Eastbourne Borough – co to za klub? Gdzie gra? Jak mu idzie? Kto jest jego managerem? Jaki jest jego kluczowy zawodnik?
Do tej pory mnie to nie obchodziło. Teraz gdy rozpocząłem nową rozgrywkę - wybierając właśnie Eastbourne Borough - zastanawiam się co ja tu właściwie robię? O klubie tak naprawdę nie wiem nic - ah przepraszam, że wprowadzam Was w błąd. Już wiem kto jest jego managerem! Współczuje tej osobie...
Rozpoczynając nową grę miałem na celu tylko jedno - relaks przy mojej ulubionej grze. Ja skazałem się jednak na długotrwałe męki. Nawet nie wiem czym konkretnie kierowałem się wybierając akurat tą drużynę...
Stadion nie zachwyca. Zawodnicy nie zachwycają. Sztab szkoleniowy nie zachwyca. Humoru nie poprawia mi nawet nazwa klubu czy ten tragicznie wyglądający herb. Może poziom bazy treningowej to zrobi? Nie. Może poziom obiektów młodzieżowych? Też nie. A może mam jakiegoś utalentowanego juniora? W U-18 i U-21 szaro. Do cholery - czy ten klub coś sobą prezentuje? Coś osiągnął co zachęci mnie do dalszej pracy? Tak!
Aż zachciało mi się pracować! Moja - póki co - 17-osobowa kadra razem z - póki co - 4-osobową ekipą trenerską będzie ciężko harować by za mojej kadencji osiągać więcej. Cele mam ambitne - wyprowadzić ten klub na sam szczyt. Czy się to uda? Chyba do tego momentu nie dożyję...
Nie okłamujmy się - do czynienia z wirtuozami futbolu nie mam. Lecz obejmując tą drużynę nie można było się tego spodziewać. Moja w tym głowa by z niczego zrobić coś i świętować coś więcej niż tylko jednorazowe zwycięstwo w Angielskiej 1. Lidze Hrabstwa Sussex. A mogę Wam zagwarantować, że skoro podjąłem się już tego wyzwania to napewno łatwo z niego nie zrezygnuję!
Cel na ten sezon - górna połowa tabeli. Długoterminowy cel - Barclays Premier League.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ