A tutaj pierwsza część manifestów poświęconych Lechowi - Przygotowania do sezonu...
_________________________________________________________________
Już za dwa dni czekał nas pierwszy pojedynek o statusie krajowym w tym sezonie - dwudziestego lipca zmierzymy się na Ł3 w Warszawie w meczu o superpuchar Polski z Cracovią. Kadra była prawie zamknięta, szukałem jeszcze środkowego obrońcy.
Dzień przed meczem ten piłkarz się pojawił. Był nim piłkarz Korony Kielce - Hernani. Został zakupiony za 6 milionów polskich złotych. A tak się prezentuje nowy nabytek:
Idealny obrońca do polskiej ligi - odbiór i krycie na poziomie 15, koncentracja - 13. Dobrze gra głową. Nie kupowałem go w ciemno, bo obserwowałem mecze z jego udziałem pół roku wcześniej.
Hernani został w Poznaniu, a my wyjeżdzaliśmy na mecz w Warszawie. Zawodnicy byli rozluźnieni, zadowoleni, że w ogóle mogą zagrać w takim spotkaniu. Na odprawie przedmeczowej wydałem polecenia taktyczne:
a następnie ustawiłem zespół personalnie:
Niewielkie zmiany w składzie w stosunku do końcówki ubiegłego sezonu, jednak szczególną uwagę zwraca ustawienie środka defensywy. Ustawienie było wymuszone, ponieważ Hernani nie był kondycyjnie przygotowany do meczu, a Bosacki pauzował za kartki z sezonu poprzedniego. W wyjściowej jedenastce nie było żadnego piłkarza, którego kupiłem latem.
20.07.
Lech [EKS] - Cracovia [EKS] SPP Finał
Stadion przy ulicy Łazienkowskiej, Warszawa
Przebieg meczu:
I połowa
Przez pierwsze trzy minuty zespoły nie próbowały się wzajemnie atakować. Już w 4 minucie mój zespół objął prowadzenie po bramce niezawodnego ostatnimi czasy Lewandowskiego. Od tego czasu Cracovia wyraźnie nas przycisnęła i zaczynało to wyglądać nieciekawie. Raz za razem Kotorowski musiał się wykazywać swoimi nieprzeciętnymi umiejętnościami golkiperskimi. Jednak w 30 minucie spotkania Lech wyszedł z groźną kontrą - podanie Rafała Murawskiego na bramkę zamienił Rengifo. Cracovia dalej, aż do końca pierwszej części spotkania zaciekle atakowała, a my groźnie ją kontrowaliśmy. Do przerwy wynik się nie zmienił.
II połowa
W przerwie dokonałem 2 zmian w składzie. Za Stilicia wszedł Mariusz Zganiacz, a za Hernana Rengifo, Filip Ivanovski. Obaj debiutowali w oficjalnym meczu w niebiesko-białych barwach. Od samego początku 2 części meczu Lech przeważał. Udokumentował tą przewagę w 54. minucie meczu Filip Ivanovski. Strzelił gola w debiucie. Asystował mu inny debiutant - Mariusz Zganiacz. W 58 minucie padła kolejna bramka. Robert Lewandowski zachował się jak prawdziwy snajper i wykorzystał fenomenalną prostopadłą piłkę od Zganiacza. Czyżby polski Ronaldinho? Cracovia odpowiedziała 6 minut później, honorowe trafienie zaliczył obiecujący polski obrońca, Piotr Polczak. Do końca meczu nie działo się nic ciekawego.
Bramki:
[
1:0] R. Lewandowski, asysta Rengifo
[
2:0] H. Rengifo, asysta Murawski
[
3:0] F. Ivanovski, asysta Zganiacz
[
4:0] R. Lewandowski, asysta Zganiacz
[4:1] Piotr Polczak
[MoM]
R. Lewandowski (9)
Oceny zawodników:
Do rana trwała zabawa na Starym Rynku w Poznaniu, a kibice i zarząd serdecznie mi podziękowali.
6 dni później wracała ligowa szarzyzna, wyjeżdżaliśmy do Białegostoka, na mecz z Jagiellonią. Z Jagą będzie mógł zagrać już, pauzujący za kartki Bartosz Bosacki. Myślę, że nietrudno będzie o zwycięstwo.
Dzień przed meczem zdecydowałem, że zagramy tym samym ustawieniem, lecz w nieco innym składzie:
Wrócił Bosacki, a Stilicia zastąpił Mariusz Zganiacz.
26.07
[EKS 1/30] Jagiellonia [EKS] - Lech [EKS]
Przebieg meczu:
I połowa
Pierwszych 10 minut spotkania wyglądało tak, jakbyśmy grali z jakimś wielce renomowanym europejskim przeciwnikiem. Piłkarze wyszli spięci i stremowani. Jednak od czego jest Zganiacz? W 13 minucie dostał płaską piłkę od Wojtkowiaka i nie mógł zmarnować sytuacji. Piękna akcja. Do końca pierwszej połowy nadal to Jaga wiodła prym w tym meczu, jednak nie daliśmy sobie strzelić bramki.
II połowa
W przerwie słabo grającego Murawskiego zmienił Scherfchen. Wrócił z wypożyczenia do Chorzowa i dość dobrze prezentował się w sparingach. W 55 minucie pokazał, że jest wart pierwszej drużyny. Kapitalna prostopadła piłka do Rengifo i jest 2:0. Cała druga połowa upłynęła pod znakiem ataków "Kolejorza", jednak wynik nie uległ zmianie. W 89. minucie na boisko weszli Cueto i Szałachowski.
Bramki:
[
0:1] M. Zganiacz, asysta Wojtkowiak
[
0:2] H. Rengifo, asysta Scherfchen
[MoM]
H. Rengifo
Oceny piłkarzy:
Już za 4 dni mecz z Rijeką w Lidze Mistrzów. Żaden z zawodników na szczęści nie "wykruszył się" podczas meczu z Jagiellonią. Nie wiem czy zdołam jednak postawić na nogi Zganiacza, który jest słabo przygotowany kondycyjnie - będzie musiał nadrobić braki szybkościowe i wydolnościowe.
30.07
[LM 2 Faza Kwal.] Lech - HNK Rijeka
Na stadionie ponad 20 tysięcy kibiców, byłem zdziwiony aż taką frekwencją. Na rozgrzewce widziałem, że piłkarze są zmotywowani, ale i rozluźnieni. Wyjdziemy składem:
Pierwszy raz zagra Hernani, na lewej obronie za Wilka - Henriquez, w pomocy Stilić za Zganiacza, Cueto za Djurdjevicia, a w pierwszej linii zagra Ivanovski kosztem Peruwiańczyka Rengifo.
Przenieg meczu:
I połowa
Pierwszych 20 minut nawet jakby nie było, nikt by nie zauważył. Lechici bali się ostrzej zaatakować, bo nie chcieli stracić bramki i odwrotnie. Dopiero 30 minuta przyniosła bramkę na Bułgarskiej. Lewandowski zagrał wzdłuż bramki, a Ivanovski dostawił tylko nogę. Trzy minuty później było praktycznie po meczu. Analogiczną akcję znów przeprowadził Lewandowski i znów do siatki trafił Ivanovski. Końcówka I połowy była równie nudna, jak jej początek.
II połowa
Ta częśc meczu przyniosła szaleńcze ataki Chorwatów, które z kolei im nic nie przyniosły. Jedyną groźniejszą kontrą w tej połowie, była akcja Cueto, który wywalczył korner. Z roku dośrodkował sam zainteresowany, a Murawski wyskoczył najwyżej i dopełnił formalności. Pierwszy mecz w LM z pewnością był udany.
Bramki:
[
1:0] F. Ivanovski, asysta Lewandowski
[
2:0] F. Ivanovski, asysta Lewandowski
[
3:0] R. Murawski, asysta Cueto
[MoM]
F. Ivanovski
Oceny:
_________________________________________________________________________
W kolejnej części:
- dalsze ligowe zmagania,
- rewanż i (być może) losowanie następnej rundy LM.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ