans do ME - rewanż (Cypr) (W)
Szczęsny - Olkowski, Szukała (90' Salamon), Glik, Wawrzyniak - Krychowiak, Linetty (54' Jodłowiec), Wszołek, Zieliński (64' Stępiński), Mierzejewski - Lewandowski
Powiem szczerze, że miałem pewne obawy - dla Olkowskiego i Wawrzyniaka to pierwszy mecz w kadrze za mojej kadencji, z Wszołkiem podobnie, do tego nie gra on praktycznie w ogóle w swoim klubie... Powiem tak: Cypr obnażył wszystkie nasze braki, stwarzał sobie sytuaje, lecz podonie jak wcześniej Irlandia - był nieskuteczny. Po ponad godzinie gry zdecydowałem się wprowadzić Stępińskiego za Zielińskiego i wrócić do ustawienia z dwójką napastników. Stępiński miał stuprocentową sytuację w końcówe, lecz tego nie wykorzystał... Jednak prawdę mówią - nie powinny nam zdarzać się takie mecze. Rywale nas zdominowali. Nieco może tłumaczyć nas sytuacja kadrowa, ale wiadomo... Na Euro to nie przejdzie.
Na szczęście jedziemy do Francji.
Na tym zgrupowaniu nie zadebiutował nikt.
W grudniu przyszedł czas na losowanie fazy grupowej Mistrzostw Europy 2016. Niestety losowani byliśmy z czwartego koszyka, a co to za sobą niesie - chyba nie musze mówić. Po wylosowaniu trzech pierwszych zespołów mogliśmy trafić do kilku naprawdę przyjemnych grup - w jednej grają np. Hiszpania, Słowacja, Szkocja, Szwajcaria, w innej Portugalia, Rumunia, Czechy i Szwecja. Zarówno w jednej, jak i drugiej grupie o drugie miejsce wcale nie byłoby ciężko. My oczywiście musieliśmy wylądować w nieco innym zestawie:
Grupa śmierci? Bez żadnych wątpliwości.
Przed Euro 2016 czekają nas cztery mecze sparingowe - w marcu zmierzymy się z Węgrami, z kolei na zgrupowaniu bezpośrednio przed turniejem najpierw zmierzymy się z mocnymi rywalami: Belgią i Walią, by na koniec dostać przeciwnika do rozstrzelania i poprawienia morale - Wyspy Dziewicze USA.
Mistrzostwa kontynentu inaugurujemy starciem z Austrią (może to i dobrze). Potem Niemcy i Anglia...
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Budżet płacowy to podstawa |
---|
Jeżeli po zamknięciu okienka transferowego na Twoim koncie pozostał zapas gotówki, wejdź do siedziby zarządu i zmieniając proporcje "przerzuć" część kasy do budżetu płacowego. W trakcie sezonu możesz nie potrzebować pieniędzy na transfery, a zarząd spojrzy na Ciebie przychylniejszym okiem, jeżeli zostawisz duży zapas budżetu na wynagrodzenia. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ