Premier League
Ten manifest użytkownika nesete przeczytało już 1400 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Siedzem i myślem, czytam i śpiewam. Co mi paaaanieee daaasz oooouuuoo. I takie tam. Potem myślem i mówiem, pozdrowienia dla grona moderatorów pewnego czata. Buziaki panowie.
Ale.
Wyobraźcie sobie taką sytuację, wchodzę na cmrev i patrzę, jakiś Viique pisze o wrzosach. Macham głową, nie, nie mylę się. Ok, spoko, niech se skrobie. Potem okazuje się, że manifesta popełnia niejaki Rapechuck. Tętno mam przyspieszone, ale spoko, pisze on o Metallice, więc oddycham z ulgą. Nie muszę interweniować. Rzucam okiem na portal rozrywkowo-edukacyjny i widzę tekst o enigmatycznym tytule Pałacostam. Naszczajmento, w ramach pokrzywki mistrzów, raczy nas nudna epopeją o managarze. Ech, och, uch. Wzburza się we mnie krew. Gdy widzę, że bohater wszystkich buraków, super bulwa, zakłada gacie na rajstopy i mknie przez świat ze swoją fantastyczną ligą, bawi się, liczy, zmienia, kombinuje, telepie mną jak na delirce. Ale czarę goryczy przelał niejaki titisi0, pisząc coś o wysypkiarzach, ich powrotach i piątych ligach, ciekawych niczym biustonosz 75-letniej cioci na weselu o 4 rano.
Wracam do pisania, na jak długo, nie wiem sam, pewnie skończy się na jednym odcinku, tym, ale co tam, najwyżej zachariasz będzie miał polewkę.
Dlaczego nie kontynuuję Xanaxu i Prozacu? Bo zapadłem na chorobę nesetetyzmu ©. Jest to ciężka, przewlekła choroba, którą kiedyś opiszę w jakimś manifeście. Więcej, wykorzystam słowa niejakiego KEJVOLA, i napiszę tak: manifest na temat ciężkiej, nieuleczalnej choroby, nesetetyźmie ®, powstanie we wrześniu. Czemu nie w sierpniu? Bo we wrześniu. No, ale lećmy dalej.
Hejżeho!
Wybacz, drogi Robalusiu, ale nie będzie to DEPO, bo jakoś nie wessało mnie bagienko biedy i ubóstwa na zapyziałych terenach Hiszpanii. Postanowiłem powrócić do NAJLEPSZEJ ligi świata, czyli do Premier Leasing.
Jaki klub? To ci mądrzejsi już wiedzą, bo nie chciało mi się bawić w wielkie tajemnice i inne szerloki holmsy, gdzie i tak nikogo to nie interesuje.
Odwieczne pytanie. Cóż, patrząc na wirtualną kartkę, widziałem jak moje palce tworzą litery, które tworzą słowa, które tworzą wyrazy, które tworzą zdanie, które tworzą zdania, które tworzą zbiór nielogiczny.
Wszystko zaczęło się w wieku siedemnastym, nazywanym często starszą siostrą wieku dziewiętnastego. Nas jednak interesuje piękny wiek dwudziesty pierwszy, a dokładniej ciepły czerwiec roku pańskiego, anno domini et cetera gusta maniera niewiemcopiszesus ale to nic bo nikt tego nie czytenius, 2014.
To wtedy, nudny, obdarty z godności, noszący w pamięci ślady dawnej „świetności”, zapyziały klub, zmienił trenejro i zatrudnił niezwykle niesamowitego nesete. Och,ach.
Zasady gry: by uniknąć choroby nesetetyzmu Œ, ograniczam się do jednego transferu na okienko! -srahdistajl-
Oprócz startu, tutaj dwa, żebym nie został z przysłowiowym ptakiem w kiblu. Nie będzie to kariera 100% britisz (jedyna, oryginalna, ukradziona), tylko 1000% nesete. Kto czytał coś mojego kiedyś, ten wie, czego się spodziewać. Chaosu, nudy i bzdetów. Mało faktów i ogólnie wszystko dupa. Zero regularności, heheszki śmieszne tylko dla mnie. No i deterrminujący wszystko BRAK REGULARNOŚCI.
Taktykę swą, kiedyś opisywałem, powtórzę więc, że mam bramkarza, obrońców i pomoc. Napad też. Jestem leniuszkiem, więc konferencję obczaskuje asysteneiro a i dyrektor sportowy nie siedzi na dupie.
Zaczynamy, kiełbasy w górę i golimy frajerów!
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Dbaj o harmonię |
---|
Aby osiągać sukcesy, niezbędna jest dobra atmosfera w szatni. Za nastroje zawodników odpowiadają ich morale oraz statusy, a narzędzie do utrzymywania harmonii w zespole stanowi interakcja z piłkarzami - drużynowa i indywidualna. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ