Polityka... to trudna gra. Mam wrażenie, że pewnych ludzi to przerasta. Wielu z obecnych prominentnych polityków ma związek z socjalizmem i komunizmem. Można nawet powiedzieć, iż ich dokonania w dużej mierze polegały na agresywnej walce wobec władz Polski Ludowej. Dostrzegam także pewną niekompetencję obecnych prominentnych polityków. No, ale jak można mieć o to pretensje? Wódz robotników zostaje prezydentem, a potem wybraniec.

Oczywiście nie jest to powód do sarkazmu, ani nawet do groteski. Świat jest tak skonstruowany, że gwarancją nie są umiejętności, wiedza czy doświadczenie. Osobiście czekam... na czas kiedy na pierwszych stronach gazet, w telewizji, internecie nie będzie żadnych ludzi powiązanych z okresem lat '80.

Gardzę. Gardzę tym co widzę. Ludzie, którzy są winni cierpienia milionów Polaków, ich śmierci. Wprowadzając Stan Wojenny, bo takie mieli swoje widzi mi się. Jaka kara ich spotyka? No, porównywalna do menela, który drugi raz oddał mocz w bramie. Dostał zawiasy. Czy tam ukradł 2 wina z zakrystii. Absolutnie nieprawdopodobnym błędem było osądzanie tych ludzi przed sądem. Bo co widzimy? Dziadków, schorowanych... co oni pożyją? Prawda jest taka, że powinni wisieć. Za swoją butność i przekonanie. Bo wszystko im wolno.

Naturalnym rozwiązaniem kwestii ich osądzenia byłby dla mnie Trybunał Stanu. Stają przed nim ludzie wyjątkowo niemoralni wobec państwa, obywateli. Nie orzeka on wysokości kary. Wskazuje tylko, czy dana osoba jest winna czy nie. Dla polskiego społeczeństwa byłoby to ważne. Wiedzieć, że ludzie, którzy krzywdzili naszych dziadków zostali uznani winnymi! Są nimi w mediach, nie tylko w naszych głowach.

Źle skonstruowano pozbawienie władzy komunistów. Bo kim są byli rządzący? Założyli wielkie firmy, przedsiębiorstwa. Dysponują wielkimi pieniędzmi i ciepłymi posadkami. A wołają do nich panie prezesie...

Na koniec nawiąże nieco do ACTA. Nie chodzi mi o sam dokument. Ale o stosunek Tuska, który przypomina mi wnuczka, co na złość babci odmrozi sobie uszy. Czy ten człowiek jest normalny czy on racjonalnie myśli? Bo zachowuje się jak rozkapryszona, pryszczata, 12-latka przed pierwszym okresem!

1 - Kibice źli na zamykanie stadionów, burdy. nie ma żadnych rozmów. Twardo,zamykamy, kurwa, zamykamy. No i co? Co z tego wyszło? Tak autorytet zdobywa mafia, szacunek nie polega na zabranianiu wszystkiego. Nie, bo nie.

2 - Tusk ogłasza, że ACTA i tak wejdzie. Bo on jest dumny, nie boi się nikogo i niczego. Ja rozumiem. Strajki ma w dupie. Bo nie ma stoczni, nie ma robotników. Są tylko młodzi, gniewni, ludzie. Uderza pięścią w stół wobec Anonimowych, którzy naprawdę, pokazali że nie ma dla nich stron nie do zamknięcia. Nie wiem dlaczego za wszelka cenę Tusk stara się robić wszystko na przekór najbardziej zainteresowanym.

Nikt nie oczekuje nagłej zmiany zdania. Wystarczyłoby to uzasadnić. Dialog również byłby mile widziany. Mnie osobiście nie dziwi wejście ACTA. To jest odgórna sugestia. Poszło od USA, teraz jest w Unii Europejskiej. A Polska jako jej członek nie ma powodu, by się sprzeciwiać wszystkim. Ale naprawdę, ze szczytu łatwiej spaść niż odbić się z mielizny. Trochę mniej arogancji i butności, panie premierze.