Ten manifest użytkownika przemkoo przeczytało już 2113 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Wojciech Szczęsny
Klub: Arsenal Londyn
Wiek: 19 lat
Pozycja: bramkarz
Pora na naszego pierwszego bramkarza. Wojciech Szczęsny urodził się 18 kwietnia 1990 roku w Warszawie. Jego ojcem jest słynny przed laty bramkarz Maciej Szczęsny, bramkarz m.i. Legii Warszawa i Widzewa Łódź, obecnie jest komentatorem. Wiadomo było, że Maciej zachęci syna do gry w piłkę. W wieku 14 lat trafił do Agrykoli Warszawa. Widać było na pierwszy rzut oka, że ma talent, więc został na połowę sezonu wypożyczony do Legii Warszawa. Wrócił do Agrykoli, ale tylko na jedną rundę, gdyż potem kupił go pewien słynny i utytułowany angielski klub. Arsenal Londyn.
Dial Square został założony w 1886 roku przez pracowników zakładów zbrojeniowych. Nazwa wzięła się od części fabryki w której pracowali. Pierwszy mecz rozegrali 11 grudnia 1886 roku z Eastern Wanderers i wygrali go 6:0. Krótko po tym premierowym zwyciestwie zmieniono nazwę na Royal Arsenal. Klub osiągał już pierwsze sukcesy. W 1889 zdobył Kent Senior Cup i London Charity Cup, a rok później zaczął grać w Pucharze Anglii. W 1891 roku Royal podpisał kontrakt zawodowy z dwoma zawodnikami i tym samym został klubem zawodowym.
Wywołało to konfilkt, gdyż większości klubów nie spodobało się to i Arsenal został wyrzucony z ligi. Od tamtej pory mógł grać tylko w meczach towarzyskich oraz Pucharze Anglii. W 1893 roku dostali propozycję gry w Second Division, którą przyjęli. Awansowali do First Division 11 lat później. Woolwich grał kilkukrotnie w półfinale Pucharu Anglii, ale nie awansował dalej. Klub zmagał się z poważnymi kłopotami finansowymi. Arsenal musiał sprzedać czołowych zawodników, żeby w ogóle istnieć. Klub był nawet na krawędzi bankructwa, ale zdołał się uratować.
W 1913 Arsenal przeniósł się na Highbury i po roku spadł do Second Division. Pierwszy Puchar Anglii Arsenal zdobył w 1930 roku, a mistrzostwo Anglii zdobył w następnym sezonie. Ten sezon rozpoczął serię sukcesów Arsenalu. W tym samym sezonie Arsenal dotarł do finału Pucharu Anglii, a rok później po raz kolejny wygrał ligę angielską. W 1934 roku zmarł legendarny trener Herbert Chapman. Mimo tego do II Wojny Światowej Arsenal zdobył mistrzostwo jeszcze dwukrotnie. W czasie II Wojny Światowej najpierw zawieszono rozgrywki w Anglii, a potem je rozwiązano.
Po wojnie Arsenal znalazł się w bardzo ciężkiej sytuacji. Podczas wojny zginęło 9 graczy Arsenalu oraz trzeba było naprawić uszkodzoną trybunę Highbury. Kanonierzy szybko odbudowali swoją potegę. W 1948 roku zdobyli mistrzostwo Anglii pod przywództwem nowego trenera. Przez następne 20 lat Arsenal zajmował znakomite lokaty w angielskiej lidze, zdobywał także kolejne Puchary Anglii. Po śmierci Toma Whittakera klub przeżył nieoczekiwany kryzys. Dopiero przejęcie drużyny przez Bertiego Mee zanotowano regres. Co roku walczyli z Manchesterem czy Liverpoolem o tytuły, raz wygrywali, raz przegrywali. Zmieniali się też trenerzy: od Mee przez Grahama aż do Arsene Wegnera.
Francuski trener objął drużynę w 1996 roku i ostro postawił na młodzież. Zdobył trzykrotnie mistrzostwo Anglii, ale to nie wyniki go broniły. Z zespołu dosyć zaawansowanego wiekowo stworzył zespół młodych, głodnych sukcesy piłkarzy np. Cesca Fabregas czy Robina Van Persie. Sprowadził także do zespołu naszych zdolnych bramkarzy, Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego.
Wojtek na poczatku trafił do Akademii Piłkarskiej Arsenalu. Grał tam w zespole do lat 18. Był uważany w Arsenalu za wielki talent. Został uznany za najlepszego bramkarza do lat 18 w Europie i zagrał w prestiżowym meczu przeciwko reprezentacji Afryki. Grał też regularnie w reprezentacjach młodzieżowych reprezentacji Polski. Michał Globisz powołał go do reprezentacji Polski do lat 20 na Mistrzostwa Świata w Kanadzie. Nie zagrał tam żadnego meczu, był dublerem Bartosza Białkowskiego.
W maju 2008 roku niektórzy kibice musieli być naprawdę zdumieni, gdy usłyszeli że do kadry na Euro 2008 został powołany zaledwie 17 - letni Wojciech Szczęsny. Nie mogli wtedy dojechać inni bramkarze i Wojtek został powołany awaryjnie na kilka dni, do czasu gdy przyjadą inni bramkarze. Zagrał w nieoficjalnym meczu kadry z FC Schaffhausen. Zagrał niezły mecz, nie puścił żadnej bramki. Chwalił go Beenhakker, ale 25 maja musiał wrócić do domu.
Niedługo po tym wydarzeniu doszło do dramatu Szczęsnego. Podczas ćwiczeń na siłowni połamał sobie ręce. Do gry wrócił dopiero w lutym. Włodarze Arsenalu podpisali jednak z nim pierwszy, zawodowy kontrakt, we wrześniu 2008 roku. Po wyleczeniu kontuzji przeniósł się do drużyny rezerw.
22 września nastąpił przełomowy moment w życie Wojciecha. Zadebiutował w seniorskiej kadrze w meczu z West Bromwich Albion. Popisał sie kilkoma widowiskowymi i skutecznymi interwencjami i ostatecznie zachował czyste konto. Wczoraj nowy selekcjoner Franciszek Smuda, kosztem n.p Artura Boruca powołał Wojtka do seniorskiej kadry.
Rozwój kariery Szczęsnego należy do tzw. modelu Kubicy. W młodym wieku wyjeżdża z Polski, by rozwijać swoją karierę. Zrobił tak samo jak Grzegorz Krychowiak, Krzysztof Król czy Kamil Glik. Zagranicą mają zdecydowanie większe szanse rozwoju. A jak rozwinie się kariera Wojciecha Szczęsnego?
Wojciech Szczęsny (2:30)
Kurupt:
Bramkarz z przyszłością. Jestem pewien, że do Euro 2012 wywalczy sobie miejsce w bramce dobrego europejskiego klubu. Arsenal jest klubem, który szkoli Wojtka na klasowego bramkarza. Gdy Szczęsny dostał szansę bronienia, wykorzystał ją perfekcyjnie. Bardzo utalentowany zawodnik, życzę mu jak najlepiej. Oby tylko nie był kolejną ofiarą nacisku mediów, jak Kuszczak czy wcześniej Dudek. Chciałbym, aby był podstawowym bramkarzem reprezentacji Polski. Może jeszcze nie na Euro 2012, ale kto wie.
Jacko:
Jest to na pewno gracz ciekawy, ale zbytnio faworyzowany przez kolejnych selekcjonerów. Nastolatkowie w kadrze powinni mieć miejsce tylko z powodu wysokich umiejętności, a co za tym idzie pewnego miejsca w swoim klubie. Za rok, może dwa - winien być w kadrze jako golkiper numer 3 i z czasem stać się tym 1. Obecnie powinien uczyć się od Fabiańskiego i Almunii. Mógłby też skupić się na swoim rywalu, Vito Mannone, bo z tego co widzę to Wenger ceni go wyżej. Dał mu szansę ze Standardem, a mógł dać Wojtkowi. Cześć kibiców uważa że jedzie na nazwisku, moim zdaniem jedzie na genach po ojcu, który gdyby nie kontuzje byłby bramkarzem znakomitym. Niestety syn po ojcu odziedziczył również kontuzjogenność, chociażby złamanie obu rąk. Pomimo tego mam nadzieję, że już wkrótce - i to zarówno w klubie jak i reprezentacji - jedynym poważnym rywalem Szczęsnego juniora, będzie Łukasz Fabiański. Podsumowując: Moim zdaniem ten chłopak zrobi wielką karierę, większą niż Dudek czy Boruc, którego celowo pominąłem w moim mini rankingu ze względu na jego wiek - będzie za stary, by liczyć się w walce z golkiperami Arsenalu, w okolicach EURO 2012.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Lubisz to? |
---|
Jeżeli korzystasz z Facebooka, wpadnij na profil CM Rev, kliknij "Lubię to" i bądź na bieżąco ze wszystkim nowościami dotyczącymi świata Football Managera oraz oficjalnej strony serii w Polsce. Jest nas już ponad 12 tysięcy. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ