Artykuły

LECH POZNAN #2 Runda Wiosenna
Speed 25.03.2002 19:01 1496 czytelników 0 komentarzy
0

Podczas przerwy zimowej dokonałem kilku znaczących zmian kadrowych. Zespół opuścili:

Michał Stasiak do Amiki Wronki za $1,1M (nie mieścił się w składzie)
Abel Salami free transfer (niestety musiałem go wyrzucić.... wyjaśnienia później)
Ireneusz Kowalski do KSZO Ostrowiec loan
Maciej Wojtas do GKS Katowice loan

W zamian sprowadziłem tylko jednego gracza, ale za to jakiego. Khaled Bebo – 24 letni reprezentant Egiptu (25 meczy / 4 bramki) to świetny napastnik. Kupiłem go z zespołu Al.-Ahly za jedyne $170 K. Niestety musiałem przedtem pozbawić pracy innego uzdolnionego gracza – Abela Salami. PZPN stawia jasne wymogi – maksymalnie pięciu zawodników z zagranicy. Początkowo wystawiłem Abela na listę transferową, jednak nikt się po niego nie zgłosił. Nie miałem, więc wyboru – zwyczajnie go wyrzuciłem.

Rundę wiosenną rozpocząłem od dwóch spotkań pucharowych (ćwierćfinał Pucharu Ligi) ze Śląskiem Wrocław. Zarówno jak u siebie, tak i na wyjeździe padł wynik 3:1, oczywiście dla Kolejorza. Mój nowy nabytek – Khaled Bebo – zaszalał. W pierwszym spotkaniu u siebie bramka, asysta oraz końcowa nota 10. Na wyjeździe poszło mu równie dobrze, tzn. dwie bramki i „dziesiątka”. Po tych spotkaniach wiedziałem, że jest to jeden z najlepszych transferów od początku mojej kariery w poznańskim klubie.

W lidze wiodło mi się nieoczekiwanie... źle. Dwie kolejne porażki z Ruchem Chorzów 1:3 (away), oraz ze Stomilem Olsztyn na własnym boisku nie napawały mnie optymizmem przed zbliżającymi się meczami w ćwierćfinale Pucharu Polski oraz Pucharu Ligi z wroniecką Amiką. Ku mojemu zdziwieniu poszło nawet nie najgorzej. Najpierw skromna wygrana na wyjeździe w ramach Pucharu Polski, a następnie pewne zwycięstwo u siebie 3:2 (Puchar Ligi).

W następnej kolejce spotkałem się z prowadzącą w tabeli Wisłą Kraków (25 pkt – 3 punkty przewagi nad Lechem, aktualnym wiceliderem). Mecz sezonu, absolutny hit – o tym spotkaniu mówiło się wiele. Na stadion przy ul. Bułgarskiej przyszła rekordowa w tym sezonie liczba kibiców – 16.245. Już dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem trybuny były niemalże zapełnione. Przyznam szczerze, że po cichu liczyłem na wywalczenie trzech punktów, z remisu jednak też bym się cieszył. Już od samego początku moi gracze zdecydowanie ruszyli do ataku, czego efektem była bramka w 2 minucie rewelacyjnego Bebo. Pięć minut później Szymkowiak z rzutu wolnego wyrównał na 1:1. Radość krakowian trwała jednak bardzo krótko, bowiem w 11 min Piątkowski strzelił drugiego gola dla Kolejorza. Niecałe 120 sekund dalej było już 2:2. Nikt nie mógł powstrzymać szarżującego Grzegorza Króla w polu karnym, czego efektem była kolejna „siata” dla Wisły. Stadion na chwilę zamilkł, jednak już za 3 minuty feta trwała dalej! Czołowy napastnik Lecha – Arek Klimek - wpisał się na listę strzelców! Wszystko wskazywało na to, że wynik do przerwy już się nie zmieni, ale... rozgrywający swój najlepszy mecz w krótkiej przecież karierze – Jarosław Piątkowski - jeszcze dwukrotnie zmusił do kapitulacji Andrzeja Bledzewskiego! Pierwszy gol padł równo w 45 minucie, po doskonałym podaniu Khaleda Bebo, natomiast druga bramka to dzieło samego strzelca – rajd od połowy boiska i cudowny strzał w samo okienko. Kibice wręcz oszaleli – 5:2 do przerwy z Mistrzem Polski! Druga odsłona to zdecydowana przewaga moich podopiecznych, czego potwierdzeniem były dwie kolejne bramki – Arkadiusza Klimka w 62 minucie oraz Khaleda Bebo w 64 min. Ostateczny wynik to 7:2! „Na kolana, na kolana!” – skandowała poznańska publiczność po zakończeniu meczu. Rzeczywiście, pogrom w każdym calu. Takiego obrotu sprawy nie spodziewał się praktycznie nikt, nawet najwięksi optymiści marzyli o jedno, dwu bramkowym zwycięstwie. Kibicom na długo ten spektakl zapadnie w pamięci, to jest pewne. „...Mamy lidera, Kolejorz mamy lidera...”

Po ogromnych emocjach pora
wrócić do normalnego życia, a więc dalsze rozgrywki. W rewanżowym meczu z Amiką Wronki (półfinał Pucharu Ligi) zremisowałem 2:2 (away). Następnie zwycięska potyczka z Ruchem Chorzów 4:3 (home), rewanż w ćwierćfinale z Amiką i pewna wygrana 5:2 (home). Awansowałem zarówno do finału Pucharu Ligi jak i półfinału Pucharu Polski. Poprzednio dwa razy zagrałem z Wronkami, tym razem dwukrotnie wylosowałem Mistrza, czyli Wisłę. Zapowiadają się ogromne emocje.

W następnej kolejce rozgromiłem warszawską Legię 6:4 na wyjeździe (Bebo ‘7, ’30, Piątkowski ’39, ’42, Klimek ’63, Grzelak ’90). Po tym meczu Klimek zbuntował się i chciał przejść do większego klubu. Wystawiłem go na listę transferową i.. zgłosiło się po niego kilka czołowych klubów europejskich (m.in. Real, Barcelona, Man Utd). Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu najkonkretniejszą ofertę złożył mało znany klub z Arabii Saudyjskiej – Al. Ahli. Zgodziłem się i Klimek przeszedł do azjatyckiego klubu za 10 mln dolarów. Dzięki temu transferowi na klubowym koncie widniało już blisko 20 baniek! Atak był moją najsilniejszą stroną w zespole, tak więc nie musiałem ściągać nikogo innego.

Pierwszy mecz półfinałowy z Wisłą w Pucharze Polski zawaliłem. Zespół zagrał słabo, świadczyć o tym wynik 3:2 dla krakowian. Co gorsza spotkanie rozegrane było w Poznaniu. Zdenerwowany postawą swoich podopiecznych mocno nakrzyczałem na nich w szatni. Widać pomogło, ponieważ dwie następne ligowe kolejki to pewne wygrane 4:0 z Amiką (home) oraz 3:1 ze Stomilem (away). Pora na rewanż w Pucharze Polski. Poznaniacy na boisko w Krakowie wybiegli niezwykle skoncentrowani i skupieni. Niestety już w 1 (!!!) minucie Wisła strzeliła gola. Jacek Wiśniewski faulował na 40 metrze Piotra Brożka, natomiast pewnym egzekutorem okazał się Grzegorz Król, pozyskany przed sezonem z wronieckiej Amiki. Lechitów dobił Moskalewicz, strzelając dwie kolejne bramki (’30, ’37). Wynik ustalił Wahan Geworian, który w 50 minucie strzałem po ziemi pewnie pokonał Adama Matyska. Pogrom, tylko tyle można powiedzieć...

Końcówka sezonu w wykonaniu mojego zespołu była wręcz tragiczna (z małym wyjątkiem). Najpierw kolejna porażka ligowa, z Wisłą na wyjeździe 2:5, następnie skromna wygrana z Groclinem 2:0 (home), dwie porażki z Polonią (home 4:6, away 0:2) oraz ostatnia kolejka, wyjazd do Grodziska i porażka 2:1 z miejscową Dyskobolią! Moi zawodnicy po prostu nie wytrzymali sezonu kondycyjnie... Przeciwnikom pomagali też sędziowie poprzez np. nie zaliczanie strzelonych goli przez mój zespół. Mistrzem została Polonia (cały czas była trzecia, za mną i Wisłą), wicemistrzem zostali krakowianie, trzecim miejscu uplasował się Lech. Prawie przez cały sezon prowadziłem, z najlepszym bilansem bramek oraz z największą ilością punktów. Niestety, horror w końcówce sezonu odebrał mi tytuł mistrza. Tak czy owak – 3 miejsce dla beniaminka to naprawdę bardzo dobra lokata. Nie załamywałem się, jednak jak to mówią – „apetyt rośnie w miarę jedzenia”.

Jedynym miłym akcentem w końcówce był Puchar Ligi, bowiem w finałowym meczu z Wisłą Kraków okazałem się lepszy od aktualnego mistrza kraju. Najpierw zremisowałem 4:4 na wyjeździe, a następnie pewnie wygrałem u siebie 2:1 i tym samym Puchar Ligi należał do Kolejorza!

W przerwie letniej na pewno dojdzie do wielu zmian kadrowych. O tym jednak już w następnej części opowiadania.

Kilka ciekawostek:
-Paweł Brożek (Wisła) został piłkarzem roku pierwszej ligi
-Edward Lorens został managerem roku pierwszej ligi
-Młodym graczem roku został Jarosław Piątkowski (3 miejsce Rafał Grzelak)
-Najwięcej goli strzelił Arkadiusz Klimek 24 trafień
-Najwięcej asyst zdobył Sergio Berti - 19
-Najwięcej kibiców przyszło na mecz z Wisłą (finał Pucharu Ligi) – 16.626
-Średnia frekwencja 9966
-Na transfery wydałem $4,600,000, natomiast zyskałem aż $14,000,000
-Mistrzem Polski została Polonia Warszawa. Do drugiej ligi spadły: KSZO, GKS Katowice oraz
Radzionków. Awans do Ekstraklasy: Widzew, Polkowice, Hetman.
-
Speed

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze artykuły

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

Szukaj nas w sieci

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.