Dokładnie, jak w tytule - tyle dni minęło od dnia mojej rejestracji na CM Revolution. To było dziesięć lat temu, a pamiętam to tak dokładnie, jakby to było dzisiaj. Z wielką nieśmiałością wkroczyłem w świat społeczności skupionej wokół mojego ulubionego gatunku gier i tkwię wśród Was do dnia dzisiejszego.
Przez wszystkie te lata spłodziłem kilka tekstów - kilka artykułów, poradników, troszkę manifestów. Niektóre z nich były słabe, kilka znośnych a jeszcze mniej takich, z których jestem całkiem zadowolony. Przez ten czas udało mi się przebyć drogę od bywalca CM Revolution, przez aktywnego użytkownika aż po mój dzisiejszy status redaktora,
który niestety nie ma już dla Was tyle wolnego czasu co dawniej (choć bardzo bym chciał to zmienić).
Zastanawiam się, czy ktokolwiek jeszcze pamięta mój "debiut" na CM Revo - gdy to w 2009 roku napisałem tzw.
"Histerię skoków farciarskich" [
link ]. Tekst jak tekst - wystrzeliłem nim jak z rzyci - ani to było o piłce nożnej, ani tym bardziej o Fotball Managerze czy Championship Managerze.
Chwilę później zaczęła się seria o
"Hiszpańczykach" - czyli mojej karierze w eFeMie 2010 [
link ]. Seria spotkała się z całkiem ciepłym przyjęciem, za co serdecznie Wam dziękuję. Ostatni odcinek ukazał się w 2011 roku i niestety nie sądzę, żeby jakakolwiek kontynuacja tego serialu pojawiła się w najbliższej przyszłości.
W międzyczasie powstało kilka tekstów o tematyce "różnej" - jak na ten przykład tekst o trollach internetowych [
"Kaziutek i |RPG" ], krótka seria o Lechii Gdańsk [
"W 365 dni dookoła Lechii Gdańsk" ], czy też jeszcze krótsza o Kanonierach [
"OTI - czyli Okazjonalny Tygodnik Informacyjny" ].
Ostatni mój tekst [
"Pogralymy w demo Football Managera 2013 na półżywo" ] pojawił się w serwisie 27.10.2012, czyli jeszcze w minionym roku - i od tego momentu panuje cisza z mej strony. Nie będę się tutaj rozpisywał ani żalił dlaczego piszę tak mało, dlaczego nie mam dla naszej strony czasu - powodów jest wiele, w tym bardzo życiowych jak również tych przyziemnych, banalnych.
Ale to, że nie piszę nie znaczy, iż nie zaglądam na CM Revolution zupełnie. Wprost przeciwnie - zważywszy na fakt, że stronka bardzo dobrze śmiga w przeglądarce mojego telefonu - to co tutaj się dzieje jest obserwowane przeze mnie każdego dnia. I cieszę się bardzo, że wciąż staracie się o to, żeby CM Revo żyło, rozwijało się i było miejscem spotkań fanów najlepszego rodzaju gier z możliwych.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam Was serdecznie i życzę nam kolejnych dziesięciu lat pobytu na CM Revolution!
Bywajcie i do przeczytania!
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ