Informacje o blogu

Votum separatum

Manifesty użytkownika Pucek przeczytało już 449320 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

Ostatnie publikacje

 

O, pieprzeni mędrcy…

Peter Lomirer 

Jestem starym, zrzędliwym dupkiem, który od jakiegoś czasu budzi się z przekonaniem, że to ten dzień kiedy wreszcie wstanę, skoczę do pobliskiego sklepu, kupię siekierę i osobiście rozwalę kilku wyjątkowych pajaców. Będę uderzał w ciemnym zaułku, z zaskoczenia. Powoli napawając się chwilą odwołania do najskrytszych zakamarków ludzkiego psyche – fascynacji krwią i cierpieniem. To naturalna reakcja tych, którzy nie są tchórzliwymi patafianami ze spokojem przyglądającymi się temu, kiedy ktoś lub większa liczba ktosiów rozwala twoją świątynię. Nawet nie w imię własnych, cynicznych interesów, ale tej gównianej, zżerającej niekompetencji, braku przygotowania, piłkarskiego syfu, pleśni, długów. Mojej ukochanej nie spotkały jakieś tam porażki; przegrane z gnojkami z Manchesteru albo tymi frajerami z Chelsea. To nie moment kiedy leją nas te islamskie brudasy ze Stambułu, kiedy umierają Chris i Kevin. To chwila kiedy przegraliśmy swoją historię.

Dzisiaj ojciec przyprowadzający swojego chłopca na The Road zmusza go tak naprawdę do oglądania piłkarskiego gówna. Nie jesteśmy pokroju Brentford, Sounthend albo MK Dons. Jednak zmuszono nas do rywalizacji z nimi. Kolejni prezesi, o zgrozo menedżerowie i ci wszyscy piłkarze. Zawodowcy? Cóż to za profesjonaliści, którzy zepchnęli nas w trzecioligowe otchłanie angielskiego futbolu? 30 lat temu strzelałem bramki w błocie, bramkarze bronili gołymi łapami, a nasze koszulki, spodenki i buty wyglądały jak z lumpeksu. W szatniach gdzie się przebieraliśmy i myliśmy po prostu cuchnęło. To był zapach potu, zapach futbolu, piłki na najwyższym ludzkim poziomie. W szatni była krew, bo kiedyś grało się inaczej – łokcie, strzelające kości. Tam już nie tylko walczyłeś o piłkę, o wynik, o honor, ale po prostu o to, żebyś na drugi dzień mógł chodzić. Niedawno brutalem i wariatem obwołano Roya Keane’a, bo złamał nogę jakiemuś patafianowi z równocześnie wypowiedzianym a masz ty pizdo. Cóż z tego, kiedy moja drużyna dzieliła się na tych, którzy strzelają gole i na tych, którzy załatwiają najlepszych piłkarzy rywali. Gdybyś ktokolwiek ośmielił się symulować faul, nie oddać kiedy dostał w mordę na drugi dzień mógłby zająć się hodowaniem kwiatków, a nie przychodzeniem na treningi. Sędziowie wraz z przepisami byli z prawdziwego zdarzenia, teraz razem z tą całą swoją ekipą patałachów po prostu zniewieścieli. Nie ma już miejsca dla rzeźników i twardzieli – wypchnęły ich piłkarskie panienki. Kiedy Niemcy grali z Brazylią było widać, że Niemcy grają z Brazylią. A teraz? Różnią ich tylko koszulki. Tak samo symulują, narzekają nażarci tymi odżywkami, witaminami, jakimś dopingiem. Drużyny tłukły się na boisku, grały o coś więcej, szczególnie u nas w Anglii. Dzisiaj są tylko zbieraniną aktorów odgrywających spektakle, bez czucia, bez cienia siły, męskości. Szczypanie, ciągnięcie za koszulkę – kto o tym myślał? Po prostu waliłeś frajerowi po nogach.

Leeds 1973/1974

Gdyby wtedy ktoś strącił Leeds z gry w Europie, o mistrzostwo Anglii do rywalizacji z burakami z Walsall mógłby się pakować. Nie, nie do domu. Do ziemi, do trumny. Fani roznieśliby siedzibę klubu razem ze stadionem. Trener byłby wrogiem publicznym numer jeden, piłkarze zostaliby wywiezieni na taczkach z zakrwawionymi łbami od rozbitych kufli i butelek. A dzisiaj co? No spadamy, nie udało się, trudno. Bates to ciota. W ogóle każdy zarząd to zbieranina dupków, którzy trzymają kasę. Kibice zawsze mają ich w dupie, bo wiedzą, że nie zajmują się niczym pożytecznym – przychodzą do loży honorowej i dumnie jak pawie zasiadają na niej grzejąc swoje żałosne kreatury. Nie potrafili grać w piłkę, ani do niej przygotowywać, więc pewnego dnia, gasząc swoje nieustanne pragnienie bycia na sportowym świeczniku wpadają na pomysł, żeby zająć się zarządzaniem klubem. Każdy wie, że są tylko od dawania kasy. Jeśli zaczną wtrącać się w twoją robotę, przychodzić z karteczkami do szatni, sami zabierać się za kupowanie piłkarzy zwykle spotyka cię taka myśl, że jeśli nie wypieprzysz tych mędrców do zacisza gabinetu to jutro wyniki wywalą ciebie. Na bruk. Ciągle zastanawiam się dlaczego Ken (w ogóle co to za pedalskie imię?) zaoferował mi tę posadę? Przecież wie co myślę o tym co stało się z moim klubem. Że to wina takiego szrotu jak on i jego koledzy.

Brian Clough na stanowisku trenera Leeds wytrzymał zaledwie 44 dni

Ale kto jeżeli nie ja? Mało jest jeszcze odpowiednich kandydatów na to stanowisko, którzy pamiętają Reviego i tego pieprzonego wariata i alkoholika Clougha, któremu daliśmy popalić jak nikomu. Wytrzymał z nami 44 dni, ale starał się nas zmienić. Ja teraz muszę zmienić całą drużynę, tylko mentalnie i taktycznie, bo na szalone zakupy ci trzej dyrektorzy, którzy mają nade mną czuwać nie pozwolą. Ale spokojnie, bo i tak się wzmocnimy. Musimy, bo nasze miejsce nie jest tutaj, gdzie dzisiaj przychodzi nam być. To tymczasowy burdel, w którym musimy wydymać wszystkie panienki. Przestrzeń wielkich jest dla wielkich. Zawsze. Mam 64 lata i kolejnego dnia nie spędzę na popijaniu piwka, odbierania emeryturki i patrzeniu jak moja młodość zamienia się w legendę, która już nigdy tutaj się nie powtórzy. Dlatego zamiast marszczyć dumne czoła, o mędrcy z Leeds w antycznych blezerach z guzikami z brązu moje przyjście powinno budzić na waszych twarzach uśmiech jak z reklamy Colgate, bo to znaczy, że nie będę jadł, ani spał dopóki nie usłyszę, że jedyne imię śpiewane w tawernach Yorkshire nad cuchnącym kuflem cuchnącego piwa będzie brzmiało Peter Lorimer, Peter Lorimer uber kurwa alles! Zrozumiano?

Plaudite, cives!29.11.2009 16:26, @Pucek

Panta rhei – wszystko płynie, zmienia się. I właśnie zgodnie z tą starą filozoficzną zasadą, a raczej myślą przychodzi mi dzisiaj krótko opowiedzieć o wieczorze. O jednym, szczególnym, dzisiejszym, niedzielnym, tym, który już...

To nie jest 11 listopada15.11.2009 18:32, @Pucek

  Polska. Budowana jeszcze tam, w okolicach Gniezna przez Mieszka, a może właściwie Bjorna? Potem dotknięta przez Bolesława Chrobrego i kolejnych, poprzez Jadwigę, Jagiełłę, Batorego, Wazę, także Sobieskiego i w...

Mikrofalówka01.11.2009 20:32, @Pucek

    Czasy, kiedy na polskiej Scenie Football Managera każdy dzień był wielkim wydarzeniem wydaje się, że minęły bezpowrotnie. Rozpatrywanie tego faktu poprzez pryzmat samego hasła, którym swego czasu posługiwał się jeden z...

Hipoteza 201222.10.2009 22:56, @Pucek

    Kiedy czytam, rozmawiam, słucham, myślę i piszę o polskiej piłce wpadam w ponury nastrój. Nie jest to bynajmniej chwila wypełniona emocją pochodzącą z zastanowienia nad stanem ogólnym, nie patrzę z perspektywy, nie chodzi...

Porażki są wieczne24.09.2009 12:54, @Pucek

  Wczoraj zaczęła się jesień. Nie wiem jakie mieliście lato, wakacje, ile wypiliście, gdzie byliście, co jedliście, kogo udało się poznać, a komu dać w ryja. Szczerze mówiąc średnio mnie to interesuje. A wręcz na...

  Wisła, Polonia, Legia, Lech. Cztery zespoły i dokładnie tyle samo kompromitacji w europejskich pucharach w obecnym sezonie. Biała Gwiazda zawiodła najbardziej ze względu na największe szanse, Polonia najmniej, bo i tak nikt...

    Podstawowy obrońca piłkarskiej reprezentacji Polski Marcin Wasilewski w meczu ligowym Anderlechtu Bruksela ze Standardem Liege po brutalnym faulu rywala doznał złamania nogi W 25. minucie Axel Witsel w starciu przy...

  Ten sam blok, co ostatnio. Woda mineralna (serio!) w eleganckim kuflu WARKA Champions League. Już za chwilę pierwszy kontakt z Championship Manager 2010, być może zakocham się znowu. Po raz kolejny od pierwszego wejrzenia,...

O powodach do dumy10.08.2009 13:27, @Pucek

Duży, kolorowy blok. Na pierwszy rzut oka można by nawet powiedzieć, że wygląda jak dom wariatów, chociaż mi ten wygląd zawsze odpowiadał. No tak, jestem psycholem. Na balkonie, na termometrze 25 stopni Celsjusza, dużo kwiatów,...

Wpływ telewizji09.07.2009 19:47, @Pucek

Siódmego lipca Sąd administracyjny w Kijowie uznał, że ukraińskie rozgrywki piłkarskie są niezgodne z tamtejszym prawem i zostały zlikwidowane. W lidze prawnych bubli i niezgodności tymczasem udało się wykształcić zespół...

Ewaporacja07.07.2009 14:26, @Pucek

Dzionek jak codziennie – wakacje sprawiają, że nie wiem, jaki jest dzień tygodnia, budzę się o byle której, bo to bez znaczenia, czy wstanę o ósmej, dziewiątej, czy dziesiątej. Jednak dzisiaj dźwięk piły przycinającej żywopłot...

Do krytyków18.05.2009 15:48, @Pucek

A w majuZwykłem jeździć, szanowni panowie,Na przedniej platformie tramwaju!Miasto na wskroś mnie przeszywa!Co się tam dzieje w mej głowie:Pędy, zapędy, ognie, ogniwa,Wesoło w czubie i w piętach,A najweselej na skrętach!Na...

Właśnie z takim pytaniem, które zawarłem w tytule mojego dzisiejszego wpisu, czy też notki, to obojętne zwrócił się do mnie ostatnio mój przyjaciel podczas przejażdżki samochodem. Ja wpatrzony w to, co za oknem i oczywiście...

W ramach przeprosin, dumnie i w zwartym ordynku piłkarska reprezentacja Polski rozgromiła rywali z San Marino w szóstym meczu eliminacji do piłkarskich Mistrzostw Świata w RPA. Dziesięć niezłych bramek, dwa pobite rekordy,...

Strona

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.