SI wypuszcza kolejny hotfix. Znowu. A wszystko to dla szalonych jedenastu zmian. Naprawdę musimy o tym pisać?

Sports Interactive zdaje się non-stop łatać swojego najnowszego Football Managera. Po hotfixie 15.1.4 przyszedł czas na łatkę z prawdziwego zdarzenia. Sprawdźmy, co przyniósł patch 15.2.0

Ponad 2 tygodnie przyszło graczom czekać na wydanie kolejnej poprawki do Football Managera 2015. Przedłużającą się ciszę w końcu przerwała informacja o pojawieniu się hotfixa 15.1.4.

Na razie bez fajerwerków, po trochu, Sports Interactive naprawia Football Managera 2015. Kolejnym krokiem ku normalności ma być hotfix 15.1.3, skupiający się na poprawieniu gry bramkarzy.

Wielu czekało na niego z wystawionym językiem - błędy bramkarzy i hokejowe wyniki powodowały, że patch 15.0.3 do nowego Football Managera był jednym z najbardziej wyczekiwanych w historii. Jak spisali się tym razem programiści Sports Interactive?

Ostatni dzień lutego przyniósł eFeManiakom patcha 14.3.0, tak wyczekiwanego przez wielu graczy. Sprawdźmy, jakie zmiany zostały wprowadzone w tej łatce.

Nie ma to jak włączyć Steam i zorientować się, że kolejne 30 MB spłynęło wraz z kolejną wersją poprawek do FM 2014. Co tym razem Sports Interactive nam zafundowało? Całę 7 poprawek opublicznionych, a pewnie i drobne zmiany w kodzie też...

Po mocno krytykowanej wersji 14.2, twórcy Football Managera 2014 zaktualizowali grę za pomocą łatki 14.2.1. Czy wymieniane przez Was problemy z rozgrywką stały się dzięki niej przeszłością? Oczywiście nie. Zmian w silniku meczowym tym razem brak.

Dopiero co Sports Interactive podarowało graczom łatkę 14.2.0 do Football Managera 2014, a już następnego dnia swoim patchem mogą cieszyć się entuzjaści FM Handheld.

Choć po przenosinach serii Football Manager na platformę Steam liczba łatek znacząco wzrosła, nadal można wyróżnić te istotniejsze, którym warto poświęcić więcej uwagi. Mianowicie, mowa o patchach z nowym pierwszym miejscem po przecinku.