Seria Football Manager niewątpliwie ewoluuje. Z roku na rok mamy do dyspozycji większą ilość opcji, rośnie też AI przeciwnika, a czasy taktyk doskonałych odeszły w zapomnienie. Podstawą sukcesu stała się analiza przeciwnika, bo najlepszą obroną jest atak.
Pierwszą informacją, która dociera do nas przed zbliżającym się spotkaniem, jest raport naszego scouta na temat najbliższego rywala .
Nie są to informacje zbyt szczegółowe: poznajemy podstawowe dane dotyczące ulubionej formacji rywala, boiska (w przypadku meczów na wyjeździe), preferowanego stylu podań czy ich kluczowego zawodnika lub zawodników, którzy nie wystąpią w najbliższym meczu ze względu na kontuzje lub inne okoliczności (mecze w reprezentacji, klauzule wypożyczenia, itp.). O ile danym o ulubionej taktyce rywali możemy ufać bez zastrzeżeń, o tyle ocena najgroźniejszego piłkarza jest najczęściej błędna. Scout z reguły bazuje na danych statystycznych oraz doniesieniach prasowych i transferowych, a te okazują się bardzo często wyłącznie szumem medialnym. Rzecz jasna im lepszy jest nasz scout, tym bardziej szczegółowe będą jego raporty: dobry obserwator powinien mieć jak najwyższe atrybuty oceny umiejętności oraz potencjału zawodnika, ale szczególnie ten, któremu przydzielimy analizę przeciwnika, powinien dodatkowo charakteryzować się wysoką umiejętnością kierowania zespołem, wiedzą taktyczną oraz determinacją. Jednak własna analiza w najpełniejszy sposób pozwoli nam wyłapać kluczowych zawodników oraz słabe strony rywala. Najważniejsze informacje znajdziemy oczywiście na ekranie statystyk zespołu - tam zobaczymy kto najczęściej gra oraz jaką ma średnią z ocen.
Szczególną uwagę zwracamy na celność strzałów i ilość bramek graczy ofensywnych oraz celność podań i ilość asyst pomocników. W ten sposób definiujemy kto w drugiej linii w największym stopniu kreuje grę, kto stwarza sytuacje bramkowe i kto je wykorzystuje. Informacje o ilości dryblingów wskazują na czołowych techników i indywidualistów, a zapoznanie się z atrybutami wyróżniających się zawodników ofensywnych pozwoli nam określić ich najsilniejsze strony (szybkość, kreatywność, siła, gra głową, gra bez piłki, opanowanie, gra zespołowa, a może przewidywanie...). W ten sposób dość szybko zyskujemy wiedzę o sile ataku przeciwnika, dzięki czemu możemy w odpowiedni sposób przygotować naszą defensywę do starcia.
W grze najczęściej spotykane są trzy typy zawodników ofensywnych:
- Silni i wysocy dobrze grający głową wysunięci napastnicy (odgrywający)
- Szybcy i zwinni dobrze grający bez piłki napastnicy (szybcy napastnicy)
- Doskonali technicznie i kreatywni ofensywni pomocnicy (rozgrywający)
Kiedy chcemy powstrzymać zawodnika odgrywającego, musimy dysponować równie wysokim i silnym obrońcą, który będzie miał jednocześnie wysokie atrybuty krycia oraz odwagi. Ścisłe krycie 1 na 1 oraz pressing na własnej połowie powinny zneutralizować atuty rywala. Szybki napastnik jest dużo trudniejszy w upilnowaniu, potrzebujemy więc równie szybkiego obrońcy z wysokimi atrybutami odbioru piłki, ustawiania się, przewidywania oraz odwagi. W tym przypadku ścisłe krycie oraz pressing odpadają – zbyt łatwo szybki napastnik urywa się rywalowi. Tutaj rozwiązań jest już kilka, ale krycie strefowe z nieco cofniętą linią obrony oraz agresywny odbiór piłki powinny znacznie ograniczyć mu swobodę poruszania się. Nie piszę o atrybutach ustawiania się i koncentracji, bo te są potrzebne wszystkim obrońcom.
Rozgrywający rywali wymagają od nas znalezienia silnego i zdeterminowanego pomocnika, który dzięki wysokim parametrom odbioru piłki oraz ustawiania się będzie uprzykrzał im życie. Ścisłe krycie i pressing odpadają z tych samych względów, co w przypadku szybkich napastników, ale już zwykłe krycie 1 na 1 spisuje się nie najgorzej. Znacznie lepiej jednak sprawdza się tutaj podwojenie krycia np. obaj środkowi pomocnicy lub środkowy pomocnik wraz z defensywnym otrzymują polecenie krycia rozgrywającego rywali. Pamiętajcie, że wysoka wytrzymałość Waszych zawodników znacznie poprawi efekt krycia. Proszę uważać! Już po kilkunastu minutach gry komputerowy rywal może zacząć zmieniać ustawienie rozgrywającego, a jeżeli i to nie pomoże - skończy on na ławce rezerwowych, a na wszystkie te zmiany trzeba zareagować zmianą własnych poleceń.
W sposób podobny do powyższego analizujemy grę defensywy rywala. Wybieramy najczęściej grających obrońców przeciwnika oraz przeglądamy ich statystyki: średnią ocen, celność podań oraz ilość wślizgów. Następnie analizujemy ich kluczowe atrybuty, aby dowiedzieć się tym razem o ich słabych stronach (ustawianie się, krycie, skoczność i gra głową, koncentracja, siła, odbiór piłki) i na tej podstawie decydujemy o składzie i poleceniach taktycznych.
Wybierając do gry naszych graczy ofensywnych, starajmy się postępować odwrotnie niż w przypadku neutralizowania silnych stron piłkarzy ofensywnych przeciwnika. Szukajmy słabych stron obrońców: naprzeciw silnego i wysokiego, ale niezbyt szybkiego obrońcy wystawiamy naszego szybkiego napastnika, ustawiamy w ofensywie grę z kontry, podania bezpośrednie, tempo szybkie i najlepiej grę środkiem. Natomiast wobec szybkich i zwinnych obrońców rywali stawiamy na naszych wysokich i silnych odgrywających, podania krótkie, grę skrzydłami i dużo dośrodkowań w pole karne! Zaś kiedy na przedpolu przeciwnika prym wiedzie silny i zdeterminowany defensywny pomocnik zrezygnujmy z gry na rozgrywającego. Ustawmy za to szybkie, bezpośrednie podania, grę skrzydłami i z kontrataku. Duża część podań będzie przechodziła z pominięciem drugiej linii, a z tych pozostałych co najmniej połowa akcji pójdzie skrzydłem i... defensywny gwiazdor rywali nie będzie miał robić. Proste? Być może, ale najważniejsze, że skuteczne.
Wszystkie te informacje o przeciwniku w zestawieniu z ich ulubioną taktyką potrafią nam wskazać, czego się spodziewać po najbliższym meczu, np.:
- kluczowi zawodnicy z drugiej linii wskażą nam czy przeciwnik częściej gra środkiem czy skrzydłami
- dobra gra głową napastników może wskazywać na dużą ilość dośrodkowań i bramek zdobywanych po strzałach głową
- duża ilość odbiorów piłek przez odbiorców oznacza, że grają oni najczęściej pressingiem i ścisłym kryciem blisko napastników
- wolni obrońcy rywala mogą zachęcić nas do gry bezpośrednimi podaniami za ich plecy i często kontratakować
Teraz, znając doskonale silne i słabe strony naszych zawodników, wystarczy desygnować do gry tych, którzy najlepiej sobie poradzą w konfrontacji z takim rywalem.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ