Informacje o blogu

Make the change, change the World!

Brantwood F.C

NIFL Premier Intermediate League

Irlandia Płn., 2007/2008

Ten manifest użytkownika Mlody_Trener przeczytało już 747 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Trener od dziadka #114.04.2009 02:34, @Mlody_Trener

0

Prolog – Pójść w ślad.

 

Dzisiaj po dziewięćdziesięciu latach życia zmarł Lipski, największy w historii Polski, trener. Poprowadził Valencie do siedmiu tytułów mistrza Hiszpanii z rzędu i zdobył pięć razy ligę mistrzów. Był też przez trzynaście lat trenerem reprezentacji Polski, z którą zdobył Mistrzostwo Europy oraz dostał się do półfinału Mistrzostw Świata. Jego piękną karierę ukoronował tytuł najlepszego trenera w ostatnim pięćdziesięcioleciu.

 

- O rety, mój dziadek nie żyje – cicho podszeptałem pod nosem – wielki człowiek z niego był. Może i ja kiedyś mu dorównam. W końcu też niedawno zdałem kursy i zostałem prawowitym trenerem. No tak… on był w Valencii od początku, a ja gnije tutaj w Irlandii Północnej. Od czegoś w końcu trzeba zacząć. – zdychałem – Muszę się starać, a będę też tak wielki jak on. Na początek muszę sprawdzić jaki klub nie ma aktualnie trenera – szybko udałem się do drugiego pokoju po laptopa – hmm… liga Irlandii Północnej. Jest… jeden klub jest aktualnie bez trenera. Trzecio ligowy klub Brantwood. Co to jest za klub w ogóle – powiedziałem ze śmiechem – strasznie niski budżet, stadion na tysiąc osób. No tak… czego ja  się spodziewałem. Warto spróbował.

 

Ubrałem się w mój ulubiony garnitur, przygotowałem moje referencje i wszystko co może mi się przydać w zdobyciu tej posady. Jeszcze tylko włoski na żel, perfum i możemy śmigać.

 

Po czterdziestu pięciu minutach jazdy samochodem i piętnastu minutach chodzenia, dotarłem do siedziby klubu, która znajdowała się od razu obok stadionu tego klubu, Skegoniel Avenue.

 

Ze stoickim spokojem wszedłem do budynku, który był mały, ale ładnie wystrojony. Gustuje w takich miejscach, gdyż można się w nich poczuć jak w swoim małym kącie. Zaraz przy wejściu za biurkiem siedziała ładna Pani, która wiekiem na pewno mi nie odstawała. Zaprowadziła mnie do poczekalni przy biurze Pana prezesa Noela Holmesa i powiedziała bym się nie denerwował i wyluzował się. Sto pięćdziesiąt milionów sześćset tysięcy dwadzieścia pięć myśli przebiegło mi przez głowę. Co powiedzieć… Ema elo witka pozdro pozdro cześć pięć, pięć, pięć… nie to jest głupie. Może pójdę w ślady mojego dziadka, który był kulturalnym człowiekiem z dobrym poczuciem humoru. Dobra, zobaczymy czy naprawdę mam jego krew.

 

- Proszę wejść – usłyszałem donośny męski głos, dobiegający z za drzwi

- Dzień dobry. Moje nazwisko Lipski, przyszedłem w sprawie objęcia posady nad klubem – powiedziałem z uśmiechem takim, że prezes na pewno wiedział, że się denerwuje

- Proszę mi podać Pana referencje i proszę usiąść na fotel.

- Proszę tutaj moje referencje, a tu zaświadczenie od lekarza.

- Po co mi zaświadczenie od lekarza.

- Takie są procedury. Każdy trener musi mieć badania psychologiczne, czy jest w stanie wypełniać dobrze obowiązki.

- Widzę, że mam do czynienia z profesjonalistą. Widzę, że masz całkiem ładne referencje. Chętnie bym Cię przyjął, lecz – zadrżałem – nie wiem czy zgodzisz się na takie warunki.

- Jakie?

- Sto osiemdziesiąt funtów tygodniowo. Żadnych funduszy na transfery i osiemset czterdzieści funtów tygodniowo na płace dla graczy.

- Ile obecnie Pański klub wydaje na pensje?

- Ponad tysiąc funtów.

- To trochę źle, ale zgadzam się.

- Dziękuje, jest mi niezmiernie miło, że podpisuje kontrakt z młodym i utalentowanym trenerem, z dobrymi referencjami.

- To ja dziękuje. – i w tym czasie podpisałem swój pierwszy kontrakt trenerski.

- W takim razie spotykamy się jutro o godzinie szesnastej na spotkaniu zawodników naszego zespołu. Pozna Pan sztab szkoleniowy i samych zawodników. W takim razie do widzenia.

- Do widzenia.

 

Wyszedłem szczęśliwy jak nigdy, miałem cudowne niebo nad sobą, a słońce jak ognista kula, rozpalała we mnie energię.

- Uwielbiam taką pogodę. Mam nadzieję, że dziadek jest ze mnie dumy. Poszło mi dobrze, może jest we mnie Jego cudowna krew…

 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

SONDA

Jakim stylem pisać następne opowiadania?

Zagłosuj

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.