Dokładnie sześć dni temu zaprezentowaliśmy Wam felieton, w którym przedstawione zostały pomysły na udoskonalenie FM-a. Nie do końca zgodził się z nimi M8_PL, postanowił więc samemu chwycić za pióro, czego skutkiem było stworzenie ciekawej polemiki.

Era killer-taktyk odeszła w zapomnienie - dziś, żeby w FM-ie wygrywać, trzeba się nieco do gry przyłożyć. Czy to wada, czy zaleta nowych odsłon serii? Nad odpowiedzią na to pytanie zastanawia się debiutujący na naszych łamach nesete.

Przy okazji dwóch niedawnych spotkań biało-czerwonych prawie wszystko o taktyce zostało już powiedziane. Prawie, bo Piotr Sebastian - autorytet w dziedzinie Football Managera i pokonywania sztucznej inteligencji - postanowił napisać coś od siebie.

Znamy i kochamy go od lat. Piszemy i czytamy o nim, analizujemy i rozbieramy na czynniki pierwsze. Football Manager dla wielu z nas to coś więcej niż gra - to prawdziwa pasja. Czym jest więc ta mityczna już magia serii?

Zmiany wprowadzone w Football Managerze 2009 miały zrewolucjonizować naszą ulubioną grę, a przy okazji przywrócić jej dawną grywalność. Jak dzisiaj wypada porównanie najnowszej części z legendą serii - CM 01/02?

Chociaż od premiery Football Managera upłynęło już kilkanaście dni, nie umierają śmiercią naturalną dyskusje na temat większych lub mniejszych błędów. Na szczęście nie wszystkich one dotykają, a odważny fan FM-a postanowił opisać te najciekawsze.

Opublikowany ostatnio felieton rapechucka wywołał sporą dyskusję, a wymianę argumentów moglibyśmy prowadzić w nieskończoność. Na szczęście nie wszystkich taki sposób komunikacji zadowala i dzięki temu oddaję w wasze ręce kolejny tekst Piotra S.

Twórcy serii Football Manager nie starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom polskich graczy, którzy liczą na dodanie do bazy kolejnych lig z naszego kraju. Jednak czy te już uwzględnione w grze są odwzorowane na tyle dobrze, żeby myśleć o kolejnych?

Cykl "Przystanek Hipochondryka" przeszedł już do historii. Nie znaczy to jednak, iż taki sam los czeka M8_PL. Naczelny felietonista Rewolucji nadal tworzy i aktualnie rozmyśla o ewentualnych innowacyjnych dodatkach do Football Managera.

Dwanaście Przystanków, dwanaście postojów, różne miejsca i różni pasażerowie. Intelektualne popisy, złowrogie spojrzenia, miłość, spore oczekiwania i wymagania. Także bitwy staczane bez sojuszników, często w pojedynkę. Bohaterstwo czy awanturnictwo?