06.11.2011
2. Bundesliga - 15 kolejka
Erzgebirge Aue - FC Köln
Kessler - Brecko, Lukimya, Maroh, Eichner - Clemens, Matuszczyk, Jajalo, Royer (63. Buchtmann) - Tae-Se (79. Canesin Matos), Ujah (85. Maierhofer)
W pierwszym tygodniu listopada pojechaliśmy do Aue - miasta obecnego lidera 2. Bundesligi, do którego traciliśmy osiem punktów. Po raz kolejny zaprezentowaliśmy dwa różne oblicza - najpierw koncertowa gra w pierwszej połowie, a za chwilę całkowicie przespacerowana druga odsłona. Na szczęście 45 minut wystarczyło aby zmniejszyć stratę do Erzgebirge do pięciu punktów. Bramki dla FC Köln zdobywali kolejno: Ujah, Clemens oraz Matuszczyk. Gol tego ostatniego był prawdziwą ozdobą całego meczu. Gospodarze mimo przewagi w drugiej połowie, pokonali Kesslera zaledwie jeden raz.
18.11.2011
2. Bundesliga - 16 kolejka
FC Köln - FC Kaiserslautern
Kessler - Basala-Mazana, Lukimya, Maroh, Eichner - Clemens, Matuszczyk, Jajalo (80. Lehmann), Royer (58. Buchtmann) - Tae-Se, Ujah (66. Mc Kenna)
Mecz przebiegał zdecydowanie pod nasze dyktando. Nie było to wybitne spotkanie, ale za to wykazaliśmy się dobrą skutecznością. Oddaliśmy zaledwie pięć celnych strzałów na bramkę z czego trzy zamienione na gole. Mato Jajalo, najlepszy asystent w lidze jak do tej pory, do swoich dziewięciu asyst dorzucił także dwie pierwsze bramki. Jedna lepsza od drugiej. Dodając do tego gola Clemensa, drugiego najlepszego gracza na zapleczu Bundesligi pod względem asyst, wyszedł nam w efekcie bardzo dobry rezultat. A Kaiserslautern? Z jednym celnym udrzeniem na naszą bramkę nie mogli liczyć na jakąkolwiek zdobycz punktową. W odniesieniu pewnego zwycięstwa nie przeszkodziła nam czerwona kartka, jaką ujrzał Assani Lukimya w 66 minucie. Na trzy kolejki przed przerwą w rozgrywkach awansowaliśmy na najniższy stopień podium.
27.11.2011
2. Bundesliga - 17 kolejka
VfR Aalen - FC Köln
Kessler - Brecko, McKenna, Maroh, Eichner - Clemens (82. Basala-Mazana), Matuszczyk (58. Canesin Matos), Jajalo, Royer - Tae-Se (88. Maierhofer), Ujah
Ten mecz mógł się podobać. Patrząc na naszą obecną formę, piłkarze VfR Aalen z pewnością liczyli na najmniejszy wymiar kary. Mimo że nie uniknęli porażki różnicą trzech goli, mometami to oni spychali nas do głębokiej defensywy. Odważna gra nie wyszła im na dobre. Niezawodny tego dnia był Anthony Ujah, strzelec hat-tricka. Dwie bramki ustrzelił w pierwszej połowie, zaś trzecią na kilka minut przed końcem. Duże brawa należą się jednak ekipie gospodarzy. Nieco więcej szczęścia po ich stronie, a wynik mógłby być zupełnie inny. Do naszego konta dopisaliśmy czwartą wygraną z rzędu.
10.12.2011
2. Bundesliga - 18 kolejka
Jahn Regensburg - FC Köln
Kessler - Basala-Mazana, McKenna, Maroh, Eichner - Brecko, Matuszczyk (56. Canesin Matos), Jajalo, Royer (78. Buchtmann) - Tae-Se (78. Maierhofer), Ujah
Choć rok 2011 jeszcze się nie skończył, na boiskach 2 Bundesligi rozpoczęły się już mecze rundy rewanżowej. Wyjazd do Regensburga miał być treningiem strzeleckim, a skończyło się na wywalczonym w tragicznym stylu 1-2 z ostatnią drużyną ligi. Wstyd się przyznać, ale to właśnie podopieczni Smudy przez cały mecz byli stroną przeważającą. Jakby było mało, w naszych szeregach najlepszym zawodnikiem został Thomas Kessler. O końcowym rezultacie zadecydował łut szczęścia. Przy stanie 1-0 dla Regensburga gola samobójczego w 38 minucie zdobył jeden z ich obrońców, zaś o naszym zwycięstwie przesądził strzałem głową nie kto inny jak Ujah w 80 minucie. Trzy punkty oczywiście cieszą, ale sam mecz należy jak najszybciej wyrzucić z pamięci.
17.12.2011
2. Bunesliga - 19 kolejka
FC Köln - Dynamo Drezno
Kessler - Basala-Mazana, McKenna, Maroh, Eichner - Brecko, Matuszczyk, Jajalo, Royer (65. Buchtmann) - Tae-Se (84. Maierhofer), Ujah (74. Canesin Matos)
Nasza przewaga nie podlegała dyskusji od pierwszej do ostatniej minuty. Na prowadzenie wyszliśmy tuż po pierwszym kwadransie. Kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Miso Brecko. Dla obrońcy ze Słowenii był to pierwszy gol w sezonie, a trzeci odkąd pojawił się w 2008 roku w Kolonii. Choć całkowicie zdominowaliśmy zawodników Dynama, zwycięstwo przypieczętowaliśmy dopiero w końcówce meczu. Strzelcem został Cansesin Matos, który tradycyjnie rozpoczął mecz na ławce. W taki oto sposób zamknęliśmy rozgrywki ligowe w 2011 roku.
Tabela ligowa po dziewiętnastu kolejkach:
***
W dobrym stylu dojechaliśmy do końca pierwszej części sezonu. Choć nie obyło się bez przeszkód, w ostatecznym rozrachunku doczłapaliśmy się do pozycji wicelidera. Dobrze, że w ostatniej chwili udało się odnaleźć źródło problemów i zapobiec im, bo równie dobrze moglibyśmy być teraz na drugim biegunie w ligowej tabeli.
Kto wyróźniał się w minionych miesiącach? Na pierwszy plan wysuwa się Mato Jajalo, który wystąpił we wszystkich ligowych spotkaniach. Prawdziwy król środka pola. Jego wkład w grę zespołu jest nieoceniony, a najlepiej świadczy o nim fakt, że prowadzi w klasyfikacji asystentów, o czym już wspominałem przy okazji meczu z Kaiserslautern. Na drugim miejscu Christian Clemens, czyli kolejny zawodnik bez którego ciężko jest sobie wyobrazić grę "Kozłów". Dziwi mnie brak regularnych powołań dla Clemensa do młodzieżowej kadry Niemiec. Do tej pory rozegrał zaledwie jedno spotkanie w U-21.
O wysokiej formie Anthonego Ujaha każdy wie, dlatego wspomnijmy o piłkarzach, o których nie jest zbyt głośno. Kimś takim jest stoper Dominic Maroh. W pierwszych tygodniach sezonu często pojawiały się rotacje w lini obrony. Miało to oczywiście związek z licznymi błędami, jakie przytrafiały się defensorom. Dopiero 3 października Dominic zadebiutował w zespole i od tego momentu widać było progres w grze defensywnej. Można powiedzieć, że Maroh został cichym bohaterem.
Matuszczyka również można określić niedocenionym zawodnikiem. To on tworzył duet środkowych pomocników wraz z Jajalo. Z na tyle dobrym skutkiem, że nasz odwieczny rywal Borussia Mönchengladbach złożyła za niego ofertę rzędu 5 milionów €. Oczywiście została odrzucona.
To tyle jeśli chodzi o podsumowania. Na głębszą analizę przyjdzie czas po zakończeniu rozgrywek sezonu 2011/2012...
Niemcy, 2011/2012
[#1] - Wyrwanie się z amatorskiej rzeczywistości: rezerwy klubów Ekstraklasy to kolosy na glinianych nogach dla byłych Okręgowców
Manifest użytkownika siwek
Liga Mistrzów dla każdego! Xazar Lankaran
Handluj z tym!
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ