Eredivisie
Ten manifest użytkownika Janewooer przeczytało już 1727 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Czołem eFeManiacy!
Ostatnio nie pograliśmy zbyt dużo, a zatem tym razem wychodzę naprzeciw oczekiwaniom tych z Was, którzy preferują szybszy rozwój akcji. Przygotowałem więc relację z kolejek 27-31 Eredivisie, oraz z półfinału KNVB Beker z naszym udziałem. Przygotujcie się na megadawkę FMa! Zapraszam
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Parlament w Hadze w swojej okrasie
Wiosna za pasem, festiwal tulipanów tuż tuż, a Eredivisie wchodzi w swoją decydującą fazę. W naszym pierwszym marcowym spotkaniu liczyliśmy na rewanż nad Feyenoordem Rotterdam, za przegrany 2:3 mecz sprzed pięciu miesięcy. Nie narzekaliśmy na brak pewności siebie, wszak jesteśmy zespołem, który jako jedyny dwukrotnie w tym sezonie pokonał obrońcę tytułu. Mecz na Kyocera Stadion rozegrany został przy pełnych trybunach, jako że nasi oponenci należą do największych rywali klubu i są czwartą drużyną ligi, tuż za naszymi plecami
Przez większość czasu przeważaliśmy, a na boisku po raz kolejny szczególnie błyszczał nasz prawy obrońca, Gianni Zuiverloon. Na objęcie prowadzenia musieliśmy jednak czekać aż do trafienia Mitchella Schetta z 83. minuty. Niestety, okazało się ono niewystarczające, gdyż w 89. minucie wynik wyrównał 23-letni reprezentant Holandii, Jordy Clasie, ograbiając nas swoim tafieniem z dwóch punktów. Starcie zakończyło się rezultatem 1:1
Czasu na rozpamiętywanie wyniku jednak nie mieliśmy, bo już za 4 dni czekało nas kolejne spotkanie. Swoją drogą ciekawe z czym Holendrzy się tak śpieszą, bo już trzeciego maja będzie po zawodach
Poranek w Heerenveen
Odwiedziliśmy piłkarską stolicę Fryzji, Heerenveen. To niespełna pięćdziesięcio-tysięczne miasto może poszczycić się posiadaniem stadionu przystosowanego do przyjęcia dwudziestu siedmiu tysięcy widzów, a miejscowy klub gości w Eredivisie nieprzerwanie od ponad dwudziestu lat (czyli dłużej od nas). Abe Lenstra Stadion zapełnił się po brzegi przed spotkaniem lokalnego SC vs ADO
Z powodu zmęczenia piłkarzy, jak i mojej chęci dania szansy wykazania się zmiennikom, zagraliśmy "drugim składem". Pierwsza połowa zwiastowała grad bramek, bowiem wynik po niej brzmiał 2:2. Strzelcem obu goli dla ADO był 19-letni Tyronne Ebuehi, który wystąpił jako skrzydłowy i zaskoczył wszystkich, rozgrywając swoje najlepsze spotkanie w sezonie
Pomimo naszej niepodlegającej dyskusji przewagi, nie udało się nam uwieńczyć meczu zdobyciem choćby jednego gola więcej od rywali. Druga połowa to popis nieskuteczności naszych zawodników, a rezultat końcowy głosił 2:2 dla gospodarzy (owszem, dla - bo to oni muszą się cieszyć)
To chyba musi być jakieś fatum, drugi mecz z rzędu ze zmarnowaną szansą na zwycięstwo, bo inaczej tego nazwać nie można. Do następnego spotkania mieliśmy tym razem cały tydzień i liczyłem na to, że uda mi się ten czas wykorzystać do wytężonej pracy nad zespołem
Michał Chrapek: Trenerze, czy to znaczy że znowu będziemy męczyć trening kondycyjny?
BM: Oo nie, tym razem przygotowałem dla Was coś znacznie lepszego :]
Michał Chrapek: Czyli co?
BM: Nazwijmy to treningiem obwodowym.
Michałem Chrapek: Nie rozumiem. Nie czuję tego...
BM: Poczujesz w nogach.
W międzyczasie wybrałem się do pobliskiego Den Bosch, aby obejrzeć zmagania naszych młodzików w półfinale Pucharu Holandii do lat dziewiętnastu. Udostępniłem na to spotkanie kwiat młodzieży pierwszego zespołu i nasi chłopcy wygrali pewnie, 4:1. W finale spotkają się z młodą reprezentacją PSV
Dzień przed nami mecz dwudziestej dziewiątej kolejki rozgrywały między sobą Ajax i PSV. Z powodu obowiązków nie wybrałem się do Amsterdamu i obejrzałem spotkanie tych drużyn w TV
Choć lekką przewagę wypracowali sobie gospodarze, mecz na szczycie zakończył się remisem 1:1
Panorama Utrecht
Nie mogliśmy pozwolić sobie na trzeci z rzędu brak zwycięstwa. Cel jednak nie był łatwy, bo naszym rywalem było FC Utrecht, które nie przegrało ani jednego spotkania u siebie w bieżącym sezonie a ich bilans bramkowy w Utrecht wynosił 32:12! Stadion Galgenwaard zapełnił się po brzegi i zgromadził 25 tysięcy pełnych energii spektatorów
Mecz był względnie wyrównany ze wskazaniem na nas. Jednak to gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie (22.min). Dwanaście minut później wyrównał Mitchell Schett. Do przerwy było zatem 1:1
Druga połowa to coraz lepsza gra ADO. Nasza przewaga uwyraźniała się, ale znów to gospodarze ukąsili jako pierwsi (55.min). Tym razem na wyrównanie przyszło nam czekać czternaście minut, a ładną bramkę strzałem sprzed pola karnego zdobył wprowadzony na drugą część gry Aleksander Jakowenko, 2:2
Spotkanie dobiegało końca i wydawało się, że gospodarze przedłużą swoją fenomenalną serię i osiągną zadowalający wynik. Jednak w ostatniej minucie doliczonego czasu gry mieliśmy piłkę i po dośrodkowaniu w polu karne strzał na bramkę oddał Mike van Duinen - trafił jednak tylko w poprzeczkę. Do piłki rzucił się Danny Bakker i w wyniku zamieszania obrońcy FC Utrecht zaplątali się i pomogli piłce w znalezieniu drogi do własnej siatki! Zaskakująca sytuacja przyniosła niespodziewane rozstrzygnięcie, wygraliśmy 3:2
Tym samym przełamaliśmy złą passę i kosztem dzielnych gospodarzy wywalczyliśmy zasłużone 3 pkt.
PSV Eindhoven prze jak burza po tytuł krajowego mistrza. 4 dni po meczu z nami mierzyli się w rewanżu z Realem Sociedad broniąc jednobramkowej zaliczki z meczu wyjazdowego. Trzy ważne spotkania w przeciągu tygodnia jednak ich przerosły, odnieśli klęskę 0:2 i pożegnali się z europejskimi pucharami
Pogromcy PSV odpadli w następnej rundzie w hiszpańskim pojedynku, po porażce 1:3 z Athletic Bilbao. Z rozgrywkami Ligi Europy pożegnały się także niespodziewanie Arsenal Londyn, Paris Saint-Germain, Inter Mediolan, Zenit Sankt-Petersburg i obrońcy tytułu, Sevilla FC. Tak prezentują się pary ćwierćfinałowe:
Przejdźmy do Ligi Mistrzów.
Oddalający się od szans na tytuł mistrza Holandii Ajax Amsterdam odniósł wielki sukces i awansował do ćwierćfinału kosztem Chelsea Londyn, wygrywając za sprawą większej ilości bramek strzelonych na wyjeździe [H 2:1, A 2:3] - warto odnotować, że choć przegrywali na Stamford Bridge już 0:3, nie poddali się i wywalczyli dość zaskakujący awans
W ćwierćfinałach czekają nas cztery fascynujące dwumecze, a wśród nich między innymi Ajax zmierzy się z AS Romą i będzie nam dane obejrzeć kolejne w tym roku El Clasico
Plaża w Hadze - kurort w Scheveningen
Czas leciał, a my graliśmy dalej. Tym razem podejmowaliśmy u siebie AZ Alkmaar. Jest to bodajże największe rozczarowanie bieżącego sezonu, więc w grę wchodziło tylko zwycięstwo. Przystąpiliśmy do tego meczu bez żadnych osłabień i nie przewidywałem komplikacji w konfrontacji z 13. drużyną Eredivisie. W 18. minucie objęliśmy prowadzenie, a bramkę zdobył spisujący się ostatnio poniżej oczekiwań Roland Alberg pięknym strzałem z dwudziestu metrów, 1:0
Goście mizernie wyglądali na naszym tle. Zapowiadało się gładkie zwycięstwo, choć wynik się utrzymywał
W ostatniej minucie pierwszej połowy wykonywaliśmy rzut rożny, po którym padł gol - strzelcem został Vito Wormgoor, 2:0. W drugiej połowie dołożyliśmy kolejnego gola po tym stałym fragmencie - tym razem strzelił drugi z obrońców, Timothy Derijck. Wygrana 3:0 dobrze oddaje przebieg spotkania, choć w istocie mieliśmy szansę nawet na wyższy rezultat
W tym samym czasie PEC Zwolle zmieniło menedżera. 14. pozycja w lidze i walka do ostatniego spotkania o uniknięcie baraży o utrzymanie to z pewnością nie to, co drużyna zakładała przed sezonem. Stery objął Geert Meijer, który jak się później okazało świetnie sprawdził się w tej roli
W debiucie nie miał łatwego zadania, bo mierzył się ze swoim staarym klubem, Ajaxem Amsterdam. Udało mu się poprowadzić zespół ku niespodziewanemu zwycięstwu, 3:1. Efektowne zwycięstwo w trudnym spotkaniu odniosło również PSV Eindhoven, które wygrało 4:0 nad Cambuur Leeuwarden
Oznaczało to dla nas awans na drugą ligową pozycję!
Zarząd był "krótko mówiąc bardzo zadowolony" - w zasadzie moja ocena nie zmienia się już od jakiegoś czasu, choć niektórzy wokół szepczą, że przeginam z wydatkami na wynagrodzenia dla piłkarzy i sztabu
Rozglądam się już za potencjalnymi wzmocnieniami dla zespołu. Kryteria są dwa - muszą to być zawodnicy minimum na poziomie solidnej rotacji i przy tym relatywnie tani. Wzmocnień szukaliśmy już w drugiej lidze francuskiej Ligue 2 i włoskiej Serie B, tym razem swoje oczy skierowałem na naszą rodzimą Ekstraklasę i drugą ligę holenderską Jupiler League, podejrzewając że gracze z tych kierunków będą mieli względnie niewygórowane żądania finansowe a ich kluby zgodzą się na odstąpienie karty zawodnika za rozsądną cenę. Oto pierwsze wyniki researchu:
A w międzyczasie zmagania wśród zespołów rezerw wygrała druga drużyna ADO Den Haag II. Wg moich ustaleń na ten dobry wynik składają się następujące fakty: solidny asystent, stosowanie przez nich taktyki pierwszego zespołu i częste udostępnianie do ich dyspozycji graczy podstawowego składu (jako że gramy tylko w lidze, nieraz się tam ogrywali bądź szukali formy)
Dzielnica mieszkalna w Oss
W Prima Aprilis wybraliśmy się na południe kraju, do 75-tysięcznego miasta Oss leżącego w Barbancji Północnej, na mecz półfinałowy Pucharu Holandii. Nasi rywale rozgrywają sezon życia, będąc obecnie na wysokiej piątej pozycji na zapleczu Eredivisie, gdzie wygrali sześć spośród ostatnich siedmiu spotkań
W poprzednich rundach zespół ten udowodnił już swoją wyższość nad FC Groningen, SBV Vitesse i AZ Alkmaar. Podeszliśmy do spotkania bardzo poważnie i wystawiłem niemal najsilniejszą na ten dzień jedenastkę, poza dwoma wyjątkami: bramkarza - w tych rozgrywkach regularnie daje szansę drugiemu golkiperowi zespołu, oraz defensywnego pomocnika - w rezerwie był Danny Baker
W 18. minucie objęliśmy prowadzenie - jakimś cudem w polu karnym rywali znalazł się kapitan zespołu, Timothy Derijck, który zachował się niczym rasowy napastnik i dał nam prowadzenie 1:0! Przeważaliśmy przez większość czasu, ale również i gospodarze mieli swoje okazje. Jednakże kolejnych bramek się nie doczekaliśmy. Starcie zakończyło się naszym skromniutkim, acz zasłużonym zwycięstwem
A zatem oponenci nie sprawili nam żartu i oznacza to, że będziemy mieli jeszcze w tym sezonie szansę na nasze pierwsze trofeum! Cieszy też nagroda finansowa, która zasiliła klubowe konto. Oddajemy szacunek naszym przeciwnikom, którzy i tak dali swoim fanom mnóstwo powodów do radości
Drugi z półfinałów również odbył się bez niespodzianek - zgodnie z oczekiwaniami stawkę finalistów uzupełnił Ajax Amsterdam po równie minimalistycznej wygranej 1:0 nad NEC Nijmegen
Mecz rozegrany zostanie za 4 tygodnie na De Kuip, jak nazywany jest Feijenoord Stadion. Jest to boisko o trawiastej nawierzchni, w odróżnieniu od większości holenderskich nawierzchni syntetycznych, tzw. miękkich nawierzchni nowej generacji
Patrząc na pozycje ligowe finalistów, możemy już chyba wprost powiedzieć, że zagwarantowaliśmy sobie start minimum w Lidze Europy UEFA!
W meczu 31. kolejki Eredivisie podejmowaliśmy na Kyocera Stadion drużynę FC Twente. Niesiony ostatnimi sukcesami Gianni Zuiverloon poczuł wiatr w żagle i apelował do zespołu o zwycięstwo, gdyż zwietrzył szansę na włączenie się do walki... o tytuł mistrza :D
Z powodu zmęczenia większości zawodników, zagraliśmy teoretycznie słabszym składem. Tak prezentowała się nasza wyjściowa jedenastka:
No właśnie, teoretycznie. Spotkanie okazało się być przełomowym dla naszych nieskutecznych w ostatnim czasie napastników. Jeszcze w pierwszej połowie klasycznego hat-tricka zaliczyły Corentin Jean, który po początkowych po przyjściu do klubu sukcesach jakoś ucichł. Do przerwy prowadziliśmy 3:0 i chyba już wtedy było pozamiatane
W drugiej części starcia jako pierwsi bramkę zdobyli goście, ale nie był to bynajmniej początek odwracania losów pojedynku. Potem dwa trafienia zaliczył drugi ze snajperów, wprowadzony w 64. minucie Mike van Duinen i ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 5:1
Fenomenalny wynik! Jest to nasze najwyższe za mojej kadencji zwycięstwo na Kyocera Stadion w meczu ligowym i to nie przeciwko byle komu, bo ekipa przyjezdnych jest jedną z najsolidniejszych drużyn ligi, choć bez wątpienia stać ich na dużo lepszą postawę niż w bieżącym sezonie
A tak prezentowały się pozostałe wyniki - dzięki zwycięstwom zespoły FC Dordrecht i PEC Zwolle odskoczyły od strefy barażowej, zaś w Leeuwarden miejscowe SC Cambuur efektownie ograło Ajax 3:0!
Heracles Almelo z kolei stracił już choćby matematyczne szanse na utrzymanie się w lidze
Jako że dołożyliśmy do swojego dorobku 3 punkty, wobec porażki Ajaxu udało się nam odskoczyć jedynym już w tym momencie rywalom do wywalczenia prawa występów w eliminacjach Champions League! Do zakończenia zmagań w Eredivisie pozostają już tylko 3 kolejki, a tak prezentuje się tabela:
Do zakończenia sezonu 2014/2015 pozostają nam już tylko 4 spotkania:
Na pierwszy ogień pójdzie FC Groningen, które rozkręciło się na koniec zmagań i notuje ostatnio zwyżkową formę. W naszym ostatnim starciu, ulegliśmy im 1:2 na naszych własnych włościach
Szykuje się bardzo trudna wyjazdowa przeprawa. Choć sezon dobiega końca i wszystko wskazuje na to, że to będzie bardzo udany rok, cały czas musimy być czujni, aby nie utracić w końcówce tak ciężko wywalczonej historycznej szansy!
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak pewnie się domyślacie, nieuchronnie zbliżamy się do końca mojej serii. Goni mnie sesja, maj to miesiąc tysiąca kolokwiów, a nawet już mam wrażenie, że zaczynam powoli zalegać z materiałem.. Dlatego następny odcinek prawdopodobnie będzie ostatnim. Tymczasem pozdrawiam i mówię do zobaczenia!
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ