- Taktyka to podstawa. Bez taktyki człowiek niczego nie zrobi. Nikt się nad tym nie zastanawia… a przecież do większości czynności podchodzimy z taktycznej strony. Rozplanowujemy, ustalamy szczegóły, a później wykonujemy swój plan.
- Głupoty pleciesz. – Jak zwykle o tej porze zza szafy wynurzyła się postać Joe’a. Usiadł obok mnie, zabrał moją herbatę, która już od kilku minut była przeze mnie bacznie obserwowana. Czekałem, aż wreszcie ostygnie. Wypił pół szklanki jednym duszkiem, a następnie głośno odstawił. – Głupoty, głupoty – powtórzył.
- Więc tylko ja tak mam? – zapytałem. Liczę się z jego zdaniem, dlatego nie unoszę się, gdy wnosi sprzeciw. Gdy coś mu się nie podoba. Zdarza się to dość często.
- Taktykę, to sobie możesz ustawiać w Football Managerze – rzekł z uśmiechem. – W życiu większość decyzji podejmujemy spontanicznie. Naprawdę. – Dodał.
- Dobra, nieważne. – Chwyciłem niedopitą herbatę. Joe’a już nie było.
O CZYM MOWA?
Taktyka, którą chciałbym szerzej przedstawić jest mojego autorstwa. Stworzyłem ją jeszcze grając w pierwszą odsłonę gry, którą miałem zaszczyt męczyć – Football Managera 2005. Później, z biegiem czasu, pojawiały się kolejne wersje, a ja wciąż wracałem do swojego ulubionego ustawienia i – o dziwo – jest ono nadal skuteczne! Nazwałem je „Dwójka”, ponieważ sylwetki zawodników na ekranie taktycznym układają się w cyferkę dwa. Testowałem ją najpierw prowadząc ekipę SSC Napoli. W FM-ie 2005 drużyna ta znajdowała się w trzeciej klasie rozgrywkowej Włoszech! Pomimo tego, że na początku nie szło mi zbyt szczególnie, to dzięki temu ustawieniu dość szybko zawitaliśmy do Serie A. Taktyka była używana również w Anglii, oraz Polsce. W Anglii grając z kolegą przez sieć (on Manchesterem United, a ja londyńską Chelsea), bezproblemowo wygrałem ligę. W Polsce – Unia Janikowo po kilku sezonach została mistrzem Ekstraklasy. Jeśli chodzi o nowsze wersje, to sukcesów nie przytoczę (ponieważ nie ekscytowałem się grą, tak samo jak kiedyś), ale nigdy nie zwątpiłem w moją „Dwójkę”. Do dziś jest to moje priorytetowe ustawienie dla każdej drużyny.
NA CZYM TO POLEGA?
Ustawienie opiera się na bardzo dobrym zrównoważeniu zadań ofensywnych i defensywnych. Sama taktyka wygląda następująco:
Jak doskonale widać, w opisywanym przeze mnie ustawieniu linia obronna wygląda standardowo – czterech obrońców ustawionych w jednej linii. Tuż przed nimi na boisku krąży defensywny pomocnik, który odpowiedzialny jest głównie za defensywę i rzadko bierze udział w akcjach ofensywnych swojej drużyny. W środku pola ustawiamy również drugiego środkowego pomocnika. Nie można go ochrzcić mianem ofensywnego, jednak pełni on w pewnym sensie rolę playmakera. Na skrzydłach mamy dwóch pomocników, którzy mają zdecydowanie więcej zadań ofensywnych, niż defensywnych. W ataku biega dwóch graczy, którzy wykorzystują sytuacje stworzone przez pomocników. To proste.
WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW?
Taktyka w Football Managerze, jak powszechnie wiadomo, nie opiera się jedynie na ustawieniu zawodników na boisku. W grę wchodzą również ustawienia drużynowe i indywidualne, które z poziomu okna taktycznego przypisujemy graczom i całemu teamowi. W „Dwójce” ustawienia te są dość kontrowersyjne i mogą wydawać się nielogiczne, jednak… działają.
Tak wyglądają ustawienia drużynowe. Postaram się krótko opisać każdy wybór opcji. A więc Filozofia – tutaj ustawiamy Zrównoważony. Jeśli gramy z drużyną z niższej półki i jesteśmy przekonani o swoim zwycięstwie, to można zagrać ofensywnie. Nie gramy defensywnie, nigdy! Zwykle gra obronna sprowadza się do zamknięcia nas na naszej połowie i wciśnięcia nam bramki w końcówce meczu, a tego przecież nie chcemy. Strategia wyjściowa – Kontrola. Na początku prowadzimy spokojną grę, staramy się kontrolować przebieg spotkania. Niewskazane jest rzucanie się do ataku, ponieważ szybko można stracić siły. Obrona od pierwszych minut jest jeszcze gorsza, stąd wybór tej opcji. Podania – Bardziej bezpośrednie. „Dwójka” nie polega na graniu krótkich, szybkich podań, a bardziej na... długich, szybkich podaniach. Odbiór – bardziej agresywnie. W poprzednich wersjach opcja ta brzmiała po prostu „agresywny”, co oznacza, że gracze nie będą „się cackać” z przeciwnikami. Jeśli gramy słabą drużyną, to można ustawić na „domyślne”, ponieważ brak opanowania i umiejętności technicznych naszych obrońców może doprowadzić do dużej ilości rzutów karnych. Krycie strefowe. Dośrodkowania ostre, wprost na głowę naszych napastników, którzy szarżować będą w polu karnym przeciwnika. Swoboda pozycyjna zostaje ustawiona jako Trzymaj się pozycji. Nie lubię, gdy gracze uprawiają samowolkę i biegają po boisku gdzie tylko zapragną. Każdy z nich ma przypisaną rolę i powinien się jej trzymać. Patrząc niżej widzimy suwaki, za pomocą których możemy ustawić kolejne cztery parametry. Cofamy zatem linię obrony, zwiększamy szerokość gry i przyspieszamy tempo. Na koniec zmniejszamy parametr Gry na czas. To wszystko, jeśli chodzi o ustawienia drużynowe. Z indywidualnymi jest nieco więcej pracy.
Bramkarze
Nie okrzykniecie mnie odkrywcą, jeśli powiem, ze naszym golkiperom ustawiamy maksymalnie defensywne parametry, dzięki czemu minimalizujemy ryzyko popełnienia przez nich kuriozalnych błędów. Wielu nie wie, że istotą wielu słabych występów bramkarzy jest właśnie złe ich ustawienie na boisku. Dlatego też zaczynamy zabawę od ustawienia defensywnego nastawienia. Ograniczamy swobodę taktyczną, dzięki czemu zawodnik nie będzie wprowadzał do gry własnych pomysłów na siebie. Ma robić to, co my mu rozkażemy, w końcu to bramkarz. Podania mieszane – tutaj zależnie od upodobań. Ja preferuję, gdy mój GK wyrzuca piłkę do najbliższego obrońcy, co zresztą pokazuje zaznaczenie opcji „Szybkie wyrzuty”. Gra przy przeciwniku – tylko pole karne. Czy ktoś chce, by jego obrońca świątyni krył graczy przeciwnika za szesnastką? Nie sądzę. Rajdy z piłką, strzały z dystansu, dośrodkowania, ataki z głębi pola – rzadko. Odbiór – w zależności od klasy bramkarza. Jeśli mu ufamy, możemy postawić na „Domyślne”. Ja jednak wolę mieć spokojne sumienie, z tego też powodu opcja „Delikatny” została przeze mnie zaznaczona.
Boczni obrońcy
Boczni defensorzy w „Dwójce” stanowią pozycję wręcz najważniejszą. Są fundamentem większości ofensywnych akcji, ponieważ często ruszają do przodu i wspomagają skrzydłowych. Jeśli na lewej obronie możemy ustawić zawodnika pokroju Ashley’a Cole’a, a na prawej Jose Bosingwy, to nie powinniśmy martwić się o jakość gry naszych „cofniętych skrzydłowych”. Ustawienia wyglądają następująco: na początku ustawiamy Zadanie na: Atak. Swoboda taktyczna – norma, jednak z lekkim wskazaniem na… brak swobody. Dośrodkowania z Pole. Reszty ustawień zmieniać nie trzeba, ponieważ właśnie po to ustalaliśmy preferencje gry drużynowej, by gracze jej przestrzegali. Ustalanie każdemu z piłkarzy innych zadań jest zbyteczne i w pewnym sensie bezsensowne.
Środkowi obrońcy
Najważniejsze punkty naszej defensywy również muszą być wzięte pod lupę. Na początek ustawiamy nastawienie defensywne. Problem może wystąpić wtedy, gdy środek naszej obrony stanowi duet: Lucio, Juan… jednak moim zdaniem i tak ofensywnie usposobionych środkowych obrońców da się poskromić. Gra przy przeciwniku, tak jak na obrazku – własna połowa. Odbiór agresywny jest wynikiem bezgranicznego zaufania do naszych OŚ. Jeśli jednak nie ufamy im zbyt szczególnie, to nie wahajmy się przed ustawieniem opcji „Domyślne”. Reszta ustawień nie ulega zmianie.
Defensywny pomocnik
Ktoś, kto będzie krążył między linią pomocy, a linią obrony, stanowiąc uzupełnienie w defensywie, kiedy boczni obrońcy ruszą do przodu, a także zawodnik mający rozpoczynać akcje. Rola takiego zawodnika to Rygiel defensywy. Co za tym idzie, jego ustawienie musi być dość defensywne. Swoboda taktyczna ograniczona. Kreatywność wśród zawodników na tę pozycję może być ich wadą! Podania krótkie, gra przy przeciwniku na własnej połowie. Odbiór oczywiście agresywny. Ataki z głębi pola, zarówno jak rajdy z piłką defensywny pomocnik powinien wykonywać bardzo rzadko. Strzałów z dystansu jednak zabraniać mu już nie powinniśmy – nie jeden raz nasz DP może uraczyć nas soczystym strzałem w okienko przeciwnika – przecież nie samą defensywą człowiek żyje! Dodatkowo zaznaczamy opcję ścisłe krycie. Dla kogo, jeśli nie dla defensywnego pomocnika, została ona stworzona?
Środkowy pomocnik
Czyli nasz playmaker. Jest to gracz, który będzie miał bardzo ciężkie zadanie. Musi bowiem przejmować piłkę w środku pola (łącznie z DP), a później wziąć na siebie ciężar gry i rozrzucić piłkę w wybrany przez siebie sektor (na skrzydła, gdzie tylko czyhają na piłkę skrzydłowi) lub bezpośrednio do ataku. Dlatego też dajemy mu następujące wskazówki: nastawienie normalne. Swoboda taktyczna lekko zwiększona, ponieważ tutaj kreatywność jest sprawą bardzo ważna. Gra przy przeciwniku jedynie na własnej połowie. Włączamy Szukanie gry, dla środkowego pomocnika może być to bardzo ważne. W zasadzie to koniec zmian, w stosunku do podstawowych.
Skrzydłowi
Nie zmieniamy skrzydłowym żadnych ustawień, ponieważ te podstawowe są doskonale dopasowane. Dzięki nim będą oni biegać z przodu, podawać bezpośrednio, agresywnie odbierać piłkę i często dryblować. Również często będą wykonywać dośrodkowania. Tego właśnie wymagamy od naszych skrzydłowych, dlatego też to wszystko, jeśli chodzi o ich ustawienie.
Napastnik wysunięty
Pomimo tego, że Football Manager nie pozwala na przesunięcie na ekranie taktycznym jednego z naszych napastników troszeczkę do tyłu, to jednak ja rozróżniam dwa typy napastników, które ustalić można za pomocą indywidualnych ustawień. Wysunięty napastnik, czyli pierwszy typ atakującego, to gracz mający wykańczać sytuacje stworzone przez resztę graczy, typowy killer. Podania ustawiamy na bezpośrednie – tutaj już nie ma miejsca na wysyłanie podań na dobieg. Gra przy przeciwniku – całe boisko. Odbiór oczywiście agresywny. Rajdy z piłką to bardzo ważna opcja, którą ustawiamy na maksimum możliwości. Nasz napastnik musi biegać z piłką, by strzelać bramki, dlatego drybling jest rzeczą podstawową w jego roli. Możemy również włączyć opcję „Wyjścia na wolne pole”.
Napastnik cofnięty
Drugi typ napastnika, to ten będący nieco z tyłu. Nie chodzi tutaj wcale o rolę w drużynie, ponieważ jest ona tak samo ważna, jak pierwszego z opisywanych przeze mnie napastników. Zawodnik ten różni się od poprzedniego atrybutami fizycznymi i psychicznymi, dlatego też powinien mieć inne zadania. Nastawienie – norma, ze wskazaniem do przodu, podobnie jak swoboda taktyczna. Podania bezpośrednie – gracz ten powinien obsługiwać naszego wysuniętego napastnika, który wychodzić będzie na wolne pole. Strzały z dystansu defaultowo ustawione były na często, dlatego zmieniłem tę opcje na Czasami.
KTO DO "DWÓJKI"?
Nad bramkarzem rozwodzić się nie będę. Wszyscy, którzy zapoznali się ze Szkołą Taktyki Piotra Sebastiana doskonale wiedzą, jakie atrybuty powinien mieć klasowy bramkarz. Dalsze pozycje są już bardziej skomplikowane. Wymienię tylko te, na które trzeba zwrócić szczególną uwagę.
Boczni obrońcy. Pozycja praktycznie najważniejsza w naszej taktyce, jak już wcześniej pisałem. Powinni odznaczać się przede wszystkim bardzo dobrą szybkością, kryciem, odbiorem, zwinnością, umiejętnością dośrodkowania, kreatywnością, techniką i determinacją. Doskonali zawodnicy na tę pozycję? Dede, Ashley Cole, Lee Young-Pyo, Heiko Westermann, Patrice Evra, Pablo Armero, Ibrahim Uzulmez.
35-letni Ibrahim Uzulmez, czyli opcja dla biedniejszych klubów
Defensywny pomocnik. Powinien on przede wszystkim mieć dobre atrybuty defensywne, czyli: krycie, odbiór, decyzje, koncentracja, pracowitość. Ważna jest również technika, by nasz zawodnik nie popełniał prostych błędów w przyjęciu piłki i podczas podań, które są następnym istotnym atrybutem, choć już nie tak ważnym, jak te wcześniej przeze mnie wymienione. Siła i strzały z dystansu to dodatki, które są mile widziane wśród DP. Doskonali gracze: Claude Makelele, Freddy Guarin, Maciej Scherfchen, Gareth Barry, Lorik Cana, Aldo Duscher, Fabio Celestini.
Lorik Cana – defensywny pomocnik Sunderlandu
Środkowy pomocnik. Zawodnik, do którego głównych atrybutów zaliczać powinniśmy: podania, technika, kreatywność, gra z pierwszej piłki, determinacja, pracowitość. Przyda się również gracz potrafiący wykonywać stałe fragmenty gry, jednak nie musi być to koniecznie środkowy pomocnik. Krycie i odbiór mile widziane. Idealni zawodnicy: Pavel Pardo, Runar Berg, Lucho Gonzalez, Anatoliy Tymoschuk, Sebastian Kehl.
Idealny środkowy pomocnik dla „Dwójki” – Pavel Pardo
Wysunięty napastnik. Gracz wysoki, mający dobre atrybuty fizyczne, w dodatku bardzo skuteczny. Atrybuty, które są bardzo ważne: wykańczanie akcji, technika, gra głową, opanowanie, skoczność, szybkość, przyspieszenie, pracowitość, przewidywanie, decyzje. Jest wielu graczy, którzy spełniają te kryteria. Chociażby Jan Koller, Nikola Zigic, Fernandao, Blaise N’kufo. Myślę, że nikt nie powinien mieć problemu ze znalezieniem tańszej wersji tego typu gracza.
Szwajcarski napastnik, Blaise N’Kufo, jest doskonałym zawodnikiem do „Dwójki”
Cofnięty napastnik. Gracz szybki, zwinny, opanowany, przebiegły. Na podobieństwo Tomka Frankowskiego. Zwykle niewysoki, choć nie jest to żaden wymóg. Właśnie polski napastnik jest tutaj idealnym przykładem cofniętego napastnika. Doskonałe przewidywanie, współpraca i gra bez piłki to zalety, dzięki którym doskonale sprawdzi się w swojej roli. Inni gracze, za których należy wyłożyć nieco więcej: Maxi Rodriguez, Amauri, Adrian Mutu, Alessandro Del Piero, Martin Palermo.
Przede wszystkim pamiętać należy o tym, by kierować się własnym instynktem! Nie każdego stać na Mutu, Duschera, czy też Kehla – istnieje wielu tańszych zawodników, którzy spełniają powyższe kryteria i świetnie spiszą się w mojej taktyce. Warto testować graczy w sparingach.
PODSUMOWANIE
„Dwójka” to taktyka bardzo uniwersalna. Może być stosowana zarówno w słabych, nieznanych klubach, jak i w tych potężniejszych, walczących o najwyższe trofea. Jej uniwersalność kryje się w prostocie jej budowy – czterech obrońców stanowi silną defensywę. Boczni pomagają atakować, jednak defensywny pomocnik uzupełnia tę lukę. Pomocnik środkowy kreuje, skrzydłowi dośrodkowują, a napastnicy strzelają. Oczywiście, istnieje wiele możliwości modyfikacji tej taktyki, jednak sądzę, że do wszystkiego dotrzecie sami. Pamiętajmy, że to taktykę dobiera się pod zawodników, a nie odwrotnie. Dlatego masowa wyprzedaż spowodowana ujrzeniem ciekawego ustawienia nie jest zbyt dobrym pomysłem.
Zapraszam do ściągania:
Ściągnij taktykę "Dwójka"
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ