Czerwiec to ciężki miesiąc dla trenerów, menedżerów. Dla każdego to czas rozliczeń po zakończonym sezonie. Na szczęście o nic nie musi się martwić pracujący w Kolonii polski trener. W swoim debiutanckim sezonie osiągnął ogromny sukces, wygrywając z FC Koln rozgrywki Bundesligi!

1. Wynik sportowy.

Chyba tylko najbardziej optymistyczni fani popularnych "Kóz" wierzyli w tak wspaniały wynik swojego ukochanego zespołu. Klub z niedoświadczonym szkoleniowcem na ławce i z nie największym potencjałem piłkarskim miał walczyć o zajęcie pozycji w środku tabeli bądź nawet o utrzymanie, a tymczasem osiągnęli największy sukces od 33 lat. Świeżo upieczeni mistrzowie okazali się najmniej kompromisową ekipą, remisując trzykrotnie. Wygrali 23 mecze i 8 razy schodzili z boiska pokonani. Kibice długo zapamiętają wygrane pojedynki z największymi rywalami: z Bayerem Leverkusen (3:2 i 2:1) i Borrusią M'gladbach (2:1 i 4:1). Triumfatorzy ligi niemieckiej dwukrotnie także pokonali najgroźniejszego przeciwnika w wyścigu o ''majstra'' czyli Bayern Monachium (2:1 i 3:2). Dużo gorzej poszło im w Pucharze Niemiec, gdzie odpadli już w drugiej rundzie, ale teraz nikt już o tym nie pamięta...

2. Wykonawcy.

Duet napastników Podolski - Novaković był najlepszy w całej lidze. Obaj w sumie strzelili 33 bramki. "Poldi" z 19 bramkami uplasował się na najniższym stopniu podium w klasyfikacji strzelców, co w porównaniu z sezonem 2009/2010 gdzie strzelił zaledwie 2 bramki jest znakomitym osiągnięciem. Swoje zrobił także wychowanek FC Koln, Christian Clemens, który przebojem wdarł się do pierwszego składu. Z 9 asystami został najllepszym asystentem w drużynie. Nie gorszy był wypożyczony z FC Basel Sherdan Shaqiri grający na drugim skrzydle, choć on rozkręcał się powoli. W środku pola dobrą robotę wykonał Petit oraz Martin Lanig na przemian z Matuszczykiem. Klasę pokazał środkowy obrońca Geromel o którego pytają najlepsze kluby Europy. Gorzej wyglądały natomiast boki obrony. O ile Christian Eichner pierwszą rundę mógł uznać za udaną, o tyle wiosną spuścił z tonu. Miso Brecko dobre występy przeplatał słąbszymi. W bramce kilka dobrych interwencji pokazał sprowadzony z Bayernu Monachium, Michael Rensing, aczkolwiek kilka bramek także zawalił.

3. Największa niespodzianka.

Kevin Pezzoni. Udał się eksperyment trenera z przesunięciem tego zawodnika na środek obrony, a przecież jego naturalną pozycją jest defensywny pomocnik. 22 - letni Niemiec, posiadający również włoskie obywatelstwo stworzył w ten sposób ciekawy duet stoperów ze wspomnianym Geromelem. Tym samym wygryzł ze składu wydawało się pewniaka do gry Youssef'a Mohamada. Niezadowolony Libańczyk od dłuższego czasu przebąkuje coś o odejściu. Zimą był nawet bliski przenosin do FC Porto ale plany pokrzyżowała kontuzja.

4. Największe rozczarowanie.

W zespole mistrza obyło się bez większych rozczarowań chociaż...Sławomir Peszko z miejsca miał dostać miejsce w pierwszej jedenastce, w końcu trenerem jest jego rodak. Tymczasem Sławek okazał się o klasę gorszym piłkarzem od Clemensa i zbyt wiele nie pograł. Miał swoje ''pięć minut'' gdy młody Niemiec z powodu kontuzji opuścił kilka ligowych kolejek. Później jednak wszystko wróciło na swoje miejsce i Polak musiał się zadowolić jedynie rolą rezerowego...

5. Perspektywy.

Jeśli pięniądze otrzymane za zajęcie pierwszego miejsca oraz z praw telewizyjnych załatają powstałą dziurę w budżecie spowodowaną spłatą pożyczek, to wyglądają one ciekawie. Dużym wyzwaniem będzie zatrzymanie największych gwiazd, lecz nie jest to niemożliwe. Jeśli to się uda i dodatkowo sprowadzeni został nowi zawodnicy, którzy mogą coś wnieść do drużyny to FC Koln znów powinno walczyć o najwyższe cele w niemieckim futbolu. W Lidze Mistrzów nic wielkiego raczej nie osiągną, ale w zakończonym sezonie też nikt się nie spodziewał, że czwarty raz w historii sięgną po mistrzostwo kraju...

Oni zdobyli mistrzostwo:

Tabela Bundesligi 2010/2011

Statytyki drużynowe

Statystyki zawodników

Finał Pucharu Niemiec

2 Bundesliga

Inne ligi oraz rostrzygnięcia europejskich pucharów:

Primera Division

Premier League

Serie A

Ligue 1

Ekstraklasa

Finał Ligi Mistrzów

Finał Ligi Europejskiej