LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika Gilbert przeczytało już 3003 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
7.08.2015r. (piątek), Nyon, godzina 12:00
Rozpoczyna się losowanie par ostatniej fazy eliminacji do Ligi Mistrzów. Legia Warszawa po wyeliminowaniu Partizana Belgrad trafi na słabszych od siebie rywali. Przynajmniej wg współczynników. Nas, kibiców, bardziej jednak interesowało to co będzie się działo za godzinę. Wtedy w siedzibie głównej UEFA rozpoczęło się losowanie par czwartej rundy eliminacyjnej, od której swą przygodę z europejską piłką zacznie Gwardia Warszawa. Około godziny 12:24 dowiadujemy się, że Legia Warszawa grać będzie z Rangers Glasgow.
7.08.2015r. (piątek), Nyon, godzina 13:00
Zaczęły się dla nas prawdziwe emocje. Z minuty na minutę ciśnienie rosło. Już przy piątej parze dowiedzieliśmy się, że Gwardia Warszawa szczęścia w losowaniu nie miała. Do Warszawy zawita Manchester United. Pojedziemy na Old Trafford. Przy okazji, co dla nas nie miało już większego znaczenia okazało się, że Wisła Kraków grać będzie z Tawriją Symferopol, natomiast rywalem Polonii Warszawa został Beitar Jerozolima.
Prezes Gawor oraz Gilbert byli na miejscu w szwajcarskim Nyonie, więc dość szybko pojawiły się pierwsze pytania i pierwsze komentarze. Gilbert nie miał łatwego zadania.
- Jak ocenia pan losowanie?
- Było pewne, że trafimy na silną drużynę, więc czy to by był Bayern czy Manchester nie miałoby to dla nas żadnego znaczenia.
- Ale chyba zawsze lepiej grać ze słabszym rywalem, większe szanse...
- Ja nie jestem w Gwardii po to by chować głowę w piasek, gramy z Manchesterem i postaramy się zrobić wszystko by awansować. Tak samo zresztą jak nasi rywale.
- Wierzy pan w awans?
- Kocham piłkę nożną m.in. za to, że nie zawsze faworyci wygrywają.
- Kibice z pewnością liczą na sukces, dla Gwardii to powrót po bardzo długiej przerwie do europejskich rozgrywek.
- Mamy wspaniałych kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe. Nawet jeśli odpadniemy z pewnością nie będą mieć o to do nas pretensje. Wiedzą jak trudne zadanie przed nami.
- Przygotuje pan jakieś niespodzianki dla rywali?
- Przepraszam, ale muszę kończyć, mam trochę spraw na głowie.
Z pewnością Gilbert nie był zadowolony z losowania. Zazwyczaj w rozmowach z dziennikarzami jest uśmiechnięty, wyluzowany. To dlatego odkąd Gwardia zaczęła grać w Ekstraklasie, tak często pojawia się w różnych wywiadach i programach piłkarskich. Jest po prostu lubiany za swój charakter. Wylosowanie Manchesteru United nie było po jego myśli.
15.08.2015r. (sobota), Poznań, godzina 16:00
Rozpoczyna się ligowy mecz trzeciej kolejki Ekstraklasy. Gwardia do meczu z Lechem przystępuje w całkowicie rezerwowym składzie. To pokazuje jak bardzo poważnie Gilbert traktuje pojedynek z Manchesterem United. Nie chce ryzykować żadnych bezsensownych kontuzji, które mogłyby osłabić zespół. I tak dużym minusem jest fakt, że w nadchodzącym spotkaniu nie będzie mógł grać Cesnauskis, który musi odpokutować czerwoną kartkę, którą trzy lata temu dostał w europejskich rozgrywkach grając jeszcze w drużynie mistrza Litwy. W Poznaniu przegrywamy dość pechowo 1:2, ale do stolicy wracamy w dobrych nastrojach. Rezerwowy skład postawił Kolejorzowi bardzo wysoko poprzeczkę. W drużynie drzemią olbrzymie pokłady potencjału. Nic dziwnego, mamy najmłodszą drużynę w Ekstraklasie. Średnia wieku to zaledwie 20 lat! Gdy do akcji wkroczą nasi najlepsi piłkarze... będzie dobrze.
19.08.2015r. (środa), Warszawa, godzina 11:50
Lotnisko Okęcie przywitało piłkarzy Czerwonych Diabłów piękną słoneczną pogodą. I tłumami kibiców. Też oczywiście tam byłem, bo nie mogłem przecież przepuścić takiej okazji, żeby zobaczyć gwiazdy angielskiej drużyny. Niestety od czterech lat nie był to już Manchester sir Alexa Fergusona, który przeszedł na trenerską emeryturę, ale nadal była to ekipa, która wzbudzała podziw. Poprzedni sezon mieli fatalny, w lidze zajęli dopiero dziesiąte miejsce. W Lidze Europejskiej grają dzięki zdobyciu Pucharu Ligi. To też napawało nas optymizmem. Ogólnie Javier Aguirre, który przejął schedę po Fergusonie nie radzi sobie zbyt dobrze z tą drużyną. Brak mistrzostwa, brak triumfu w Pucharze Anglii. Tylko w Pucharze Ligi dobrze im idzie. Wygrali w 2012, 2014 i teraz w tym roku. Dodatkowo Aguirre nie zabrał do Warszawy Rooneya. Z jednej strony to dobrze dla nas, zwiększało to nasze szanse w meczu, ale z drugiej... chciałoby się mieć autograf jednego z najlepszych piłkarzy świata. Piłkarze Manchesteru zostali zakwaterowani w hotelu Sobieski.
19.08.2015r. (środa), Warszawa, godzina 19:45
W porze jutrzejszego meczu Manchester United przeprowadza trening na stadionie przy Racławickiej. Ponieważ trening jest otwarty na naszym obiekcie pojawiło się około 4000 kibiców. Jutro będzie tu komplet. Po raz pierwszy na oficjalnym meczu Gwardii. Bilety rozeszły się w dwie godziny. Chętnych było cztery razy więcej niż miejsc. Do tej pory rekordowy jeśli chodzi o publikę był mecz kończący ubiegły ligowy sezon. Na potyczkę z Górnikiem Zabrze przyszło 8629 kibiców. Szkoda, że nasz stadion jest tak mały, wręcz kameralny w porównaniu z resztą ekip z Ekstraklasy. Może i my kiedyś doczekamy się takiego obiektu jaki ma chociażby Legia.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, godzina 16:00
Trenerzy obu drużyn ujawniają składy swoich ekip na zbliżające się spotkanie.
Manchester United: Ben Foster - Rafael, David Kelly, Nemanja Vidic, Salvatore Bocchetti - Sergio Busquets, Anderson, Danny Welbeck, Fabio, Adem Ljajic - Gianmarco Zigoni
Gwardia Warszawa: Jakub Szumski - Mohamed Nabih, Dennis Ramadzuli, Mateusz Siebert, Djordje Djuric - Hallur Hansson, Damian Łanucha, Gladson, Majo - Piotr Pałys, Lucas
Gwiazdy światowej piłki przeciwko niedawnemu beniaminkowi Ekstraklasy.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 17:45
Na miejsce dzisiejszej potyczki przyjeżdża autokar z drużyną Czerwonych Diabłów. Kolejna okazja dla niektórych by jeszcze zdobyć autograf. Bramy stadionu zostają otwarte. Trybuny bardzo szybko zapełniają się kibicami. Wraz z ekipą z The Harpagon's zajmujemy swoje miejsca powoli rozgrzewając nasze gardła. Dziś doping będzie Gwardii bardzo potrzebny.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 18:15
Na ostatnią rozgrzewkę przed meczem wychodzą piłkarze Harpagonów. Burza oklasków i wrzawa wśród kibiców. Zaczyna delikatnie padać deszcz. Prognozy pogody mówiły, że nad Warszawą mogą przechodzić tej nocy burze, ale wszystko wskazuje na to, że wydarzy się to wcześniej. To zła wiadomość dla naszej drużyny. Gwardia nigdy nie lubiła grać w deszczu.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 18:45
Na murawie boiska pojawia się ekipa Manchesteru. Witają ich brawa. Na Gwardii nigdy nie gwiżdże się na przeciwników, a już na pewno nie na takich. Robi się coraz zimniej i ciemniej, wieje potworny wiatr. Nad Warszawę ściągają burzowe chmury. Stadion już jest pełny. 9000 kibiców będzie oglądać ten mecz. Zapewne kilkadziesiąt razy więcej ludzi zasiądzie przed telewizorami w domach i pubach, bowiem transmisję przeprowadzi TV Futbol.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 19:20
Za 25 minut rozpocznie się mecz, tymczasem mamy urwanie chmury.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 19:35
10 minut do rozpoczęcia. Murawa potwornie nasiąkła wodą. Na szczęście najgorsza nawałnica już przeszła, ale mecz i tak będzie toczył się podczas ulewy. Zgodnie z wcześniej uzgodnioną z klubem oprawą meczową przygaszone zostały wszystkie światła, na stadionie zapadła kompletna cisza.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 19:40
Sędzia Tomeu Palomares z Hiszpanii wyprowadza obie drużyny na boisko. W tym momencie z pełną siłą rozbłyskują wszystkie reflektory a my ile tylko mamy sił w gardłach rozpoczynamy doping. Kapitanowie drużyn wymieniają się pamiątkowymi proporczykami, sędzia rzuca monetę... już wszystko wiadomo.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 19:45
Gwardia Warszawa rozpoczyna pierwszą połowę meczu...
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zadbaj o zgranie |
---|
Dobrze jest nie pozostawiać treningu przedmeczowego na głowie asystenta w trakcie okresu przygotowawczego. Przed sezonem drużyna powinna intensywnie pracować nad zgraniem, podczas gdy asystent często od tego odchodzi. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ