Serie A TIM
Ten manifest użytkownika mishaek przeczytało już 1205 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
- NIE, NIE i jeszcze raz NIE! – krzyczałem z boku – Jeżeli chcesz go powstrzymać kop w jaja, nie w dłoń rozumiesz?! – co ja z nimi mam… pomyślałem… - Dobra do szatni wszyscy – znów podniosłem głos, mimo, że nie minęło jeszcze 15 min…
Po wejściu do szatni zastał mnie obraz nędzy i rozpaczy. Zawodnicy przebierali się w starych Amerykańskich szafkach, jakie to zwykle są na filmach, tynk odpadał ze ścian, a pod prysznicem wyrósł mówiący grzyb.
- Lipiec, siema stary. Mam zajebisty towar, machniesz? – zapytał.
- Daj macha bo padnę – odrzekłem i wyjąłem grzybowi blanta z ręki – Naprawdę mocny Staff – dodałem wydychając dym – No ale dobra, do roboty. Panowie gracie jak cioty i to dosłownie. Żeby żaden z was nie potrafił zgarotować przeciwnika?! Kiedy ja grałem to było nie do pomyślenia! Ronaldinho, nie potrafisz podstawić miny na lewym skrzydle! To się w głowie nie mieści! A Ty Dida, myślisz, że lepszy jesteś?! Mur który wybudowałeś przed bramką rozwaliłbym pierdnięciem! Panowie no co jest z wami?! Z resztą… nieważne, nie chcę wiedzieć! Daj jeszcze macha – rzekłem do grzyba
- Trzymaj stary, mam tego całe kilogramy.
- Dzięki. No więc tak, od jutra zaczynamy naprawdę ciężki trening. Zaczniemy od zrobienia garoty, ze struny do fortepianu, potem poćwiczycie zakradanie się i garotowanie. Następnie przejdziemy do treningu zakopywania min i robienia map, z miejscami ich zakopania. Jak nauczycie się tego, będą dodatkowe treningi z jazdy na koniach, łapania na lasso, strzelania i co najważniejsze… Naciągania gumy w gaciach rywali! – na to drużyna zareagowało głośnym „Hurra!” – Nie skończyłem! – znów się wydarłem, tym razem odbezpieczając wyjęty z marynarki granat. Zawodnicy w jednej chwili zamarli – Bramkarze, wy macie dodatkowo zajęcia z murarstwa, żebyście mi takiego gówna nie stawiali, do tego ci którzy nie mają prawa jazdy na autobus odbędą kurs, żeby było co postawić przed tą bramką. Zaczynamy od jutra! Trzeba za sobą spalić wszystkie mosty! – ryknąłem, zawodnicy znów zawiwatowali – a to na zachętę leniwe durnie! – i rzuciłem granat. Tłok przy wyjściu był niesamowity, tymczasem ja wlazłem pod natryski i właśnie odpalałem skręta od Grzyba, gdy potężna eksplozja wstrząsnęła szatnią.
- Ty, ale z tym granatem to mogłeś trochę zluzować stary… - mruknął Grzyb – wywaliło chyba z pół ściany.
- Bramkarze będą na nauce, to zamurują, a teraz, za Milan!
- Za Milan – odrzekł Grzyb, po czym oboje głęboko się zaciągnęliśmy…
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ