Wstęp
Czołem FManiacy!
Pamiętacie jeszcze finał LM 2009/2010? Inter Mediolan prowadzony przez Jose Mourinho ograł wówczas Bayern Monachium 2:0. W kolejnej, czwartej już odsłonie prezentuje Wam zmagania mojego Mainz 05 z tymi właśnie piłkarskimi potęgami.
Najpierw mecz ligowy na Coface-Arena z Bayernem Monachium, następnie wyjazdowe spotkanie 1/8 finału Ligi Europejskiej z Interem Mediolan na arenie Giuseppe Meazza.
Zapraszam do przeczytania :)
Do rzeczy
05.03.2015
"Czas futbolu Moguncja"
(...)
Wobec kryzysu snajpera Shinji Okazakiego, na gwiazdę zespołu wyrasta wypożyczony
z Herthy Berlin, wracający po kontuzji tunezyjczyk Sami Allagui (28l). W ostatnim meczu
pucharowym z TSV Monachium poprowadził Mainz ku pewnem zwycięstwu, zdobył dwie bramki i został wybrany zawodnikiem spotkania.
Sami Allagui stanął na wysokości zadania
Tymczasem duńczyk Yussuf Poulsen (20l) coraz głośniej mówi o tym, że chciałby zasilić szeregi Mainz w następnym sezonie. Gracz RB Leipzig zdobył już 17 bramek w sezonie.
Lider klasyfikacji strzelców 2. Bundesligi o transferze
06.03.2015
"ESPNFC.com"
Rośnie napięcie przed meczem Mainz 05 - Bayern Monachium, które odbędzie się na Coface-Arena już jutro o 18:30. Wobec dzisiejszych wyników spotkań:
VfL Wolfsburg - Schalke 04 0:0
Werder Brema - Borussia Dortmund 0:3
Na szczycie tabeli zrobiło się bardzo gęsto. Prowadzi Bayern (56p) przed Schalke (54p)
i Borussią (53p). Mainz w meczu z Bayernem będzie mieć swoją ostatnią szansę, aby włączyć się do walki o tytuł, jako że są obecnie czwarci (45p). Porażka w spotkaniu
z Bayernem oznaczać będzie, że stracą kontakt z czołówką.
BM wierzy w swój zespół
Wg zebranych przez nas informacji w zbliżającym się wielkimi krokami meczu od pierwszych minut zagra polska gwiazda Bayernu, Robert Lewandowski (26l), który w obecnym sezonie zdobył już dla barw swojego klubu w Bundeslidze 24 bramki. Tymczasem Shinji Okazaki (28l) po wyleczeniu kontuzji naciągniętych więzadeł kolanowych zdaje się nie być już tym samym zawodnikiem co w rundzie jesiennej.
Shinji stracił zaufanie selekcjonera reprezentacji Japonii
06.03.2015
"Głos niemieckiego kibica"
W dniu dzisiejszym odbyło się losowanie par ćwierćfinałowych Pucharu Niemiec.
Prezentują się one następująco:
Po lewej stronie wyszczególniono gospodarzy spotkania
Jako jeden z najciekawszych pojedynków maluje się starcie Schalke 04 z Mainz 05.
W dotychczasowych spotkaniach obu drużyn padały wyniki: remis 1:1 na Coface-Arena, oraz zwycięstwo Schalke 1:0 na VELTINS-Arena, gdzie też odbędzie się najbliższy mecz.
Schalke dzięki atutowi własnego boiska wydaje się być faworytem spotkania
Tytułu broni Bayern Monachium, który rok temu okazał się w wielkim finale drużyną lepszą od Borussi Dortmund, zwyciężając po dogrywce 2:0.
07.03.2015
Coface-Arena, Moguncja
Dzisiaj mecz z Bayernem Monachium. Nasze starcie media okrzyknęły mianem starcia Dawida z Goliatem, a na potwierdzenie ich słów przedstawiam ostatnie wyniki Bayernu:
TSG Hoffenheim D 4:0 (1. L)
Werder Brema W 3:0 (1. L)
Liverpool FC W 2:1 (LM)
Schalke 04 D 3:0 (1. L)
Eintracht Frankfurt D 6:0 (1. L)
VfL Wolfsburg D 2:0 (Puchar Niemiec)
Razem z zawodnikami podchodzimy do tego spotkania bardzo ambicjonalnie, bo Bayern jest jedyną drużyną, z którą w tym roku nie zdobyliśmy punktów. No dobra, może nie jedyną, bo zdażyło Nam się też zaliczyć wtopę z Herthą Berlin, ale na pewno sobie to jeszcze odkujemy. Z Bayernem zagramy na 101%.
Sprawy kadrowe. Agent Stefana Bella (23l) upomniał się o nowy kontrakt, jako że jego klient wyrósł na ważnego zawodnika pierwszej drużyny. Nie mieli zbyt wygórowanych żądań, co wobec mojej sympatii do obrońcy zaowocowało szybkim porozumieniem.
Kibice przyjęli tą wiadomość z entuzjazmem
Tymczasem RB Leipzig odpowiedziało na nasze zapytanie w sprawie transferu Poulsena. Feedback niesatysfakconujący, ale nie poddamy się tak łatwo. Myślę, że za dobrze zapowiadającego się napastnika byłbym gotów wyłożyć nawet do 8-10 mln euro.
Władze RB Leipzig: Poulsen nie jest na sprzedaż
Z kolei sprowadzeni do klubu w trakcie okienka zimowego trenerzy zaczynają procentować, bo oto świetnie rozwija się młoda część mojej kadry.
Johannes Geis wyrasta na małą gwiazdę
Zdecydowałem się pochwalić wszystkich tych, którzy na treningach się wyróżniają, z kolei Ci którzy zawodzą dostali po łapach. Ochrzaniłem też połowę drużyny za to, że ostatnio grają znacznie poniżej oczekiwań (uwieżcie mi, w rundzie jesiennej szliśmy jak burza).
Profesjonalizm mojej drużyny jest tym, co doceniam w nich najbardziej
W trakcie spaceru, jaki urządziłem sobie z żonką na ostatnie wolne chwile przed spotkaniem dostałem SMS. Moje serce zasmuciło się, bo oto nafta-pieniądze okazały się silniejsze od kultury i tradycji mojego ukochanego jeszcze z dzieciństwa klubu.
Liverpool przegrywa 0:4 na Anfield Road, niebywałe...
A jako ciekawostkę opowiem Wam, że nasza Coface-Arena też nie ma się czego wstydzić, gdyż Moguncja jest jedym z trzech (obok Koln i Dusseldorfu) najbardziej karnawałowych miast w Niemczech i po każdym strzelonym przez nas golu, na stadionie odgrywana jest charakterystyczna karnawałowa melodia - Narrhalla Marsch :P Nieoficjalnym hymnem klubu jest także podobnie do Liverpoolu i Celticu "You'll never walk alone" (brr, aż ciarki przechodzą).
Po tym jak poprzednie 4 spotkania rozgrywaliśmy na rozjazdach, bardzo cieszę się, że w końcu wracamy na Coface-Arena. Kibice zgotowali nam nieziemską atmosferę.
Nikt nie dawał nam wielkich szans z Bayernem, ale ja byłem przekonany, że stać nas nawet na zwycięstwo. Jesteśmy dobrym zespołem, który od początku sezonu pracuje nad poprawą zrozumienia w szatni i na boisku, a nasi fani będą 12. zawodnikiem :)
Analiza przedmeczowa
Na boisko wybiegliśmy niemal najmocniejszym składem. W ataku postawiłem na dobrze prezentującego się ostatnio Allaguia. Bayern nie pozostał Nam dłużny - na murawie pojawiły się wszystkie ich największe gwiazdy.
Formacje wyjściowe obu drużyn
Już w 2. minucie meczu kontuzji doznał Xabi Alonso, a zastąpił go 18.-letni zaledwie niemiec, Gianluca Gaudino. Ciężko powiedzieć, jak to wydarzenie wpłynęło na dalsze wydarzenia na boisku, bo młodzian zagrał ogólnie niezłe spotkanie.
Weszliśmy w to spotkanie lepiej od naszych oponentów. Wypracowaliśmy sobie drobną przewagę i mieliśmy nawet dwie "100%". Pierwszej nie wykorzystał De Blasis. W drugiej po genialnym dośrodkowaniu Parka w polu karnym najlepiej odnalazł się Allagui, wyprzedził obrońców rywala i huknął otwierając wynik spotkania.
1:0, Sami Allagui
Do końca pierwsza połowa przebiegała z lekkim wskazaniem na nas. Kiedy schodziliśmy na przerwę i na tablicy widniało 1:0 nikt nie miał wątpliwości, że jest to wynik, który dobrze oddaje przebieg spotkania.
Na drugą połowę wybiegliśmy skoncentrowani i bez zmian. Po raz kolejny dane mi było podziwiać odwagę menedżera drużyny przeciwnej, bo oto Josep Guardiola przeprowadził dwie zmiany, wprowadzając na boisko Badstubera i Gotzego. Psim swędem oczywiście przyfarciło mu się, bo już nikomu z jego drużyny nie przydażyła się krzywda i wykorzystany limit zmian pozostał bez konsekwencji.
W 51. minucie meczu w pole karne Bayernu dośrodkował Bustara. Powstało zamieszanie, w którym najlepiej zachował się i wyłuskał piłkę Allagui. Wykorzystał błąd Neuera i podał do dobrze ustawionego Ja-Cheola, który skierował piłkę przez powstałą pomiędzy obrońcami lukę do pustej siatki.
2:0, Koo Ja-Cheol
Graliśmy bardzo dobrze na przestrzeni całego spotkania, ale to co Bayern zaczął wyprawiać w drugiej połowie możnaby porównać do tego, jakby na murawę wybiegli całkowicie inni, naszpicowani koksem zbieranym po całym Monachium zawodnicy.
Nie miałem wyboru, przestawiłem zespół do obrony wyniku. Dobra decyzja utemperowała trochę rywali i obie drużyny zaczęły stwarzać sobie mniej sytuacji. W 76. minucie szarżującego Mullera podciął w polu karnym Sviatchenko, który na swoim koncie miał już żółtą kartkę. Na szczęście arbiter udzielił mu tylko ostrzeżenia. "11" na gola zamienił sam poszkodowany, zdobywając bramkę kontaktową.
2:1, k. Muller
Do końca meczu przeważali monachijczycy. W obliczu tej sytuacji przesunąłem zespół jeszcze głębiej do obrony i poleciłem patałachom grę na czas. Przeprowadziłem też mozolne zmiany tak, aby odebrać rywalom choć odrobinę czasu.
Wynik nie zmienił się. Gwizdek arbitra sygnalizował, że za nami 95 minut niezwykle ekscytującego, wyrównanego spotkania, które ostatecznie wygraliśmy 2:1.
Zwycięstwo po wyrównanym pojedynku cieszy najbardziej
08.03.2015
Nowa 11m96, Moguncja
Nie mieliśmy zbyt wiele czasu, żeby nacieszyć się zwycięstwem nad potężnym Bayernem, bo trzeba było szykować się przed wyjazdem do Mediolanu, gdzie czekał nas miejscowy Inter. Na 9 kolejek do zakończenia zmagań ligowych tracimy do lidera 8 punktów, dystans duży ale kto wie, może jeszcze uda się nam komuś utrzeć nosa? ;)
Klasowe zwycięstwo - a jak!
Zawodnikiem meczu wybrany został zdobywca bramki i asysty, Sami Allagui. Tym razem mogłem być z siebie dumny, że miałem nosa i postawiłem na teoretycznie słabszego z dwójki napastników. Po rozmowie z prawnikiem z uśmiechem na twarzy stwierdziłem, że tunezyjczyka możemy wykupić na stałe za... 1 mln €! Bardzo niewygórowana klauzula :)
Kwota wykupu wygląda bardzo zachęcająco
Dzwonek. Pierre Bengtsson. Hę? - Kołczu, jest sprawa. Nie, nie wymyślam sobie, musimy się pilnie spotkać. Ta, za godzinę w Marcinku jest ok. To do zoba.
- Pierre, do jasnej cholery, co Ci odwaliło? Przecież dałem Ci słowo, że będziesz grał więcej i obietnicy dotrzymałem. Zresztą gadaliśmy o tym i mówiłeś, że jesteś zadowolony
z częstszych występów w pierwszym zespole. No to co się zmieniło?
- Nie wiem. Migrena. Okres. Whatever. Albo będę grał więcej, albo chcę odejść.
- Skoro tak stawiasz sprawę... Dam Ci Twój transfer.
- What what what?
- Yep. Obietnicy dotrzymałem, więc składanie kolejnej takiej samej nie rozwiąże sprawy. Gdybyś jednak zmienił to zdanie daj znać, bo w zespole jest dla Ciebie miejsce.
Nie byłem szczęśliwy z takiego obrotu sprawy, ale wiem, że podjąłem słuszną decyzję. Tymczasem okazało się, że kopacz może liczyć na konkretne zainteresowanie!
Znaczne zainteresowanie wykazały kluby z całej Europy
Kto wie, może nawet uda się go pchnąć za jakieś 3-4 mln ojro? Pożyjemy, zobaczymy.
12.03.2015
"Włoski czas futbolu"
Już za 3 godziny pojedynek Internazionale Mediolan v FSV Mainz 05.
Zapraszamy na relację na żywo!
Porównanie zespołów
Ekipa Mainz sensacyjnie rozbiła w sobotę drużynę Bayernu Monachium 2:1! Niemcy nie oszczędzali się i wystąpili w tym spotkaniu pierwszym składem, więc jest duża szansa, że poczują to spotkanie w nogach. "BM popełnił bład" - komentuje menedżer Interu, Roberto Mancini. Jego drużyna, również w sobotę, przegrała wyjazdowe spotkanie z Juventusem Turyn 0:1, w którym zagrały Inter-rezerwy.
Analiza przedmeczowa
Drużyna gospodarzy jest faworytem meczu. Bez realnych szans na tytuł mistrza Włoch, walczący zaledwie o występ w przyszłorocznej Lidze Mistrzów, Inter Mediolan kieruje swoją najcięższą artylerię w kierunku Ligii Europejskiej.
Prezentujemy składy na nadchodzące spotkanie
(...)
28. minuta spotkania, Sami Allagui, gol i 1:0 dla drużyny gości!
Mediolan protestuje - przecież tam był spalony!
(29) Bramka nieuznana! Verbic podawał do gracza na pozycji spalonej.
Spalony jak siemasz
Ostatnie ostrzeżenie dla Interu, bo drużyna Mainz wizualnie stwarza lepsze wrażenie. Ich ataki wyglądają na bardziej dopracowane i groźniejsze.
(...)
(39) Shaqiri mija w polu karnym Mainz 1000000 zawodników i zdobywa bramkę po indywidualnej akcji! 1:0 dla gospodarzy!
1:0, Xherdan Shaqiri
(...)
(49) Jonathan obsługuję Zazę cudownym podaniem i... jest 2:0! Mediolan szaleje.
2:0, Simone Zaza
(...)
(56) Hofmann groźnie strzela z dytansu. Handanovic popisuje się świetną paradą.
(58) Kuzmanovic trafia prosto w spojenie słupka z poprzeczką! 3:0 było blisko...
(61) Nedelev mocno uderza z rzutu wolnego, jednak tuż nad poprzeczką.
(72) Rzut rożny dla Mainz. Dośrodkowuje Nedelev, Geis uderza z główki, ale tuż obok słupka. Kibice byli przekonani, że piłka wylądowała w bramce.
(83) Zamieszanie w polu karnym Interu. Strzelało chyba stu graczy Mainz, ale piłkę wyłuskał ostatecznie Vidic, który wybił ją gdzieś na aut.
(85) Mainz ma ósmy rzut rożny (przy jednym Interu). Od blisko pół godziny przeważają, ale nie są w stanie strzelić choćby kontaktowego gola. Tymczasem Inter z przodu ma już to co chciał i teraz broni się bardzo skutecznie.
(90) Okazaki w sytuacji sam-na-sam z bramkarzem i... nie ma bramki! Lepszej nie mieli i mieć już nie będą. Sędzia techniczny dolicza 3 minuty.
(93) Koniec! Wysoka cena niewykorzystanych okazji, niemcy wracają do domu z niczym, choć zagrali dobre spotkanie. Z kolei włosi pomogli szczęściu i przed rewanżem nie mają powodów do narzekania!
Wyrównane spotkanie zakończyło się jednostronnym wynikiem 2:0
12.03.2015
"Globalny przegląd piłkarski"
Gra defensywna kluczem do zwycięstwa. Twarda obrona i waleczna druga linia zadecydowały o tym, że FC Internazionale Milano odniosło zwycięstwo 2:0 w meczu, w którym ich przeciwnikiem było TSV Mainz 05.
Raffaella Abate pytała po spotkaniu Roberto Manciniego co sądzi o spotkaniu.
"Zagraliśmy bardzo dobry mecz i cieszę się, że mogę to powiedzieć. Jesteśmy blisko ćwierćfinału. Mimo wszystko drużyna Mainz po tym co pokazali zasługuje na uznanie."
Z kolei powodów do radości nie ma menedżer Mainz 05, BM. Jego drużyna rozegrała na prawdę dobre spotkanie, jednak brak szczęścia sprawił, że wracają do domu nawet bez upragnionej wyjazdowej bramki. BM, który znany jest z tego, że koncentruje największą uwagę zespołu na rozgrywkach europejskich, mówił po meczu:
"Inter osiągnął wymarzony wynik, który jednak powiedzmy sobie szczerze - w kontekście przebiegu rywalizacji nie należał im się. 2:1 albo nawet 2:2 oddałoby przebieg spotkania lepiej, ale taki już jest futbol. Nasi rywale grali fair-play, arbiter sędziował dobrze, do nikogo więc pretensji mieć nie możemy."
Pytany o to co dalej dodaje:
"Jeszcze nie odpadliśmy! Czekamy na Inter za tydzień w Moguncji i zapewniam, że tanio skóry nie sprzedamy. Dzisiejszy mecz pokazał, że przy odrobinie szczęścia możemy powalczyć o awans, a na Coface-Arena szczęście nam ostatnio sprzyja."
A Wy jak uważacie - czy Mainz stać na to, żeby wrócić do gry o ćwierćfinał?
Jedno jest pewne - za tydzień czeka nas wiele emocji.
Jeszcze chwilkę
Na dzisiaj to wszystko. Jak widać, niekiedy wersja 2.0 potrafi być lepsza od 2.1 :P
Mam nadzieję, że spełniłem Wasze oczekiwania. Dziękuje za rady i sugestie wszystkim, którzy podzielili się swoimi opiniami i ocenami. Najbardziej pomocne były w szczególności te, które zostawili: nesete, Maciejusz, Bolson. Jeśli się Wam podoba to miejcie świadomość, że przyłożyliście do tego swojej ręki i kontynuujcie dzieła :P
W następnym odcinku rozegramy wyjazdowe, ligowe spotkanie z VfB Stuttgart, a potem powalczymy o awans z Interem Mediolan. Pozdrawiam!
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ